
Odkrycie aury?
Re: Odkrycie aury?
...akurat, trochę wiary, też może się przydać 

Re: Odkrycie aury?
Znaczy wiary w co?..Ja wierzę ze zobaczyłaś aurę, ale nie wmawiaj mi, że wydarzyło sie to tak sobie, musiały towarzyszyc temu pewne emocje wyrywające się z pod kontroli i właśnie ten artykuł odpowiada na cos jeszcze, na to że te emocje są ruchome, odrywają się od nas, tworza kształty, kolory, a w pewnych sytuacjach, warunkach nawet łącznośc z tymi do których są kierowane...
Re: Odkrycie aury?
..wiary w to, że można zobaczyć coś spontanicznie, bez żadnych emocji, ot tak sobie. :lol:
Żadnych emocji wyrywających się z pod kontroli nie było, tak spojrzałam i zobaczyłam powłokę, która otacza ciało śpiące, no chyba, że to nie była aura. :rolleyes:
Żadnych emocji wyrywających się z pod kontroli nie było, tak spojrzałam i zobaczyłam powłokę, która otacza ciało śpiące, no chyba, że to nie była aura. :rolleyes:
Re: Odkrycie aury?
Może nie była, może słońce przyświeciło przez czerwone zasłony, tworząc taki efekt...?? Emocje i uczucia wcale tez nie muszą dotyczyc, akurat tej chwili, w której coś się widzi, czy odczuwa, one się kumulują na pewien moment.. Czy zapytałaś tej śpiącej osoby, czy tez nic jej się nie śniło wtedy?..I o czym myślałaś wcześniej a dotyczyło jej właśnie??
Ostatnio zmieniony wt lis 23, 2010 1:27 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odkrycie aury?
To była noc i żadnego księżyca ani zasłon
Wstałam w nocy w celu skorzystania z wc, i ten ktoś spał w innym pokoju, przechodząc koło niego spojrzałam na niego i zobaczyłam ciekawe zjawisko. :rolleyes:
Nie pytałam co jej się wtedy śniło.

Wstałam w nocy w celu skorzystania z wc, i ten ktoś spał w innym pokoju, przechodząc koło niego spojrzałam na niego i zobaczyłam ciekawe zjawisko. :rolleyes:
Nie pytałam co jej się wtedy śniło.
Ostatnio zmieniony wt lis 23, 2010 2:27 pm przez Sandra, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odkrycie aury?
Sen jest bezemocjonalny, ale człowiek spiący wcale takim byc nie musi
..Te emocje bardzo widocznie wychodza np. podczas snienia, czy nie zdarzyło się tobie płakac,smiac się, czy doswiadczac innych stanów, wrażeń podczas snu ubranych w marzenia i obrazy senne..?Swoją droga to ciekawe jest to uczenie się, nie musze tego pisac, ale dla mnie to smieszne i tak, czy tak....

Re: Odkrycie aury?
Ostatnio zmieniony czw lis 25, 2010 12:40 pm przez Sandra, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odkrycie aury?
Sandra- a krok jeszcze jeden: podświec dłoń zwykłą latarką od spodu, a zobaczysz,że twoje palce są czerwone...
... 


