W czwartek 8 lipca o godz. 13 w Polskim Radiu Euro wystąpi Adrian Zwoliński (Orson). Audycja będzie o duchach, strachach, nawiedzonych miejscach etc. Zapraszam do słuchania
A ja z tego co wysłuchałem w przekazie Orsona stwierdzam że wg. niego NIE ma żadnych zjawisk PSI, duchów itp. szkoda, że Orson nie powołał się na bardziej niż on kompetentne w tym temacie osoby choćby od lat badający takie relacje Ks. Franois Brune czy zachodnich badaczy z Anglii czy USA, którzy starają sie w naukowy sposób podchodzić do tematu ponieważ ''zjawisko'' to jest także rejestrowalne przez urządzenia różnego rodzaju. Zgadzam się tylko z tym iż część osób może świadomie wprowadzać w błąd jak wróżki, jasnowidze itp.
[quote name='azor' post='71217' date='09 lipiec 2010 - 11:30']A ja z tego co wysłuchałem w przekazie Orsona stwierdzam że wg. niego NIE ma żadnych zjawisk PSI, duchów itp.[/quote]
Nie wydaje mi się aby Orson całkowicie zaprzeczył istnieniu zjawisk niewyjaśnionych wskazał jedynie, że większość tego typu przypadków może być wytłumaczona racjonalnie. Poza tym to tylko mała część rozmowy bo całość trwała jeśli się nie mylę ok 40 min.
Z tymi całymi duchami sprawa jest o tyle podejrzana, że trudno mówić o jakichkolwiek badaniach. Owszem, nie da się zaprzeczyć, że można kontynuować np. badania nad mediumizmem, ale wydaje się, że więcej powiedzą nam o ludzkiej psychice i mózgu (i tym, do czego jest zdolny), aniżeli o życiu po drugiej stronie. Ponadto jeśli chce się mówić o badaniach nad duchami, trzeba je wyprać po pierwsze z religii, a po drugie ze spirytyzmu. Dlatego dokonania badaczy w jakikolwiek sposób powiązanych z Kościołem zawsze będą nosiły ideologiczne piętno. Podobnie było chociażby ze słynnym Hansem Holzerem, który choć uważany za badacza i stawiany jako wzór, tak naprawdę odwoływał się do pomocy mediów. Nie chodzi o to, żeby wszystkiemu zaprzeczyć. Zauważyć trzeba, że w wielu przypadkach prawda o duchach jako niezależnych, dajmy na to niematerialnych myślących istotach sama zjadła swój ogon. Trzeba sobie odpowiedzieć najpierw na pytanie, czego właściwie szukamy w tych badaniach - ulgi i pocieszenia, że nie przepadniemy jednak po śmierci czy też rzeczywiście poszukujemy czegoś niezwykle subtelnego, co niekoniecznie przecież musi się bać święconej wody.
Ostatnio zmieniony pt lip 09, 2010 11:32 am przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
, Zastanawiam się jak badać duchy i jakie reguły badan ustalić. Każdy badany duch, powinien parę razy pod rząd powiedzieć to samo, jak się pomyli i powie coś innego , to będzie niewiarygodny. haha
Wczoraj zmarł tatka znajomej i parę osób go spotkało, ba, mieliśmy nawet niezwykle akcje, coś dziwacznego się działo, a żadne tam latające rzeczy czy tym podobne. Rozmawialiśmy z nim nie wiedząc wcześniej , ze zmarł.
Szkoda czasu NA BADANIA.
Z duchami to prawie jak z żywym człowiekiem, powie coś gdy zachce, albo będzie szukał pomocy, gdyż go przyciśnie. W laboratorium go się nie spotka, bo on niczego tam nie zgubił by potem tam szukać.
Ostatnio zmieniony pt lip 09, 2010 2:58 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.