Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
Awatar użytkownika
Lazy
Full Active
Posty: 546
Rejestracja: pn paź 01, 2007 9:35 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Lazy »

Dla przypomnienia

http://www.paranormalne.eu/forum/pozosta-e...e-yc-t1161.html

Pozdrawiam

Ps.Naukowcy też mają wątpliwości ;)
ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ

WSZYSTKO,CZYM ONO JEST,TO ILUZJA,ALE WY,GRACZE,DOSZLIŚCIE DO PRZEKONANIA,ŻE TO JEDYNA RZECZYWISTOŚĆ
Awatar użytkownika
Ardai
Infrzak
Posty: 75
Rejestracja: sob lut 28, 2009 6:10 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Ardai »

Jacy naukowcy? Wbrew Twoim, kolejnym, urojeniom Christopher Knight i Alan Butler nie są fizykami. Najbliżej do naukowca Butlerowi, bo jest inżynierem, chociaż stopniem naukowym się nie chwali, więc diabli wiedzą. Teraz grzecznie popraw posta.
The secret to successful analysis [...]: whenever possible, reduce matters to a single variable.

Mitth'raw'nuruodo

--

The most exciting phrase to hear in science, the one that heralds new discoveries, is not 'Eureka!', but 'That's funny ...'

Isaac Asimov
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Pantanal.

Pamięć ludzka jest zawodna.

To twoje słowa.

"A skąd biorę dowody? Po pierwsze, jeszcze nie odleciał."

Nie odleciał - To dowód na poparcie twej tezy naturalność księżyca.

Gdyby odleciał - To też dowód, na co według ciebie.



Wiem że zrozumiałeś o co chodzi z tymi jaskiniami. To jak będzie z tą setną?



To jak MISTRZU spotkałem ciebie i nie wolno mi po filozofować?

Co będzie jak spotkam stolarza, hydraulika, piłkarza ....

Dobrze że będę mógł oddychać, ojej a jak spotkam jogina lub lekarza.

Trudno mam to w d... przecież się nie uduszę.



ps.

Szkoda że nie podałeś żadnego nazwiska, wtedy bym powiedział że jest be i do kosza.

Nadal aktualne moje zdanie.

Jeśli cię dobrze zrozumiałem to nie masz żadnych dowodów na naturalność naszego satelity.

Ty i ja nie mamy dowodów na poparcie swych twierdzeń, więc dlaczego mam

uznać wyższość twego rozumowania.



Powodzenia.
Awatar użytkownika
Lazy
Full Active
Posty: 546
Rejestracja: pn paź 01, 2007 9:35 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Lazy »

Ardai
Jacy naukowcy? Wbrew Twoim, kolejnym, urojeniom Christopher Knight i Alan Butler nie są fizykami.(...)
Że zapytam,czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem ?Knight i Butler są autorami książki,nie wspominałem iż są naukowcami.

Przeczytaj książkę a później możesz poprosić, abym poprawił posta.

Padają tam takie nazwiska jak:



doktor Gordon McDonald, czołowy uczony NASA,

Doktor Sean C. Solomon, profesor geofizyki w MIT, dyrektor wydziału magnetyzmu ziemskiego

australijski geolog Nick Hoffman

Paul Davies - fizyk brytyjski



Ps.Co do urojeń,spójrz w lustro.

Pozdrawiam
ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ

WSZYSTKO,CZYM ONO JEST,TO ILUZJA,ALE WY,GRACZE,DOSZLIŚCIE DO PRZEKONANIA,ŻE TO JEDYNA RZECZYWISTOŚĆ
dino_24
Homo Infranius
Posty: 406
Rejestracja: sob sie 16, 2008 12:16 am
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: dino_24 »

[quote name='tomek1618' post='65045' date='czw, 07 sty 2010 - 11:15']Jeśli cię dobrze zrozumiałem to nie masz żadnych dowodów na naturalność naszego satelity.

Ty i ja nie mamy dowodów na poparcie swych twierdzeń, więc dlaczego mam

uznać wyższość twego rozumowania.



Powodzenia.[/quote]



Dlatego , że ''mistrz'' Pantanal jest swoistego rodzaju ''wyrocznią forumową'' i basta .

