
Prędzej ja zbuduje latadlo z anygrawitacyjnym silnikiem niż NASA.
Armia nawet jak coś ma to nawet tego nie testuje ,żeby nie zobaczyła tego druga,trzecia i czwarta strona.

Energia ma maxymalną predkośc poruszania się ,w skali podróży międzygwiezdnych prosta zamiana materia-energia-materia nie jest przydatna ,poza tym jakiekolwiek zaburzenia w przepływie porcji energii skutkowały by tym, że odbudowa materii nie byłaby zgodna ze wzorem.
Raczej należy skupic sie nad prostym wzorem na predkośc v=odległośc / czas przy czym czasnie jest stałym elementem jak teraz sie przyjmuje a zależnym od siły grawitacji i ukierunkowania jej pola.
Nie wiem czy pamiętacie fragment z filmu z porwania Travisa Woltona ,w pewnym momencie widzi okulary unoszące sie kilka cm nad posadzką, tak powinno byc. Siła grawitacji proporcjonalna do masy i odwrotnie do odleglości ,więc musi byc jakaś mozliwośc uzyskania grawitacji poprzez technikę .
I dalej, jesli przyjmiemy jako jednostkę grawitacji ta jaka mamy na powierzchni ziemi =1z będzie powiązana z upływam czasu ,w miarę oddalania sie od ziemi w pustkę, zmieniac sie będzie czas.
Itd.