Nie ma powrotu?
-
- Początkujący
- Posty: 7
- Rejestracja: pt mar 06, 2009 5:33 pm
- Kontakt:
Nie ma powrotu?
Misja na Marsa bez powrotu
[ external image ]
Misja na Marsa - bilet w jedną stronę? /AFP - Jeśli astronauci dotrą na Marsa, muszą być gotowi spędzić tam resztę życia - twierdzi były amerykański astronauta Edwin "Buzz" Aldrin - drugi w historii człowiek, który stanął na Księżycu.
- Szanse przetrwania na Marsie są lepsze niż gdzie indziej - zapewnia Aldrin, który był pilotem lądownika statku Apollo 11 podczas pierwszej wyprawy na Księżyc. Aldrin stanął na Księżycu 21 lipca 1969 roku zaraz po Neilu Armstrongu.
Według naukowców, na Marsie znajdują się ogromne ilości lodu, który mógłby być źródłem wody. Podróż w dwie strony na Marsa zajęłaby półtora roku. Dystans Ziemia - Mars wynosi zmiennie od 55 mln do ponad 400 mln km - w zależności od ich położenia na orbicie słonecznej.
[ external image ]
Wizualizacja jednego z marsjańskich lądowników /AFPKosmiczna emerytura
- Po co pokonywać tyle trudności i wysyłać tam kilku ludzi (...) jeśli ma się ich sprowadzić na Ziemię po roku lub półtora? - pyta retorycznie Aldrin.
Były astronauta uważa, że załoga lotu ma Marsa powinna być gotowa, by spędzić tam resztę życia.
- Gdy będą mieli lat 65, kto wie, jak wielkie będą postępy nauki. Będą mogli przejść na emeryturę na miejscu, lub może będziemy mogli ich sprowadzić na Ziemię - mówi 78-letni Aldrin i dodaje, że kandydatów do lotu na Marsa nie zabraknie.
kto by poleciał ja nie!?
żródło:http://facet.interia.pl/ciekawostki/new ... tu,1199709
[ external image ]
Misja na Marsa - bilet w jedną stronę? /AFP - Jeśli astronauci dotrą na Marsa, muszą być gotowi spędzić tam resztę życia - twierdzi były amerykański astronauta Edwin "Buzz" Aldrin - drugi w historii człowiek, który stanął na Księżycu.
- Szanse przetrwania na Marsie są lepsze niż gdzie indziej - zapewnia Aldrin, który był pilotem lądownika statku Apollo 11 podczas pierwszej wyprawy na Księżyc. Aldrin stanął na Księżycu 21 lipca 1969 roku zaraz po Neilu Armstrongu.
Według naukowców, na Marsie znajdują się ogromne ilości lodu, który mógłby być źródłem wody. Podróż w dwie strony na Marsa zajęłaby półtora roku. Dystans Ziemia - Mars wynosi zmiennie od 55 mln do ponad 400 mln km - w zależności od ich położenia na orbicie słonecznej.
[ external image ]
Wizualizacja jednego z marsjańskich lądowników /AFPKosmiczna emerytura
- Po co pokonywać tyle trudności i wysyłać tam kilku ludzi (...) jeśli ma się ich sprowadzić na Ziemię po roku lub półtora? - pyta retorycznie Aldrin.
Były astronauta uważa, że załoga lotu ma Marsa powinna być gotowa, by spędzić tam resztę życia.
- Gdy będą mieli lat 65, kto wie, jak wielkie będą postępy nauki. Będą mogli przejść na emeryturę na miejscu, lub może będziemy mogli ich sprowadzić na Ziemię - mówi 78-letni Aldrin i dodaje, że kandydatów do lotu na Marsa nie zabraknie.
kto by poleciał ja nie!?
żródło:http://facet.interia.pl/ciekawostki/new ... tu,1199709
- UFOWORLDNEWS
- Weteran Infranin
- Posty: 1363
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
- Kontakt:
Re: Nie ma powrotu?
