Lepiej uwierz w duchy

[asiatko31]

Ja rozumiem drogi Pantanalu ze takich filmów jest mnóstwo. Ale nie można wszystkie wrzucać do jednego worka. Prawdą jest to ze są oszuści. Mam do ciebie prośbę. wiec mi wytłumacz co to jest na filmie mgła/komputerowo hmm jak bu tu napisać ? wstawiona postać?

co do twoich filmów bardzo byłabym ci wdzięczna. Bo jestem ciekawa jaka jest różnica miedzy tymi a twoim filmami?

[asiatko31]

Czyli dla ciebie większość filmów ( 99% ) to oszuści. Jak dobrze pamiętam w filmie Predator. Potem okazało się kim jest ta postać. wiec co ma piernik do wiatraka. Jest różnica miedzy tą postacią a tym tu na filmie. No ale niech ci będzie choć i tak swojego zdania nie zmienię.

A jak wytłumaczysz tą historię. Po śmierci babci. wychodzisz z pokoju i idziesz do kuchni (jesteś już w przedpokoju ) Nagle widzisz ze za lodówki wylatuje miska (miedzy lodówka o ścianą gdzie są rury od kaloryfera jest pudełko a na nim jest miska.... ) i toczy się aż pod same twoje nogi. ( I w tym momencie przypominam sobie rozmowę przed śmiercią ze jak babcia będzie koło mnie to coś strąci ) Przeciągu nie było, nitka nie była przywiązana do miski i nikt z domowników nie pociągną za nią/ a to dlatego ze byłam sama w domu. będą w progu do kuchni nie strąciłam tej miski. I tu muszę podkreślić ze miska była postawiona tak jak talerz z obiadem. Jest tez jeszcze jedna historia związana z miska ale wytłumacz mi prosze tylko tą sytuację.

[Konrad666]

Film pierwszy i film trzeci wydaje się być autentyczny, ale czy tak jest naprawdę to już wiedzą o tym sami twórcy tych filmów, a my jako widzowie możemy sobie tylko gdybać.Co do drugiego filmu się nie wypowiem, bo jakoś mi to podejrzanie wygląda. Komu chciałoby się siedzieć przy szafie i czekać aż duch się pokaże?

[asiatko31]

Nie ważne czy jestem słaba czy dobra dyskutantka. Ważne jest ze dziele sie swoimi doświadczeniami /pisze to co sadzę.

1. wiem ze nigdzie nie pisałeś ze to predator. Pisałeś „Nie wiem, czy przypominasz sobie film Predator, gdzie podobna postać goniła… „ na pisałam ze Jak dobrze pamiętam w filmie Predator. Potem okazało się kim jest ta postać.

2. Nidzie nie pisałam, nie dawałam aluzji ze albo duchy istnieją albo nie, ( jeśli już pisze ze mam mieszane uczucia a to jest różnica )

3. Nie interesują mnie seriale pod tytułem duchy.

4. piszesz ze „ Jeśli mowie, ze filmy sa podejrzane, nie mowie, ze twoje doświadczenia również „ Nie nie widziałeś tych scen / momentów. Ja pisze prawdę. Nie mam powodu aby kłamać oszukiwać czy coś w tym stylu. ( pisałam ci ze mogę wszystkie sytuacje/zdarzenia opisać…. ) Ale czy u wierzysz mi to już jest inny temat.

5. tu pasuje zdanie nie uwierzę dopóki nie zobaczę na własne oczy.



Możesz mi nie ufać. Nie zależy mi na tym. Ważne jest to ze są istotki które mi wierzą a ja im. I ze możemy wymienić się doświadczeniami...... wiem tez ze technika idzie cały czas w górę wiec można różne cuda wymyślać i oszukiwać. widzisz nawet nie próbujesz wyjaśnić mi z tą moją historią co mi się przydarzyła w kuchni. Przecież to nic nie kosztuje i można napisać ze skoro babcia ci przed śmiercią obiecała wiec to babcia, ze zwidy, śniło ci się, ze to ktoś schował się za lodówką i strącił miskę ( choć sprawdzałam czy ktoś tam nie stoi ) Nic kompletnie nic nie piszesz.

