Znalazłem niepodważalny dowód na cenzurowanie map nieba przez NASA
Re: Znalazłem niepodważalny dowód na cenzurowanie map nieba przez NASA
Tytuł tematu naciągnięty. Dowód nie jest niepodważalny. Często korzystam z Google Sky i wiem, że są tam różne komputerowe usterki. No cóż, złośliwość rzeczy martwych lub najzwyklejszy błąd. Nie ma to nic wspólnego z inwazją z kosmosu, latającymi talerzami i nieznanymi planetami tego jestem pewien.

Re: Znalazłem niepodważalny dowód na cenzurowanie map nieba przez NASA
moja teoria spiskowa związana z tym tematem i nasa. według mnie nasa ukrywa lub przeistacza różne fakty by coś ukryć . oglądając filmiki typu enigma dowiecie się np. jak to można udawać lądowanie na księżycu, 11 wrzesień 2001 nie był taki jak nam się wydaje w gmach budynku kapitolu udeżył pocisk a nie samolot ale to sami oceńcie i zobaczcie 

Re: Znalazłem niepodważalny dowód na cenzurowanie map nieba przez NASA
Niebo według google podziurawione jest takimi kwadracikami jak ser szwajcarski. Takich "unikatów" podziurawionej przestrzeni kosmicznej prezentowanej przez google posiadam pokaźną kolekcję 

Re: Znalazłem niepodważalny dowód na cenzurowanie map nieba przez NASA
ciekaw jestem co tak naprawdę mieli by cenzurować. Co myślałeś, że pod tym czarnym prostokątem jest? zielony ludzik w spodku? Tam są gwiazdy tak jak wszędzie indziej we wszechświecie. Co innego spodziewasz się zobaczyć z teleskopu.
Tak zobaczysz inwazje z kosmosu, i "planety na wycieczkach krajoznawczych" przez teleskop,... a kwarki przez lupe.
Poza tym planeta X? Naprawdę, dalej ktoś jeszcze z tym totalnym bullshit'em wyskakuje? Spróbuj coś bardziej przekonującego (np płaska ziemia)
Tak zobaczysz inwazje z kosmosu, i "planety na wycieczkach krajoznawczych" przez teleskop,... a kwarki przez lupe.
Poza tym planeta X? Naprawdę, dalej ktoś jeszcze z tym totalnym bullshit'em wyskakuje? Spróbuj coś bardziej przekonującego (np płaska ziemia)