( hoper edei deixai ) .
Awatar użytkownika
Lazy
Full Active
Posty: 546
Rejestracja: pn paź 01, 2007 9:35 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Lazy »

Pantanal
Nie wiem Lazy czy kumasz czacze.
Nie kumam czaczy,lecz wiem o co kaman,trybisz?
(...)Otóż naukowcy rzeczywiście mogą zastanawiać się skąd wziął się księżyc, natomiast nie podsuwają żadnej paranormalnej teorii...
Dla przypomnienia:

Paranormalny

"trudny lub niemożliwy do wytłumaczenia, sprzeczny z powszechnie przyjętymi prawami, zasadami"



Słownik ortograficzny języka polskiego - Muza 2001, 2005 - T. Karpowicz



I jak się to ma do wypowiedzi naukowców:
"Efekt „dźwięczenia” skłonił wielu ludzi do podjęcia spekulacji, które trwały całe lata, że Księżyc jest pusty w środku. Już w 1962 roku doktor Gordon McDonald, czołowy uczony NASA, opublikował w „Astronautics Magazine” artykuł, w którym stwierdził, że analiza ruchu Księżyca wskazuje, że Księżyc jest pusty w środku”.



Doktor Sean C. Solomon, profesor geofizyki w MIT, dyrektor wydziału magnetyzmu ziemskiego ...powiedzial: „Eksperymenty z orbiterami księżycowymi znacznie zwiększyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca (...) i wskazują na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty w środku”.
Czyż nie jest to teoria ?
(...) Za dużo teorii spiskowych i już człowiek widzi w lustrze reptiliana...
Chciałeś teorie spiskową,mówisz i masz



Skoro jesteś forumowym eugeniuszem (nie mylić z geniuszem) to odpowiedz na proste (dla Ciebie) pytanie:



Dlaczego zarówno Rosjanie i Amerykanie tak szybko wycofali się z Księżyca?

Nabrali wody w usta i zbudowali Stację Kosmiczną (raczej komiczną bo tyle ma wspólnego z Kosmosem , co nazwa)




Nie interesują mnie Twoje wymijające wypowiedzi typu:brak kasy,nie ma potrzeby tam lądować,wszystko zostało zbadane etc,etc.Tylko konkrety.



Jakoś dziwnie chcą tam wrócić.

NASA 2020r

Europa i Rosja chcą wspólnie lecieć na Księżyc w 2018

Nie wspomnę już o Chinach

Ps.

7 grudnia 1972-Ostatnie lądowanie na Księżycu (wersja oficjalna)

Misja Apollo 20 zostało przez Nasa anulowana

Wg. niektórych źródeł Apollo 20 wystartowało 16 sierpnia 1976 roku. Celem był obszar "Izsak D", na południowy-zachód od krateru "Delporte" po ciemnej stronie Księżyca. Misja Apollo 20 była misją sowiecko-amerykańską. Załogę misji stanowili: William Rutledge, Leona Snyder, Alexei Leonov

Stacją pierwszą było "Miasto", stacją drugą "Statek". Podczas czterech EVA (spaceru po powierzchni Księżyca) astronauci mieli zabrać na Ziemię techniczne obiekty z miasta, oraz szczątki ciał dwóch pilotów obcego statku. Ciała, miasto i statek były bardzo stare a ich wiek określono na 1,5 miliarda lat. Uderzenia meteorytów i naniesiony pył przykryły obiekt. Z późniejszych zeznań astronautów wynikało, że statek był przeczesywany wcześniej, przed misjami Apollo.
Ostatnio zmieniony sob sty 09, 2010 1:14 pm przez Lazy, łącznie zmieniany 1 raz.
ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ

WSZYSTKO,CZYM ONO JEST,TO ILUZJA,ALE WY,GRACZE,DOSZLIŚCIE DO PRZEKONANIA,ŻE TO JEDYNA RZECZYWISTOŚĆ
dino_24
Homo Infranius
Posty: 406
Rejestracja: sob sie 16, 2008 12:16 am
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: dino_24 »

[quote name='tomek1618' post='64787' date='27 grudzień 2009 - 16:34']Ps. Napisałeś "ale w sytuacji, gdy Księżyc zaczął oddalać się od naszej planety"

ja natomiast czytam w podręczniku do fizyki moje 14 letniej córki że.

"księżyc w ciągu sekundy przesuwa się o 1 km i jednocześnie "spada" o 1,35 mm w stronę ziemi.

Podręcznik: fizyka 2 Krzysztof Horodecki i Artur Ludwikowski.

Powodzenia.[/quote]



Hejka Tomek

Tu są ''trochę'' nieścisłości ( bardzo diametralne) i nie zgodzę się z tym co piszą , panowie

Hordecki i Ludwikowski .

