Od 2008 roku towarzyszy wszelkim zamieszkom w Atenach, staje po stronie protestujących, szczeka na policyjne kordony, mówią o nim, że jest wcieleniem Che Guevary, co Wy na to?
Żaden z moich psiaków które przewinęły się przez moje życie nie lubił ludzi ubranych w mundury a jeden dodatkowo nie znosił staruszków z laską....ale żeby sympatycznego psiaka utożsamiać z bandytą Towarzyszem Che Guevarą to już przegięcie.....
Jesli wierzyc w zasadę reinkarnacji ,jak życie przeżyłeś tak będziesz żył w nastepnym - to tow.Che powinien zostac raczej moskitem przenoszącym malarie .Szkoda ,że na koszulkach z Che nie napiszą pod spodem - zbiłem w imię rewolucji XXX mężczyzn XXX kobiet XXX dzieci .
Pies anarchista hmm a to ci ciekawe pies może tak poszczekuje na kogo popadnie nie przyświecają mu żadne ideały to tylko pies.Czyli anarchista odpada.Anarchia nijak ma się do Che.No to może rewolucjonista?Tu bardziej bym się zapatrywał na to, że ma duże skłonności do wiązania się z lewicą (czyt. euro-komunistami).Oby nie zmieniał poglądów w tempie biegunki jak nasi kochani posłowie i posłanki przed wyborami, bo zrobi się taki nijaki rzadki i niezauważalny.Wątpię żeby stał się symbolem czegokolwiek.
Ostatnio zmieniony pt cze 17, 2011 3:13 pm przez UFOWORLDNEWS, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobrze, że nie pies na baby. U nas w kraju jak piasku na plaży, psów piesków, co szczekają na około, tylko jak psy, na coś, ale nie wiadomo czasem na co.