Witam,
opiszę tu przypadek z dzieciństwa mojej dziewczyny (Kasi), z którego dzisiaj mi się zwierzyła.
Mając ok 6 lat, tego razu została w domu sama z babcią. "Dom", to nieduży 4 piętrowy blok mieszkalny. Siedziała na balkonie a babcia gotowała w kuchni obiad. Balkon miał metalową balustradę z pionowych krat o dość szerokich odstępach, na tyle szerokich, że Kasia mogła przecisnąć tam głowę, a za nią resztę ciała 6 letniej dziewczynki. Bardzo zastanawiała się jak to jest za balustradą. Pamięta jak przecisnęła głowę, i trzymała się barierki tyłem, stojąc już za nią. Patrzyła w dół ale nie bała się. Była bardzo podekscytowana. Teraz gdy o tym opowiadała również. Wspomina to jako jedną z najprzyjemniejszych chwil w dzieciństwie.
Następne co pamięta, to jak znalazła się na dole, pod balkonami, na ziemi, w przykucniętej pozycji jak po skoku. Była bardzo szczęśliwa. Z trochę drżącymi nogami pobiegła ucieszona naokoło bloku do klatki, zadzwoniła domofonem do babci mówiąc "babciu, babciu jestem na dole" a po wejściu na góre "babciu, widziałaś?! skoczyłam z balkonu!"
Babcia twierdziła, że Kasia była na dworzu. A Kasi musiało się coś przyśnić.
Kasia wiele razy po tym, siedząc na balkonie chciała powtórzyć ten "skok". Pamięta głównie to, że było przyjemnie.
Pomożecie z jakimś wytłumaczeniem?
dziwne doświadczenie z dzieciństwa
dziwne doświadczenie z dzieciństwa
fool me once shame on you, fool me twice and I put you in the ground
Re: dziwne doświadczenie z dzieciństwa
Wyskakując z 4 piętra powinna nie żyć. Jednak różnie to bywa. Były przypadki że ludzie łamali sobie jedynie rękę spadając z kilkunastu pięter. Ale może być też tak że miała syndrom missing time. Ale nie od razu UFO czy cuś. Mogła mieć po prostu zwieche. Znam podobny przypadek. Dwoje dzieci bawiło się na dworze. W pewnym momencie jedno weszło do komórki z narzędziami i siedziało tam dłuższą chwilę. Następną chwilą którą pamięta było nagłe pojawienie się obok piaskownicy z narzędziem w dłoni. Nigdy nie przypomniało sobie co robiło przez te kilkanaście minut.
Ostatnio zmieniony sob maja 02, 2009 10:22 pm przez sasquatch, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: dziwne doświadczenie z dzieciństwa
To było bardzo dawno temu więc mogą jej sie mylić fakty, np. mogłą połączyć kilka zdarzeń w jedno.
To bardzo częsta przypadłość. Zjawiska tego typu pojawiają sie albo w dzieciństwie albo w dowolnym wieku, jednak wówczas musi być to związane z jakimś traumatycznym zdarzeniem, mającym wpływm na kształtowanei sie osobowosci.
To bardzo częsta przypadłość. Zjawiska tego typu pojawiają sie albo w dzieciństwie albo w dowolnym wieku, jednak wówczas musi być to związane z jakimś traumatycznym zdarzeniem, mającym wpływm na kształtowanei sie osobowosci.
Re: dziwne doświadczenie z dzieciństwa
Właśnie jak pisze Pantanal, pamięć wybiórcza. Dzieci będą pamiętać to co chcą, nie będą zwracać uwagi na małe istotne szczegóły. Możliwe, że Kasi umknęło po drodze jak wraca do domu i wychodzi na podwórko.
Re: dziwne doświadczenie z dzieciństwa
trochę nam to wyjaśniliście, dzięki. teoria o pamięci wybiórczej mogła być tu prawdopodobna.
fool me once shame on you, fool me twice and I put you in the ground