Niestety , Księżyc oddala się od Ziemi w tempie 4 - ech centymetrów rocznie

______________________________________________________________________



Przyciąganie Księżyca powoduje wybrzuszenie Ziemi w kierunku Księżyca. Ponieważ Ziemia się dość szybko obraca, wybrzuszenie nie jest dokładnie pod Księżycem, tylko przesunięte nieco w kierunku obrotu Ziemi. Wybrzuszenie to powoduje, ze grawitacja Ziemi nie oddziałowywuje na Księżyc dokładnie po linii łączącej ich środki mas, tylko nieco "w bok" - w kierunku obrotu Ziemi. Powstaje wiec składowa tego przyciągania działająca prostopadle do kierunku Ziemia-Ksiezyc, w kierunku obrotu Ziemi. Ponieważ akurat Księżyc obiega Ziemie w tym samym kierunku, powoduje to przyspieszanie go na orbicie, w rezultacie czego oddala się od Ziemi. (Gdyby Księżyc obiegał Ziemie w kierunku przeciwnym do obrotu Ziemi, ten sam efekt powodowałby jego zbliżanie się do Ziemi.) Oddalając się od Ziemi, Księżyc dodatkowo na orbicie zwalnia (taki mały paradoksik mechaniki orbitalnej - jak ciało przyspiesza, to zwalnia [i odwrotnie...]).



Ponieważ akcja równa się reakcji, ta sama siła, co przyspiesza (i zwalnia...) Księżyc, powoduje zwalnianie ruchu obrotowego Ziemi (tu efekt jest niezależny od kierunku obiegu Ziemi przez Księżyc). W granicy, czas obrotu Ziemi wyrówna się z obiegiem Księżyca wokół Ziemi (jak to się już stało w przypadku Księżyca - wcześniej, bo to ciało jest sporo mniejsze od Ziemi...).



Autor: Michał Niedźwiecki
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Cześć Dino_ 24



Nie wiedziałem jak jest naprawdę, nie jestem fachowcem i nie mogłem ustalić poprawnej wersji.

W wielu miejscach czytałem że księżyc oddala się od ziemi. Ale znalazłem i taką informację.

Ponieważ samodzielnie nie mogłem ustalić czy to prawda czy fałsz podałem miejsce uzyskania info oraz autorów.



Ponadto nie dziwne że w tak zdawało by się prostej do ustalenia sprawie krąży tyle wersji.

Skorzystam z okazji i zapytam Cię dino_24 o inną rzecz.

Kiedyś obiło mi się o uszy że wszystkie planety oddalają się od słońca.

Pamiętam że autor sugerował że tak zwana "strefa życia" dla życia białkowego wypada

na odległość w jakiej znajduje się akurat ziemia.

Ale kiedyś w tej strefie był Mars.

Nigdy za tym nie kopałem ale miałem pewną refleksję.

Gdyby aktywność słońca w jakieś dalekiej przeszłości była inna czyli większa to czy

warunki akuratne dla życia nie były by na marsie.

Idąc dalej tym tokiem rozumowania przy dalszym spadku aktywności słońca czy kiedyś kolej nie będzie na wenus.

Bawi mnie myśl że kiedyś Wenusjanie będą się zastanawiać i poszukiwać śladów życia na ziemi.

Co o tym sądzisz.

Oczywiście nigdy nie jest tak że nie można sobie pokomplikować życia.

W tym miejscu do całej zabawy dorzućmy bogów vel obcych.

Co jeśli ONI to elita która przeskakuje z planety na planetę w pogoni za dogodnymi

warunkami życia i na każdej buduję bazę do wygodnego życia.

Napisałem bazę a nie cywilizację bo cywilizacja to skutek uboczny wycieku

wiedzy do niższych klas czyli nas.

Pogmatwajmy jeszcze bardziej ONI nie są jednorodni.

Są dobrzy, źli, leniwi, zawistni,ofiarni itp.

Postępują według tych cech i my ich nazywamy Bogiem, Szatanem lub Prometeuszem.

