[quote name='Pantanal' post='63995' date='wto, 01 gru 2009 - 09:33']Tu pojawia się paradoks - skąd u tego ludu taka wiedza, skoro nie posiadali koła i praktykowali ofiary ludzi? Nie byli zatem tak cywilizowani, jak się zdaje, choć niektórzy przyznają, że zabijali z miłości. Jest to po prostu jedna wielka pomyłka. Dopatrywanie się w tym kalendarzu czegoś, czego w nim nie ma - coś na wzór żywej i wciąż toczącej się powieści fantastycznej. Bo był to zwykły kalendarz połączony z mitami, nie zaś telewizorek do oglądania przyszłości.[/quote]
Panatal dlaczego uważasz, że majowie nie posiadali koła? - Owy słynny kalendarz przepowiadający naszą zagładę był w kształcie koła
Majowie to bardzo inteligentna cywilizacja - do końca nie zrozumiana i przede wszystkim podziwiana za swoja wiedza astronomiczną i matematyczną. Dobrnięcię do takiego poziomu wiedzy zajęło Europie wiele, wiele lat.
Moim zdaniem kalendarz majów kończy jakiś cykl - jaki tego nie potrafię powiedzieć - ten cykl wcale nie musi być związany z końcem świata, a co bardziej prawdopodobne z ich wierzeniami
Natomiast co się tyczy końca świata tego nikt nie wie - ale moim zdaniem powinniśmy zwracić się w kierunku nieba/kosmosu aniżeli przypadkowych wróżb czy powiepowiedni a tym bardziej domyśleń
Ostatnio tyle pisze o roku 2012, że nie wiadomo co jest prawdą, a co domysłem autora.
Najciekawsze artykuły i.... zdjęcia!!!

tyczą sie niejakiej Planety X. Jeśli ona istnieje i ponoć jest widoczna na niebie od maja, to czy jest na świecie jakiś astronauta hobbysta, który jest w stanie wskazać jej miejsce (wpółrzędne)? Tylko nie na podstawie dziur w google sky, wyliczeń samozwańczych proroków albo zdjęć z youtube
Jeśli chodzi o same przepowiednie - no cóż

Ponoć dla nas Polaków nie sa one wcale takie straszne
