Poznałam go dopiero kiedy umarł
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
Aby zapobiec pewnym wydarzeniom, którym nie udało się zapobiec.. oprócz tego wskazuje na mozliwośc takich połączeń ..
-
- Homo Infranius Plus
- Posty: 702
- Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
- Kontakt:
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
Aby zapobiec pewnym wydarzeniom, którym nie udało się zapobiec.. oprócz tego wskazuje na mozliwośc takich połączeń ..
Jak chciała zapobiec tym wydarzeniom ?
Czy może chciała przekazać ci wiedzę ?
Ponadto :
A to tak.. to prosze bardzo napisane dzisiaj o 01, 19 i w paru postach wcześniej pytanie bez uzyskanej odpowiedzi..:"d Soudaka, tez pomimo tak długich rozmów nie dowiedziałam się- czego ja nie rozumiem, a on rozumie.."??? (
Nie uważasz, że właśnie cały czas to robię ?
:rolleyes:
Ostatnio zmieniony sob mar 05, 2011 6:27 pm przez soudak040771, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
Powyzej wypisaliscie wiele postow, wiekszosc to byla powodem zlej interpretacji lub pomylek itd itd
Najczesciej piszecie o tym samym i nawet ja rozumiem i interpretuje to normlanie , dziiw mnie ze klocicie sie i szukacie jakiegos drugiego dna, Danut napisala normalne zdanie, latwe do zrozumienia
A soudak dosuzkal sie innych szczegolow niewiem po co , i zaczela sie klotnia.
A teraz doszlo do pytan.
Przestancie juz ...
Wszyscy piszecie to samo tylko kazdy z was interpretuje to inaczej.
Soudak szczegolowo
Danut mniej szczegolowo , przez co Soudak doszukuje sie bledow.
A szukajac pytan bez odpowiedzi zachowujecie sie jak Orson
Najczesciej piszecie o tym samym i nawet ja rozumiem i interpretuje to normlanie , dziiw mnie ze klocicie sie i szukacie jakiegos drugiego dna, Danut napisala normalne zdanie, latwe do zrozumienia
A soudak dosuzkal sie innych szczegolow niewiem po co , i zaczela sie klotnia.
A teraz doszlo do pytan.
Przestancie juz ...
Wszyscy piszecie to samo tylko kazdy z was interpretuje to inaczej.
Soudak szczegolowo
Danut mniej szczegolowo , przez co Soudak doszukuje sie bledow.
A szukajac pytan bez odpowiedzi zachowujecie sie jak Orson

Ostatnio zmieniony sob mar 05, 2011 6:50 pm przez Pustak, łącznie zmieniany 1 raz.
do.be.love.
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
Pustak- Soudak po prostu mnie przesłuchuje jak policjant..
a że nie może znaleźc u mnie winy, dlatego to tak długo trwa..
... Przeciez temat z kobietą/mną z przyszłości jest dokładnie opisywany i wałkowany od paru miesięcy.. co mogę jeszcze dodac.. wiedza, próba ochrony przed złem, moze nawet i więcej walka o moje życie, Bóg- miłośc - wytrwanie..nie jestem w stanie powiedziec, przecież co jeszcze miało się wydarzyc, a się nie wydarzyło i "czy" i "przed czym" mnię/ się z pomoca Boga ochroniła i czy udało się uniknąc, czegoś, czy nie- bo nie znam tych planów..także tego co miałoby byc w zamian..pewnym wydarzeniom nie udało się zapobiec, tam opisywany dzien studniówki i wytłumaczenie dlaczego...to nie była czarodziejska różdżka, jakby komuś mogło przychodzic na mysl, nic za darmo się nie otrzymuje, bo przychodzi w trudzie..


-
- Homo Infranius Plus
- Posty: 702
- Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
- Kontakt:
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
E, tam... nikt się nie kłóci, źle to odbierasz Pustak....
To najważniejsze. W ten sposób przekazywała Ci wiedzę.
Skoro była z przyszłości to jaki miała w tym cel, dlaczego chciała, abyś Ty była o tą wiedzę mądrzejsza ???
. co mogę jeszcze dodac.. wiedza,
To najważniejsze. W ten sposób przekazywała Ci wiedzę.
Skoro była z przyszłości to jaki miała w tym cel, dlaczego chciała, abyś Ty była o tą wiedzę mądrzejsza ???
-
- Infrańczyk
- Posty: 165
- Rejestracja: pt lis 19, 2010 8:58 pm
- Kontakt:
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
No moi kochani,tylko was z oka spuscic!!!!!!!!!!
,kochani przetlumacze wam piekna ballade naszego pastora Bjorn Eidsvag...tekst jest jak napisany do tego tematu i do wielu innych.
<Widze ze jestes zmaczony,ale ja nie moge stawiac krokow za ciebie
musisz kroczyc sam,ale ja moge stawiac kroki z toba.
Widze twoj bol ale nie moge plakac za ciebie
musisz plakac sam,ale moge plakac z toba.
Widze ze chcesz sie poddac,ale ja nie moge zyc twego zycia za ciebie
musisz przezyc je sam,ale ja chce zyc przy tobie.
Widze ze sie boisz,ale ja nie moge umrzec za ciebie
musisz posmakowac tego sam,ale ja zamienie twoja smierc w zycie
http://www.youtube.com/watch?v=qYnzDqJqGwM...feature=related

<Widze ze jestes zmaczony,ale ja nie moge stawiac krokow za ciebie
musisz kroczyc sam,ale ja moge stawiac kroki z toba.
Widze twoj bol ale nie moge plakac za ciebie
musisz plakac sam,ale moge plakac z toba.
Widze ze chcesz sie poddac,ale ja nie moge zyc twego zycia za ciebie
musisz przezyc je sam,ale ja chce zyc przy tobie.
Widze ze sie boisz,ale ja nie moge umrzec za ciebie
musisz posmakowac tego sam,ale ja zamienie twoja smierc w zycie
http://www.youtube.com/watch?v=qYnzDqJqGwM...feature=related
-
- Infrańczyk
- Posty: 165
- Rejestracja: pt lis 19, 2010 8:58 pm
- Kontakt:
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
A to dla was wszystkich moi kochani....chcialabym was wszystkich zaprosic na kawke a ze nie ma takiej mozliwosci to dedykuje wam ten utwor...
http://www.youtube.com/watch?v=zB0JISdrSsw
http://www.youtube.com/watch?v=zB0JISdrSsw
- Andrzej 58
- Weteran Infranin
- Posty: 1041
- Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
- Kontakt:
Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
Soudak - nie zdajesz sobie sprawy jak to moze byc trudna sprawa, patrz wizja mojego pogrzebu w bardzo młodym wieku, patrz zmobilizowanie wymiarów w celu..? mozna się domyslic - obrony, a wiedza- przeciez to nie była wiedza całosciowa, było w celu.. moze własnie takim aby wytrwac zyc dalej..ponadto wskazac mi kto kryje sie pod ukrytym złem, konkretnie osobę i jej manipulację straszliwie przebiegłą i ukryta przede mną..Jasny punkcie jak ty nastrajasz do tej miłości- a niech to.. :rolleyes: .. na wirtualna kawe juz za późno, kołysankę do poduszki.. dobranoc!! 

Re: Poznałam go dopiero kiedy umarł
Grazyna ! Nawet nie wiesz jaki usmiech pojawil sie na mojej twarzy ! DZEEEEEEEM
To piekne ze jednak ludzie go sluchaja
( a powinni )

To piekne ze jednak ludzie go sluchaja

do.be.love.