[asiatko31]

O matko i córko.

coś ty tak wyskoczył ze złym Pantanalu ??? Co do moich doświadczeń. Napisałam ogółem. To było przede wszystkim do tych istotek które mi nie wierzą …….wiem ze każdy może zrobić filmik, napisać, ze to duch i umieścić go w sieci Przecież to rozumiem.( mam prawo być dziś zakręconą i źle się wysłowić. specjalne tego nie robię. Wazne jest to ze ciebie nie obraziłam ) Pisałam ze są oszuści… pisałam ze technika idzie w gorę….. ale nie można wszystkich wrzucać do jednego worka Film predator zostaw w spokoju Ten film możemy omawiać w temacie filmy ……. Nie raz przeglądałam Internet i znajdywałam różne filmy…… I coś ty się przyczepił tych punktów.? Jeśli powtarzam jeśli to ci tak przeszkadza nie będę pisać w punktach.



Widzisz piszesz mi tylko ze jestem słaba dyskutantka , ze nie rozumiem, ze powinnam czytać ze zrozumieniem itp. itd. Ja pisze ogółem i tu może jest mój błąd. piszesz ze każdy może zrobić filmik, napisać, ze to duch i umieścić go w sieci, wiem ze Nie każdy film z sieci jest dowodem, bo dziś podrobić można wszystko. Itp. Ja to wiem i rozumiem. Tylko jest u mnie małe ale ja uważam ze wszystko jest możliwe i nie wrzucam wszystkich do jednego worka. Widzisz gdybym dała taki sam film który zrobiłam u siebie w domu. Podejrzewam jestem tego pewna ze tez byś skomentował tak jak wyżej. Wiec nie ma sensu…..

[aelreda]

Pantanal a czemu Ci tak zależy na ujawnieniu prawdy?

Chcesz, żeby ludzie czytali ze zrozumieniem, rób tak samo.

Moim zdaniem, Asiatko nie napisała, że na bank, 100% itp są to prawdziwe filmy, prawdziwe duchy. Może to nie oznacza musi. Dla mnie pytała tylko o opinię i to wszystko, podałeś swoją tylko potem skierowałeś dyskusję w złą stronę. Z resztą jeśli piszę się, że widziało się lepsze, to podaje się link do widea jako dowód. Przecież sam w końcu walczysz o jakieś dowody. Ale jeśli chcesz obalać prawdziwość jakichkolwiek 'prawd' gdy druga strona daje dowody, negującą także muszą dowody na nieprawdę pokazać. To jest jak Jing i Jang, równowaga.

[ferdas]

Według mnie pierwszy film jest najbardziej realny, na drugim widać, że sobie jaja robią. A na trzecim na pierwszy rzut oka widać, że to grafika komputerowa.

[asiatko31]

Pantanal po co piszesz " pani administrator" ? Przecież można napisać inaczej. Wierz czasami jest dobrze powiedzieć/ wypisać wszystkie szczegóły.

[asiatko31]

widzę ze mogę z tobą na spokojnie porozmawiać. Po jakiego grzyba teraz piszesz " No ale problemem jest dla ciebie to, ze tak napisalem i uraziłem waszą nieformalną koterię forumową "I dobrze wierz o co mi chodzi bo nie raz to już pisałam. A ja nie będę się 100 razy wypowiadać na ten temat. Co do filmów,duchów, dowodów hmm nie wiem czy warto z tobą rozmawiać ( tylko nie obraź się o to ) bo widzę ze często coś krytykujesz.

[asiatko31]

Jeśli nie rozumiesz to trudno …… Widzisz czasami tak krytykujesz ze czasami tak na to wygląda jakbyś był wyrocznią. Ja lubię rozmawiać na wszystkie tematy od A do Z. I wszyscy wiedzą ze ja sądzę ze wszystko jest możliwe, ze może a nie musi się wydarzyć. Akceptuje to ze są 3 grypy istotek. 1 grupa wierzy np. ufolutki duchy, 2 jest niedowiarkiem lub boi się rozmawiać na takie tematy. Oczywiście jest i 3 grupa która lubi się naśmiewać. Oboje wiemy ze nikt z nas nie wygra. Ja będę mówić swoje ty swoje. Tylko ze ja potrafię ( pójść na ugodę/ na kompromis ) powiedzieć a niech ci będzie po twojemu, a w duszy/po cichu/ za plecami powiedzieć i tak nie masz racji/ mylisz się Przynajmniej oboje wiemy co myślimy na ten temat

......