Powodzenia.
Awatar użytkownika
Ardai
Infrzak
Posty: 75
Rejestracja: sob lut 28, 2009 6:10 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Ardai »

Ty już widzę po prostu sam nie wiesz, co piszesz.
Książka pod tym właśnie tytułem napisana przez dwóch amerykańskich fizyków Christophera Knighta i Alana Butlera.
Co do reszty, to, jak zwykle, używasz tłumaczeń krążących po Sieci anonimowych tekstów jako jakichś "dowodów". Bez krzty weryfikacji, bez krzty wiarygodności. To, że "padają tam nazwiska" doskonale ilustrujesz przykładem Hoffmana, którego przytoczony tekst nie ma nic wspólnego z tym, że Księżyc jest pusty w środku (a żeby było absolutnie zabawnie, całkowicie przeczy bajeczce, którą chcesz sprzedać w tym temacie - "Ziemia w tak wczesnym stadium obracała się wokół swojej swojej osi w ciągu 6 godzin, oznacza to, że pływy potężne jak tsunami przetaczały się przez Ziemię co m3 godziny! Pływy były nie tylko częstsze, lecz także ze względu na swoją wielkość wdzierały się na setki kilometrów w głąb lądu i to z ogromną siłą niszczącą.").



Przechodząc dalej, podam definicję tego, co robisz: quote mining.



Tekst Solomona brzmi:
The Lunar Orbiter experiments vastly improved our knowledge of the Moon gravitational field, especially considering that the classical value of C/MR^2 indicated the frightening possibility that Moon might be hallow.
Czyli na nasz, dokładnie odwrotnie od cytatu, który mu przypisujesz: "Eksperymenty z orbiterami księżycowymi znacznie zwiększyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca (...) i wskazują na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty w środku.". Poprawna wersja brzmi: "Eksperymenty z Lunar Orbiter [nazwa własna - red.] znacznie polepszyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że poprzednie założenia na temat wartości C/MR^2 wskazywały na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty".



W tym momencie albo otwarcie pokazujesz, że nie potrafisz przyznać się do błędu i od tego momentu kłamiesz, albo zmieniasz tamtego posta usuwając informacje, że autorzy książki są fizykami i brednie na temat cytatu Solomona.



Nie wiem, do którego tekstu McDonalda się odnosisz, więc tak pięknie bzdury nie pokażę, ale nie wydaje się, żeby uznał informację o pustych Księżycu za wystarczająco interesującą, by wspomnieć o niej w swoim artykule.



Więc tekst o McDonaldzie też do usunięcie, chyba że go gdzieś znajdziesz w tym artykule (i wymyślisz, skąd na stronie 67 wykres z temperaturą m.in. jądra Księżyca).



Co Daviesowi wkładasz w usta nie bardzo wiem, nie udało mi się znaleźć jakichkolwiek przypisywanych mu cytatów na temat pustego Księżyca. Zgaduję, że jego nazwisko też się po prostu "przewija".



Podsumowując, wiarygodność Twoich tekstów ciągle wynosi zero.



Jeszcze co tego tematu tutaj. Geologia niestety mówi jasno: Księżyc nie stał w miejscu, więc reszty artykułu nie ma co komentować. Może poza faktem, że masy wody zebrałyby się też po drugiej stronie, co oznaczałoby zalanie Wietnamu i okolic w Twojej bajce.



Jako że znalezienie prawdziwych informacji zajmuje nieporównywanie więcej czasu, niż wyprodukowanie bezsensowych postów o prawdzie leżącej pośrodku, w tym temacie już się raczej nie odezwę (bo i po co, skoro brednie wyłożyłem czarno na białym, a dyskusji i tak znowu nie podejmiesz). Mam gdzieś jeszcze na pewno zaległe tematy.
The secret to successful analysis [...]: whenever possible, reduce matters to a single variable.

Mitth'raw'nuruodo

--

The most exciting phrase to hear in science, the one that heralds new discoveries, is not 'Eureka!', but 'That's funny ...'

Isaac Asimov
Awatar użytkownika
CanisLupus
Infrańczyk
Posty: 124
Rejestracja: ndz sty 10, 2010 10:25 am
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: CanisLupus »

A ja powiem w ten sposobm. Fakt ze czlowiek jest istota nieco dziwna w porownaniu z wszystkimi innymi mieszkancami naszej pieknej planety wcale nie musi oznaczac ze jestesmy jakimis hybrydami czy istotami wyzszymi. Jestemy poprostu istotami tak jak wszystkie istoty na ziemi i gdzieklwiek indziej. Moim zdaniem jestesmy mega inteligentnymi zwierzakami (apropo termin "zwierze"wymyslilismy my sami stawiajac zwierzeta niewiadomo dlaczego nizej od nas-kto dal nam takie prawo?) Jestesmy zwyklymi baaaardzo inteligentnymi dwunoznymi naczelnymi drapieznikami. Kropka
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”