Jedyne co mi się kojarzy to pająki kamele z Iraku, ale te nie zżerają kóz. W sumie nie są tak wielkie jak się uważa, ale rzeczywiście rosną do dosyć sporych rozmiarów.Nie należą one to rodziny pająków, ale do solfug i zawierają się w królestwie arachid. Potrafią szybko biegać, żywią się skorpionami i innymi takimi żyjątkami, chociaż polują też na myszy.
Ostatnio zmieniony pt wrz 18, 2009 2:37 pm przez Aylinn, łącznie zmieniany 1 raz.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
Od razu przypomniały mi się filmy, gdzie to przez jakieś eksperymenty wyrosły wielkie pająki i zaczęły zabijać ludzi
Lubie czytać, bądź słuchać takie historie przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jakieś mity legendy... mają w sobie jakąś magię i kto wie... może troche prawdy
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
No to jakby chodziło o takie pająki to chyba ktoś już by fotki zrobił. Jak dla mnie po prostu zwykła legenda dla straszenia ludzi... i może kóz żeby widziały, że mają sienie oddalać.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.