Byłem obserwowany
Re: Byłem obserwowany
No cóż...ja nie mam zdania w tej sprawie. Na chwilę obecną mogę jedynie powiedzieć, ze tą białą kulą mogło być prawie wszystko...np. satelita, albo coś takiego. Nikt niestety nie sprawdzi autentyczności tych zdarzeń, bo i tak nie udokumentowałeś tego własnymi zdjęciami...
...czasem wiele rzeczy po prostu nam się zdaje i wmawiamy sobie, że może to być coś niezwykłego, paranormalnego...no ale to Ty to widziałeś, więc ja nie będę
Ci nic narzucał.
...czasem wiele rzeczy po prostu nam się zdaje i wmawiamy sobie, że może to być coś niezwykłego, paranormalnego...no ale to Ty to widziałeś, więc ja nie będę
Ci nic narzucał.
Re: Byłem obserwowany
boyka nie przejmuj się tym co inni piszą. Ile jest gwiazd tyle jest opinii niestety. Ja bym na twoim miejscu śmiało z podniesionym czołem pisała swoje przeżycia. Tylko ty wierz jaka jest prawda i tego się trzymaj.
Sa istotki które trudno jest im powiedzieć cokolwiek jeśli sami tego nie doświadczyli. Sa tez istotki które przeżyły ale nic takie nie piszą aby nie usłyszeć ze masz zwidy czy coś w tym stylu. mam nadzieje ze do tej grupy nie dołączysz i będziesz dalej takie sytuacje opisywać.
Sa istotki które trudno jest im powiedzieć cokolwiek jeśli sami tego nie doświadczyli. Sa tez istotki które przeżyły ale nic takie nie piszą aby nie usłyszeć ze masz zwidy czy coś w tym stylu. mam nadzieje ze do tej grupy nie dołączysz i będziesz dalej takie sytuacje opisywać.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki



Re: Byłem obserwowany
[quote name='asiatko31' post='55332' date='wto, 16 cze 2009 - 22:19']boyka nie przejmuj się tym co inni piszą. Ile jest gwiazd tyle jest opinii niestety. Ja bym na twoim miejscu śmiało z podniesionym czołem pisała swoje przeżycia. Tylko ty wierz jaka jest prawda i tego się trzymaj.
Sa istotki które trudno jest im powiedzieć cokolwiek jeśli sami tego nie doświadczyli. Sa tez istotki które przeżyły ale nic takie nie piszą aby nie usłyszeć ze masz zwidy czy coś w tym stylu. mam nadzieje ze do tej grupy nie dołączysz i będziesz dalej takie sytuacje opisywać.[/quote]
Dziękuje ci że dodałaś mi otuchy i wsparłaś na duchu + zaslużony
Sa istotki które trudno jest im powiedzieć cokolwiek jeśli sami tego nie doświadczyli. Sa tez istotki które przeżyły ale nic takie nie piszą aby nie usłyszeć ze masz zwidy czy coś w tym stylu. mam nadzieje ze do tej grupy nie dołączysz i będziesz dalej takie sytuacje opisywać.[/quote]
Dziękuje ci że dodałaś mi otuchy i wsparłaś na duchu + zaslużony
Wojownik Chrystusa zabija spokojnie, a umiera jeszcze spokojniej. Umierając wyświadcza przysługę sobie, a zabijając - Chrystusowi! ...
Re: Byłem obserwowany
boyka nie masz za co dziękować na pisałam to co sadzę. cieszy mnie to ze dodałam mi otuchy i wsparłam na duchu. Dziekuje za plusa buziak na 102,5



Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać
Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki



Re: Byłem obserwowany
boyka sprawy niestety nie da się rozwiązać jedni będą mówić że to UFO drudzy , że satelita albo nie wiadomo co jeszcze. Niestety nigdy się nie dowiemy co to było ale dobrze że napisałeś o tym na forum w końcu chyba od tego ono jest 

