UK: Kolejne dokumenty mówią o spotkaniach z UFO

[Rysiek23]

[ external image ]Brytyjskie Ministerstwo Obrony odtajniło kolejną porcję akt dotyczących spotkań z UFO oraz ich rzekomymi pasażerami. Tym razem chodzi o incydenty, które rozegrały się w latach 1987 – 1993. Jak zwykle to dość kompleksowa mieszanina przypadków mniej lub bardziej interesujących.



SZCZEGÓŁY

[UFOWORLDNEWS]

,,Brytyjczycy odkryli: ufoludek to niebieski banan!"- taki tytuł zagościł na stronie TVN24.Ma ktoś jeszcze ochotę publicznie przyznać , że widział coś dziwnego na niebie?Szczyt skurwysyństwa, chamstwa, obłudy ,podejścia typowo Fakt-owskiego.No cóż tolerancji to ich uczyła w komunistycznych szkołach NKWD chyba.Zadziwiające, że skupili się tylko na latających pieluchach i chodzących bananach.Gdzie tu nam do ciekawego podejścia do sprawy.No cóż najwidoczniej pracuje tam armia mało inteligentnych ludzi po kursie kopiuj, wklej.A z dziennikarstwem to oni mieli do czynienia jak pisali CV. :angry

Zaczerpnij ze źródła

[-ayman-]

Wiecie towarzysze, gdy Palikot pokazuje wibrator, reporterzy i dziennikarze są w 7 niebie. Ale temat UFO, a także co za tym idzie życia pozaziemskiego czy też innych wymiarów, to już jest za wiele. UFO to zjawisko zbyt złożone, w typowym TVN-ie da się przedstawić jedynie za pomocą niebieskiego banana. Pomyślmy, gdyby nagle jeden z dziennikrzy powiedział: "Wielka Brytania odtajniła akta UFO. Zwraca nam to uwagę na fak, że część z obserwacji do z pewnością ziemskie technologie, inne naturalne zjawiska a części z pewnosćią wytłumaczyć się nie da, ale czy hipoteza o pozaziemskim pochodzeniu jest trafna?" I tu jawi się problem. To za dużo. Trzeba pomyśleć... A po co? Niebieski banan ma możliwość przyciągnięcia uwagi. W TV nie sprzeda się ktoś, kto ma coś ciekawego do powiedzenia, ale głupek, a z nim wszelka głupota. Nie twierdzę, że brytyjskie akta są dowodem na cokolwiek, jednak zmuszają do myślenia...

A TVN... Nie zapomnę naszych przesławnych akcji z tą telewizją. W tamtym roku mieliśmy realizować wspólnie materiał, skończyło się na żenującym materiale z żenującym występem jednego z polskich "obronców ufologii". Długo nam przyjdzie czekać na coś sensownego, ale kto wie, może kiedyś się zdarzy...



PS: Kolejna ciekawa akcja miała miejsce z Faktem. Pewnego razu, badając miejsce pojawienia się zjawy mnicha w podczęstochowskiej szkole i przebywając na miejscu z Grzegorzem, panem medium-radiestetą oraz reporterem faktu, od tego ostatniego usłyszeliśmy pytanie: "A kto się przebiera za ducha?" "Sam sie przebierz cymbale" - miałem powiedzieć, ale nie wypadało obrażać pana "reportyra"

[Rysiek23]

Macie rację, że ręce opadają. Przez jakiś czas łudziłem się, że temat zjawiska UFO ma szansę zaistnieć w mediach na poważnie ale jak wiadomo nadzieja matką głupich. Potwierdza się teoria, że wszelkie te "odtajnienia" przynieść mają właśnie przeciwny skutek od naszych oczekiwań. Masowe uwolnienie informacji o "niebieskich bananach" i "latających pieluchach" bez komentarza przynieść może oczywisty efekt - kompromitacja zjawisk i tym samym środowisk tym się zajmujących.

O podejściu "mainstreamowych" dziennikarzy aż szkoda mówić, wystarczy wspomnieć materiały z naszym udziałem w TVN24, jest temat na forum. Programy w stylu "Strefa Tajemnic" lepiej przemilczeć.

Tak czy inaczej jesteśmy skazani na siebie i nie ukrywajmy dosyć wąskie grono sympatyków.

Kiedyś miałem okazję rozmawiać z jednym z warszawskich ufologów jeszcze ze "starej gwardii", którego zapytałem jak dotrzeć do szerszego grona odbiorców, odpowiedział "po co?". Dochodzę do wniosku, że miał rację.

[baby1983]

Ej! Nie myślcie w ten sposób. Jest spore grono ludzi, których interesuje prawda na temat zjawisk paranormalnych. Niestety czasem takie durne programiki, które mają coś dać - wyjaśnić, mieszają tylko w głowie (zawsze mnie denerwowało "NieDoWiary", bo tyle mieli do powiedzenia a krążyli wokoło kilku informacji i po obejrzeniu odcinka wiedziało się tyle co na początku).

A na temat "niebieskiego banana" i "latających pieluch" to ja się nie wypowiem.. Dosłownie brak mi słów...

[QK1]

Tu nie tyle co ręce, ale cała głowa opada... szkoda jest słów i jak to się mówi "piłka nie warta gry ".

Takie "incydenty medialne" będą się zdarzałt dotąd aż wreszcie na Ziemie zaczną zlatywać się obce cywilizacje, tylko że wtedy to będzie masowa panika..

[UFOWORLDNEWS]

Zastanawiające jest to poco MoD przez blisko 16 lat trzymał to wszystko w ukryciu.Teraz zaś odgrywają dobrodusznych i przekazują mediom na bezczelny przemiał to co mają.Wygląda na to, że po cichu chce się ukręcić łeb sprawie.

[Zit]

Strata czasu na czytanie tych papierków



Ale czego się spodziewaliśmy? ;x

[sasquatch]

Media to jeden wielki syf. Cały czas karmią nas głupotami ale nikomu nie przyjdzie do głowy emisja jakiegoś ciekawego programu. Nie chodzi mi nawet o zjawiska para bo dla nich to zbyt wiele, ale chociażby program popularnonaukowy. Ale ludzie nie oglądaliby nawet tego. Przecież znacznie ciekawsze są programy typu "Niania" czy "Kuba Wojewódzki". Normalnie żal.pl



Jednak zainteresowanie zjawiskami paranormalnymi jest dość duże choć nie widać tego na pierwszy rzut oka. W szkole mają mnie za nawiedzonego ponieważ wchodzę na fora para. Jednak wystarczy żeby była luźniejsza atmosfera (np. pizzeria, bar...) i już ci sami ludzie zadają pytania odnośnie życia po śmierci, LD, OOBE, UFO - nie po to aby wyśmiać ale chcą się dowiedzieć czegoś o zjawiskach para. Szkoda tylko że później sytuacja wraca do normy.

[Arek 1973]

"""""""""Media to jeden wielki syf. Cały czas karmią nas głupotami """"""""""""""""

Dokładna prawda.

Ale za granicą nie jest inaczej, jest tak mało reportarzy na tematy paranormalne że głowa boli. Więcej gadają jak jakiś aktor potknie się i wywróci niż o rzeczach ważniejszych, nie mam teraz na myśli zjawiska paranormale, ale i te są dla mnie ważne. Potrzeba by jakiegoś naprawdę mocnego zdarzenia żeby kamery w tą stronę skierowali, inaczej będzie tak jak było i jest, ale mnie to znów tak bardzo nie przeszkadza, chętnie z Wami tutaj o tym dyskutuję, a nasze grono nie jest znów takie małe