Szczecin - Pogodno, początek 2010 roku

[Rysiek23]

Około godziny 20 siedziałem z dziewczyną na ławce, było ciemno (była zima), niebo zachmurzone. Siedzieliśmy tam około 20 minut i nagle usłyszałem brzęczenie(?) coś jak by transformator, taki krótki dźwięk. Nie wiem dlaczego, ale coś mnie zmusiło żebym spojrzał ponad blok, który stał około 15 metrów przede mną, po paru sekundach zza bloku na wysokości około 200m bezszelestnie wyleciał ciemny (przynajmniej tak go widziałem) trójkątny obiekt z trzema światłami na rogach. Poczułem tak jakby podniecenie(?), odrazu zapytałem moją dziewczynę czy widzi to co ja, na co ona odpowiedziała, że tak. Obiekt bezszelestnie przeleciał nad naszymi głowami i zniknął za horyzontem.



Relacja nadesłana do Serwisu INFRA

[jerry]

Przepraszam, ale co?



Mamy sobie kupić furę jak mieli "ghost busters" i jeździć z wielką pompą i sławą na interwencje czy jak?



????????????

[Arek 1973]

To już trzeci przypadek na Pomorzu w tym roku, spodek zawsze opisywany tak samo.

Albo naprawdę coś tam było , albo ktoś sieje po necie fałszywe informacje i ma nadzieję że zrobi się z tego "fala - ufo"

[Szpaqq]

Hmm, możecie uważać to za kolejną ciekawą opowiastkę, ale to co widziałem to widziałem, wiem swoje. Kiedy okazyjnie poruszasz temat UFO i w pewnym momencie spotyka Cię coś czego nie potrafisz wyjaśnić w racjonalny sposób, czujesz się jak ktoś wyjątkowy, jakby dano Ci to zobaczyć. Człowiek nie potrafi tego ogarnąć i w to uwierzyć dopóki nie zobaczy, ja widziałem. Jestem gotów zrobić wszystko, żeby ludzie uwierzyli w to co widziałem.



Pozdrawiam

[Szpaqq]

Ktoś postara się wyjaśnić co to mogło być??

[Rysiek23]

Marcello - napiszę Ci tutaj a nie na maila, bo jak rozumiem Ty jesteś autorem relacji, a przy okazji bardzo dziękuję za nadesłany kwestionariusz obserwacji. Nie oczekuj jednoznacznych odpowiedzi. Możemy dywagować, wyciągać wspólne wnioski z podobnych obserwacji (po to ten kwestionariusz) i odnotowywać kronikarsko takie zdarzenia.



Na podstawie informacji otrzymanych od Ciebie można powiedzieć, że:

- nie był to typ znanego pojazdu latającego

- nie było to znane zjawisko atmosferyczne

- obiekt był materialny, ale raczej wykluczyć można gatunek ptaka, ze względu na rozmiary oraz owe "światełka"

- obiekt był prawdopodobnie mechaniczny



Na podstawie tego, w zależności od zwolennika którejś z pokutujących teorii związanych z NOL zapewne usłyszysz, że obiekt był:

- Tajnym pojazdem lotniczym związanym z jakimś sekretnym projektem wojskowym lub naukowym

- Pojazdem kosmicznym obcej cywilizacji lub pojazdem temponautów (podróżników w czasie)

oraz, z czym ja bym się zgodził:

- Nietypowym fenomenem, o którym niewiele można powiedzieć na podstawie krótkiej obserwacji w ciemności przez 2 świadków



Sorry ale wydaje mi się, że nic więcej nie można powiedzieć na 100%

[Arek 1973]

Rysiu to ładnie podsumował, zgadzam się w 100%