Re: Odkrycie aury?
..no są czerwone, nawet ładna ta czerwień 

Re: Odkrycie aury?
[quote name='danut' post='76645' date='23 listopad 2010 - 11:07']Znaczy wiary w co?..Ja wierzę ze zobaczyłaś aurę, ale nie wmawiaj mi, że wydarzyło sie to tak sobie, musiały towarzyszyc temu pewne emocje wyrywające się z pod kontroli i właśnie ten artykuł odpowiada na cos jeszcze, na to że te emocje są ruchome, odrywają się od nas, tworza kształty, kolory, a w pewnych sytuacjach, warunkach nawet łącznośc z tymi do których są kierowane...[/quote]
Hej, witajcie po ponad poltorej rocznej przerwie.
Zajeta bylam przeprowadzaniem zmian w moim zyciu i zyciu paru innych osob
Danuto,
jesli chodzi o aure, to niekoniecznie sa potrzebne emocje, dla mnie aura odwoluje sie do istnienia zycia w kims.
To obraz ciepla w organizmie i przeplywu krwi oraz dodatkowo obraz poniekad swiadomosci czyli czastki duchowej.
Ktos, kto spi, ma aure, choc slabsza, jesli sni i sa w nim emocje zwiazane z tym, co mu sie sni, to oczywiscie jest ona bardziej widoczna. Emocje "podgrzewaja" aure, poniewaz do ciala wstrzykiwane sa dodatkowe substancje- hormony i stymulatory, np, endorfiny, adrenalina. To dodatkowe "napedzacze" zycia i "zagestrzacze" krwi, stad osoba, ktora krzyczy cos w zdenerwowaniu albo ma zamiar zrobic cos zlego, ma bardziej widoczna aure, wiecej tam np. czerwieni, koloru dosyc zywego, ostrego na tle zieleni np. w parku. Nawet osoba zmarla moze miec przez kilka godzin slaba aure, gdy powoli ucieka z niej cieplo i czastka astralna.
Jesli chodzi o artykul, to mam jeden komentarz: natura odbiera cos komus, by obdarzyc go czyms innym, szczegolnym. Facet poprzez swoj autyzm jest odciety od swiata, od mozliwosci normalnej komunikacji, za to ma zdolnosci widzenia aury, potrafil ja w sobie dosc szybko rozwinac.
Z kolei pewien znany fizyk, ktory nie porusza sie, potrafi tyko mrugac oczami, posiada wspanialy umysl o duzej wyobrazni i siegajacy daleko poza horyzont terazniejszosci. Chyba wiecie kogo mam na mysli, nie mam pamieci do nazwisk
Pozdrawiam wszytskich przedswiatecznie zyczac duzej porcji zdrowia i ciepla w sercu, ktore rozgrzewa od srodka w ta mrozna zime :-*
Maya
Hej, witajcie po ponad poltorej rocznej przerwie.
Zajeta bylam przeprowadzaniem zmian w moim zyciu i zyciu paru innych osob

Danuto,
jesli chodzi o aure, to niekoniecznie sa potrzebne emocje, dla mnie aura odwoluje sie do istnienia zycia w kims.
To obraz ciepla w organizmie i przeplywu krwi oraz dodatkowo obraz poniekad swiadomosci czyli czastki duchowej.
Ktos, kto spi, ma aure, choc slabsza, jesli sni i sa w nim emocje zwiazane z tym, co mu sie sni, to oczywiscie jest ona bardziej widoczna. Emocje "podgrzewaja" aure, poniewaz do ciala wstrzykiwane sa dodatkowe substancje- hormony i stymulatory, np, endorfiny, adrenalina. To dodatkowe "napedzacze" zycia i "zagestrzacze" krwi, stad osoba, ktora krzyczy cos w zdenerwowaniu albo ma zamiar zrobic cos zlego, ma bardziej widoczna aure, wiecej tam np. czerwieni, koloru dosyc zywego, ostrego na tle zieleni np. w parku. Nawet osoba zmarla moze miec przez kilka godzin slaba aure, gdy powoli ucieka z niej cieplo i czastka astralna.
Jesli chodzi o artykul, to mam jeden komentarz: natura odbiera cos komus, by obdarzyc go czyms innym, szczegolnym. Facet poprzez swoj autyzm jest odciety od swiata, od mozliwosci normalnej komunikacji, za to ma zdolnosci widzenia aury, potrafil ja w sobie dosc szybko rozwinac.
Z kolei pewien znany fizyk, ktory nie porusza sie, potrafi tyko mrugac oczami, posiada wspanialy umysl o duzej wyobrazni i siegajacy daleko poza horyzont terazniejszosci. Chyba wiecie kogo mam na mysli, nie mam pamieci do nazwisk

Pozdrawiam wszytskich przedswiatecznie zyczac duzej porcji zdrowia i ciepla w sercu, ktore rozgrzewa od srodka w ta mrozna zime :-*
Maya
white sybil