Chodzi o zamierzone działanie, znawcy mogą wiedziec o co konkretnie chodzi, ja nie zajmuje się magią, czarami, nie mam pojęcia, jednak takie zachowanie jednoznacznie wskazywało ten kierunek..Kasia ten eksponat, to wyglądał, przez Ciebie teraz tak skojarzyłam- jak ta lampa Alladyna

, coś tam w środku się spalało i wychodziły dymy, podobne jak do kadzenia w kościele, na łańcuszkach i takie ruchy, wahadłowe, niebieskie..takie coś..ale nie wychodzi mi ten opis..

...
Ostatnio zmieniony śr sty 26, 2011 11:59 am przez
danut, łącznie zmieniany 1 raz.