[quote name='Aelreda' post='62349' date='śro, 07 paź 2009 - 11:16'][url="http://wirynski-to-podrobka,wiadomosc.html"]Ostateczny dowód na to, że całun turyński to podróbka?[/url]
Co o tym myślicie?[/quote]
Asiu przecież właśnie o tym piszemy w artykule w Serwisie Infra
Ostatnio zmieniony śr paź 07, 2009 11:08 am przez Rysiek23, łącznie zmieniany 1 raz.
Relikwii jest wiele więcej. Całun to tylko jedna z nich. Gdyby? gdybać może dziecko czy dostanie od taty coś pod choinke. Nad Całunem już tyle badań przeprowadzono, że teraz to już nic nie można stwierdzić na pewno. Jednak inne relikwie tylko potwierdzają słowa zawarte w Biblii. Dla jednych pozostanie to żródło wiary dla innych wymysłem człowieka. Jednak kto chce zawsze znajdzie prawde i droge do Boga, a przez to odnajdzie swoją wiare.
Z poprzednich pokazów i towarzyszących im wypowiedzi oficjeli kk wynika ,że nie.
Za to chusta świętej Weroniki od kilku lat przestała być relikwią(ciekawe dlaczego)-musi pewnikiem zaistniała potrzeba zrobienia miejsca w kolumnie nośnej bazyliki świętego Piotra dla nowej relikwii(fakt ,bardziej widowiskowa od Weroniki)ale za to lipnie wykonana.No cóż jak się długo powtarza pewne elementy(pyłki kwiatowe,sploty tkaniny ,neguje radioaktywne datowania wskazując na zabrudzenia eksploatacyjne wskazuje na opinie lekarzy potwierdzające wersje NT)to można odnieść wrażenie,że nauka potwierdza autentyczność-a tak nie jest,tylko te opinie mają utrudnioną ścieżkę do opinii publicznej.
Widać sojusz między panem wójtem i plebanem dalej funkcjonuje.
Znaleziono cześć całunu pogrzebowego z czasów Jezusa. Po raz pierwszy
Grupa archeologów twierdzi, że odnalazła w grobowcu w Jerozolimie część całunu pogrzebowego z czasów Jezusa Chrystusa - donosi BBC. Jest zupełnie inny niż Całun Turyński.
Specjaliści z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie i instytucji badawczych z USA i Kanady twierdzą, że odnaleźli ciało człowieka obwinięte częściowo w całun pogrzebowy. Datuje się, że został on pochowany w czasach Jezusa. Grób znajduje się na "Polu Krwi", polu w Jerozolimie, gdzie miał rzekomo samobójstwo popełnić Judasz Iskariota. Byłoby to pierwsze tego typu odkrycie w historii
Pochowanym był prawdopodobnie żydowski kapłan, który zmarł na trąd. Jego ciało owinięto w prosty całun pogrzebowy. Jest on inaczej utkany niż Całun Turyński, co ma być dowodem, że ten nie powstał w Starożytności.
gazeta.pl za BBC
Ostatnio zmieniony śr gru 16, 2009 6:15 pm przez Rysiek23, łącznie zmieniany 1 raz.
To Giotto jest autorem Całunu Turyńskiego - taką tezę przedstawił włoski malarz i ekspert w dziedzinie konserwacji dzieł sztuki Luciano Buso w wydanej właśnie we Włoszech książce. Według niego słynny artysta wykonał malowidło w 1315 roku.
Buso twierdzi, że Giotto podpisał swe dzieło, bo na płótnie można dostrzec liczbę 15, jak i napis "Giotto 15", co wskazywałoby na rok 1315 jako datę jego pochodzenia.
Ekspert z Treviso na północy Włoch zauważył, że taka data powstania tkaniny potwierdza kontestowane przez przedstawicieli Kościoła wyniki badań specjalistów z lat 80. ubiegłego wieku, że Całun pochodzi z pierwszej połowy XIV stulecia. Według kościelnej tradycji w tkaninę tę owinięte było ciało Chrystusa po ukrzyżowaniu. Kościół nie wypowiada się jednak na temat autentyczności Całunu.
Według Luciano Buso Giotto nie próbował niczego podrobić, skoro zostawił na Całunie swój podpis. Jest on - argumentuje - niemal identyczny z innymi podpisami, pozostawionymi przez artystę na innych jego dziełach.
Jego zdaniem należy raczej przypuszczać, że słynny malarz i autor fresków zrobił na zamówienie nowy całun, ponieważ poprzedni było w bardzo złym stanie. W opinii autora tej tezy w płótnie z Turynu można doszukać się podobieństwa do kreski Giotto na jego freskach przedstawiających Chrystusa.
- Całun był i będzie jednym z najbardziej znaczących symboli chrześcijaństwa niezależnie od tego, że wykonał go Giotto - powiedział Luciano Buso w wywiadzie dla lokalnego dziennika "Corriere del Veneto".