Po prostu daleko nam do wizji ze Star Treka nie mamy czym wrócic na Księżyc a tu taki bubel.Propaganda NASA niewarta uwagi.
Re: Nie ma powrotu?
Jeśli Aldrin jest taki mądry to niech sam tam poleci i zostanie. 5 osobowa załoga nawet najlepiej wytrenowana nie przetrwa na Marsie bez kłótni, bójek... to normalne w takich warunkach. Taka już nasza psychika.
[quote name='UFOWORLDNEWS']Po prostu daleko nam do wizji ze Star Treka nie mamy czym wrócic na Księżyc a tu taki bubel.Propaganda NASA niewarta uwagi.[/quote]
Jestem fanem Star Treka ale w ciągu naszego życia napęd używany w pojazdach kosmicznych prawdopodobnie się nie zmieni. Co z tego że sonda kosmiczna z napędem jonowym może poruszać się w teorii z prędkością 200 km/s. Jesteśmy skazani na ten system którego nawet nie jesteśmy w stanie zbadać bezpośrednio. A cóż dopiero podróż do gwiazd. Niby potrafimy przesyłać atomy z prędkością nadświetlną w warunkach laboratoryjnych, teoria Szypowa jest również niezwykle obiecująca ale póki co nie ma to żadnego przełożenia na rzeczywistość.
[quote name='UFOWORLDNEWS']Po prostu daleko nam do wizji ze Star Treka nie mamy czym wrócic na Księżyc a tu taki bubel.Propaganda NASA niewarta uwagi.[/quote]
Jestem fanem Star Treka ale w ciągu naszego życia napęd używany w pojazdach kosmicznych prawdopodobnie się nie zmieni. Co z tego że sonda kosmiczna z napędem jonowym może poruszać się w teorii z prędkością 200 km/s. Jesteśmy skazani na ten system którego nawet nie jesteśmy w stanie zbadać bezpośrednio. A cóż dopiero podróż do gwiazd. Niby potrafimy przesyłać atomy z prędkością nadświetlną w warunkach laboratoryjnych, teoria Szypowa jest również niezwykle obiecująca ale póki co nie ma to żadnego przełożenia na rzeczywistość.
Ostatnio zmieniony sob mar 07, 2009 11:09 pm przez sasquatch, łącznie zmieniany 1 raz.
- UFOWORLDNEWS
- Weteran Infranin
- Posty: 1363
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
- Kontakt:
Re: Nie ma powrotu?
[quote name='Sasquatch' post='50216' date='nie, 08 mar 2009 - 01:04']Jeśli Aldrin jest taki mądry to niech sam tam poleci i zostanie. 5 osobowa załoga nawet najlepiej wytrenowana nie przetrwa na Marsie bez kłótni, bójek... to normalne w takich warunkach. Taka już nasza psychika.
Jestem fanem Star Treka ale w ciągu naszego życia napęd używany w pojazdach kosmicznych prawdopodobnie się nie zmieni. Co z tego że sonda kosmiczna z napędem jonowym może poruszać się w teorii z prędkością 200 km/s. Jesteśmy skazani na ten system którego nawet nie jesteśmy w stanie zbadać bezpośrednio. A cóż dopiero podróż do gwiazd. Niby potrafimy przesyłać atomy z prędkością nadświetlną w warunkach laboratoryjnych, teoria Szypowa jest również niezwykle obiecująca ale póki co nie ma to żadnego przełożenia na rzeczywistość.[/quote]
Pozostaje nam żyć wizjami:)
Jestem fanem Star Treka ale w ciągu naszego życia napęd używany w pojazdach kosmicznych prawdopodobnie się nie zmieni. Co z tego że sonda kosmiczna z napędem jonowym może poruszać się w teorii z prędkością 200 km/s. Jesteśmy skazani na ten system którego nawet nie jesteśmy w stanie zbadać bezpośrednio. A cóż dopiero podróż do gwiazd. Niby potrafimy przesyłać atomy z prędkością nadświetlną w warunkach laboratoryjnych, teoria Szypowa jest również niezwykle obiecująca ale póki co nie ma to żadnego przełożenia na rzeczywistość.[/quote]
Pozostaje nam żyć wizjami:)

Re: Nie ma powrotu?