Re: Byłem obserwowany
Przecież są ludzie, którzy jak magnes przyciągają niewyjaśnione zjawiska.
Boyka może masz coś w sobie?
Boyka może masz coś w sobie?
Re: Byłem obserwowany
[quote name='Aelreda' post='55341' date='wto, 16 cze 2009 - 23:54']Przecież są ludzie, którzy jak magnes przyciągają niewyjaśnione zjawiska.
Boyka może masz coś w sobie?[/quote]
Może i ma takie zdolności...kto wie...
...ważne, że o tym Piszesz i tyle....może faktycznie za surowo Ciebie oceniałem,ale wierz mi za dużo już o tym czytałem, może nie na tym forum, ale jest bardzo dużo fałszywych opisów takich zdarzeń, a jeśli nie ma dowodów to naprawdę jest trudno wyciągnąć jakiekolwiek wnioski.
Boyka może masz coś w sobie?[/quote]
Może i ma takie zdolności...kto wie...
...ważne, że o tym Piszesz i tyle....może faktycznie za surowo Ciebie oceniałem,ale wierz mi za dużo już o tym czytałem, może nie na tym forum, ale jest bardzo dużo fałszywych opisów takich zdarzeń, a jeśli nie ma dowodów to naprawdę jest trudno wyciągnąć jakiekolwiek wnioski.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='Konrad666' post='55343' date='wto, 16 cze 2009 - 22:10']za dużo już o tym czytałem, może nie na tym forum, ale jest bardzo dużo fałszywych opisów takich zdarzeń, a jeśli nie ma dowodów to naprawdę jest trudno wyciągnąć jakiekolwiek wnioski.[/quote]
Nie opędzimy się oszustów. Jednakowoż, jeśli boyka wcześniej pisał o dziwnych doświadczeniach, czemu mielibyśmy mu nie wierzyć?
Rozumiem, iż wiek tego chłopaka raczej nie przemawia za autentycznością jego opisów, nie znaczy to, że mamy zniżać się do poziomu ludzi, którzy wszystko i wszystkich negują.
Wracając do tematu, boyka może faktycznie przyciągasz tego typu zjawiska.
Spisz wszystkie wydarzenia, określ mniej więcej kiedy się to działo, napisz na forum, a my zajmiemy się analizą.
Nie opędzimy się oszustów. Jednakowoż, jeśli boyka wcześniej pisał o dziwnych doświadczeniach, czemu mielibyśmy mu nie wierzyć?
Rozumiem, iż wiek tego chłopaka raczej nie przemawia za autentycznością jego opisów, nie znaczy to, że mamy zniżać się do poziomu ludzi, którzy wszystko i wszystkich negują.
Wracając do tematu, boyka może faktycznie przyciągasz tego typu zjawiska.
Spisz wszystkie wydarzenia, określ mniej więcej kiedy się to działo, napisz na forum, a my zajmiemy się analizą.
Ostatnio zmieniony wt cze 16, 2009 10:15 pm przez aelreda, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Byłem obserwowany
[quote name='Aelreda' post='55348' date='śro, 17 cze 2009 - 01:02']Nie opędzimy się oszustów. Jednakowoż, jeśli boyka wcześniej pisał o dziwnych doświadczeniach, czemu mielibyśmy mu nie wierzyć?
Rozumiem, iż wiek tego chłopaka raczej nie przemawia za autentycznością jego opisów, nie znaczy to, że mamy zniżać się do poziomu ludzi, którzy wszystko i wszystkich negują.
Wracając do tematu, boyka może faktycznie przyciągasz tego typu zjawiska.
Spisz wszystkie wydarzenia, określ mniej więcej kiedy się to działo, napisz na forum, a my zajmiemy się analizą.[/quote]
I znów zdanie wyrwane z kontekstu.... JA WCALE NIE NEGUJĘ JEGO ZDARZEŃ!!! PO PROSTU PISZĘ, ŻE JEŚLI NIE MA DOWODÓW TO TRUDNO JEST W TAKIE COŚ UWIERZYĆ.
Jeśli chodzi o wiek, to nawet nie miałem pojęcia ile ma On lat.
Rozumiem, iż wiek tego chłopaka raczej nie przemawia za autentycznością jego opisów, nie znaczy to, że mamy zniżać się do poziomu ludzi, którzy wszystko i wszystkich negują.
Wracając do tematu, boyka może faktycznie przyciągasz tego typu zjawiska.
Spisz wszystkie wydarzenia, określ mniej więcej kiedy się to działo, napisz na forum, a my zajmiemy się analizą.[/quote]
I znów zdanie wyrwane z kontekstu.... JA WCALE NIE NEGUJĘ JEGO ZDARZEŃ!!! PO PROSTU PISZĘ, ŻE JEŚLI NIE MA DOWODÓW TO TRUDNO JEST W TAKIE COŚ UWIERZYĆ.
Jeśli chodzi o wiek, to nawet nie miałem pojęcia ile ma On lat.
Ostatnio zmieniony wt cze 16, 2009 10:16 pm przez Konrad666, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Byłem obserwowany
Jakby nie było, główny cel autora został osiągniety, wywiązała się dyskusja i zrobiło się zamieszanie. Szkoda tylko że w przypadkach o wiele bardziej wiarygodnych nie ma tylu chetnych do komentowania. Może i coś widział, ale z pewnościa rzeczywistość była inna niż to co zostało nam tu przedstawione. Wyobrażnia robi swoje, pewnie są też inne tego powody, nie chcę o nich pisać, można sie domyślać.
To moje osobiste odczucie, możecie sie z nim nie zgodzić. I nie piszę tego ze wzgledu, jak ktoś wyżej wspominał, że jestem niedowiarkiem czy sceptykiem w temacie obcych cywilizacji i UFO. Wręcz przeciwnie. Sam miałem okazję widzieć dziwne i ciekawe rzeczy, których nie potrafię wyjaśnić i bardzo się tą tematyką interesuje. Jednak w opisy przeżyć autora cieżko mi uwierzyć, pewnie przyczyniło się do tego krętactwo z niedawno opisanych doświadczeń, poza tym intuicyjnie czuję że to bojki.
To moje osobiste odczucie, możecie sie z nim nie zgodzić. I nie piszę tego ze wzgledu, jak ktoś wyżej wspominał, że jestem niedowiarkiem czy sceptykiem w temacie obcych cywilizacji i UFO. Wręcz przeciwnie. Sam miałem okazję widzieć dziwne i ciekawe rzeczy, których nie potrafię wyjaśnić i bardzo się tą tematyką interesuje. Jednak w opisy przeżyć autora cieżko mi uwierzyć, pewnie przyczyniło się do tego krętactwo z niedawno opisanych doświadczeń, poza tym intuicyjnie czuję że to bojki.