Według mnie wysyłanie ludzi na Marsa do "końca życia" jest troszkę okrutne, bez rodziny, bez otaczającej natury - dookoła wielka pomarańczowa pustynia i kilka metalowych maszyn. Nie opłaciłoby się dostarczanie tam tlenu/wody/pożywienia. Usterki techniczne byłyby pewne, jak wspomniał przedmówca - kłótnie, bójki pomiędzy członkami wyprawy.
A stwierdzenie, że będą mogli tam na miejscu przejść na emeryturę ^^ hoho...wyobraźnia zadziałała.
Ja osobiście nie chciałbym spędzić życia na Marsie
A stwierdzenie, że będą mogli tam na miejscu przejść na emeryturę ^^ hoho...wyobraźnia zadziałała.
Ja osobiście nie chciałbym spędzić życia na Marsie


-
- Full Active
- Posty: 544
- Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:07 am
- Kontakt:
Re: Nie ma powrotu?
zastanawia mnie czy gdyby posadzić drzewa i inne rośliny i oczywiście je podlewać chyba że głęboko pod powieżchnią marsa jest woda czy by to coś zmieniło w atmosferze marsa i czy produkowałyby tam tlen. a co do tematu to szkoda wysyłać tam ludzi napewno to tego czasu znajdą sposób żeby ich zabrać przecież NASA planuje załogową misje na Marsa w 2040 r. o ile się nie myle 

Czy wiesz że tylko jedno naciśnięcie guzika może przekreślić 10 000 lat ludzkiej cywilizacji ? A to ...będzie dopiero początek końca .
"Laa shay'a waqi'un mutlaq bale kul'un mumkin"
"Jedno ziarenko ryżu może przechylić szale. Jeden człowiek może odmienić losy całego świata"
"Laa shay'a waqi'un mutlaq bale kul'un mumkin"
"Jedno ziarenko ryżu może przechylić szale. Jeden człowiek może odmienić losy całego świata"
Re: Nie ma powrotu?
Oni już planowali wysłać tam człowieka zaraz po programie Apollo. Pod koniec lat 70-tych pojawiła się odpowiednia technologia przetwarzająca miejscowe zasoby na tlen, paliwo oraz wodę. Minęło już 30 lat ale nikomu się nie spieszy. Obecnie Mars nie ma nam zbyt wiele do zaoferowania. W przyszłości będzie zapewne miejscem zamieszkania górników pracujących na asteroidach. Nie możemy zapomnieć o tym że kolonizacja = skok technologiczny. Ale to póki co możemy jedynie pomarzyć o chwili gdy pierwszy człowiek postawi stopę na czerwonej planecie.
- UFOWORLDNEWS
- Weteran Infranin
- Posty: 1363
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
- Kontakt:
Re: Nie ma powrotu?
[quote name='Pantanal' post='52285' date='śro, 29 kwi 2009 - 07:55']Drzew posadzić się raczej nie da, ale istnieją plany przystosowania Marsa do życia. Na ile to jest możliwe, narazie nie wiadomo. To odległa przyszłość i pewnie bedzie to też długotrwały proces. Ale kiedyś może sie uda.[/quote]
Myśle, że na razie brak nam jeszcze techniki rodem z bajek kiedy bedziemy mogli tworzyć światy niczym bogowie....może się jednak myle.....
Myśle, że na razie brak nam jeszcze techniki rodem z bajek kiedy bedziemy mogli tworzyć światy niczym bogowie....może się jednak myle.....