"Biuletyn Sceptyczny" Adama Pietrasiewicza o duchach i mediach

Duchy, Zjawy, Klątwy
xedos
Homo Infranius
Posty: 467
Rejestracja: sob wrz 13, 2008 1:26 pm
Kontakt:

Re: "Biuletyn Sceptyczny" Adama Pietrasiewicza o duchach i mediach

Post autor: xedos »

Z całym szacunkiem Orsonku, ale pan Adam "pieprzy" i to czasami od rzeczy, ale mieści się to w moich konwencjach:):):):)
ordyniec
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:15 am
Kontakt:

Re: "Biuletyn Sceptyczny" Adama Pietrasiewicza o duchach i mediach

Post autor: ordyniec »

[quote name='Orson' date='28 sierpień 2010 - 06:23' post='72633'



Oszustwa w czasie seansów spirytystycznych zostały wykazane wielokrotnie. Ale, jak to bywa w przypadku zabiegów erystycznych , jak się chce, to można udowodnić co się chce. Udowodnione oszustwa, jak się okazuje nie świadczą o niczym. Słynny polski badacz spirytyzmu i innych zjawisk nadprzyrodzonych stwierdził kiedyś, że "oszustwo jest nieodłączne od mediumizmu niższego (sic! a co to jest mediumizm wyższy?) i medium musi czasami oszukiwać, gdy jest niedysponowane". Komentarz zbędny.



[/quote]



Pan Adam Pietrasiewicz robi sobie troszeczkę jaja z czytelnika, wykorzystując jego niewiedzę :)

Podział na mediumizm niższego i wyższego rzędu został dość dokładnie przedstawiony w pięciotomowym dziele Juliana Ochorowicza, używał go nawet zajadły materialista, Ludwik Krzywicki, skądinąd znany jako wybitny socjolog i teoretyk socjalizmu. Dam sobie rękę uciąć, że autor artykułu nigdy nie zajrzał ani do dziełka Krzywickiego pt. "Cerebracja żywiołowa. Przyczynek do psychologii spirytyzmu" ani do jakiejkolwiek pracy Ochorowicza. Wiedziałby bowiem, że "polskiemu badaczowi spirytyzmu i innych zjawisk nadprzyrodzonych" nie chodziło o oszustwo, ale najzwyczajniejsze w świecie ruchy bezwiedne, te same, które są podstawą tzw. wirujących stołów, te same, które wykazał Faraday. Sceptyk, który sam podcina gałąź, na której siedzi? Komentarz faktycznie jest zbędny, ale co tam.

Już nie wspomnę, że autor chyba nigdy nie słyszał o zdjęciach robionych w świetle magnezjowym w XIX wieku.
ordyniec
Początkujący
Posty: 18
Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:15 am
Kontakt:

Re: "Biuletyn Sceptyczny" Adama Pietrasiewicza o duchach i mediach

Post autor: ordyniec »

[quote name='Orson' post='73397' date='13 wrzesień 2010 - 20:06']Popełniłeś pewien błąd, myślę, że nieświadomy.

Ruchy bezwiedne, to ruchy spowodowane najczęściej ruchami mięśni gładkich np: ruchy perystaltyczne, czy rozszerzenie źrenic. Nad nimi nie mamy kontroli. Ruchy ideomotoryczne, to zapewne te, które miałeś na myśli- ruchy podświadome, które są odpowiedzialne za wirujące stoły, pismo deseczkowe, tabliczkę ouija i inne takie cuda na kiju. Nad ruchami ideomotorycznymi zazwyczaj też nie mamy kontroli w momencie, kiedy je wykonujemy, natomiast wywołać je mogą inne osoby, poprzez szereg bodźców wymienianych w NLP, czy teorii hipnozy.

Jakby nie było: są one elementem, które medium wykorzystuje w sposób świadomy, lub nie. Jeśli w sposób świadomy, jest bezwzględnym łajzą i oszustem. Jeśli w sposób nieświadomy, przypisuje zjawisku naturalnemu nadnaturalne znaczenie, wynosząc je do sfery sacrum, zupełnie jak czynili to ludzie pierwotni. To taki rodzaj, jak pisze chociażby dr. Tyloch ,,ludowej religijności", bardzo często obecnej w spirytualizmie i spirytyzmie i w ich new ageowskich odmianach.[/quote]



Nie popełniłem błędu, posługuję się po prostu terminologią, którą operowały osoby, na które się powołałem. Może to i anachronizm, ale cóż :) Nie wiem czy polscy uczeni przełomu XIX i XX wieku używali pojęcia "ideomotoryczne" - być może, ale nie Ochorowicz i Krzywicki. A do tego pierwszego, zdaje się, autor odwołał się w swoim artykule. W każdym razie w tym przypadku chodzi ewidentnie o to samo :)
Ostatnio zmieniony pn wrz 13, 2010 6:48 pm przez ordyniec, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: "Biuletyn Sceptyczny" Adama Pietrasiewicza o duchach i mediach

Post autor: Katarzyna_1 »

Z przyjemnością przeczytałam ten sceptyczny Orsonowy tekst. Pozdrawiam Orsona serdecznie. Bardzo potrzebny był na tym forum jako przeciwwaga. Szkoda, że Go nie ma.



Odniosę się jednak do tych "spirytusowych" mediów. Kiedyś, wiele lat temu czytałam książkę Magdaleny Samozwaniec. Nie pamiętam tytułu, ale wiem, że autorka to rodzona siostra tej poetki Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Opowiadała w książce wiele, m.in. o seansach spirytystycznych. O tym jak ona, a może jej siostra lewitowały pod sufitem i takie inne pierdoły zapisała na kartkach tej książki. Trudno mi jest sobie przypomnieć, ale zdaje się, że samozwańcza Magdalena napisała ją i wydala jeszcze za Stalina. Zadaję sobie pytanie do dziś, jak to się stało? i o co szło w tej grze? No może się mylę, ale raczej nie ..,bo czytałam tę książkę jako bardzo młoda dziewczyna.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: "Biuletyn Sceptyczny" Adama Pietrasiewicza o duchach i mediach

Post autor: Katarzyna_1 »

Nie moim zwyczajem jest pisanie „eleboratów”! . Jeżeli już to piszę wyłącznie na podstawie swoich życiowych przeżyć i doświadczeń. Sama się zastanawiam, skąd u mnie tyle „weny twórczej” – napisałam w cudzysłowiu/e bo to nie żadna wena, tylko życie… Zwykle miewam tak, że dopiero po napisaniu czegoś tam zaglądam, nawet do wikipedii (choć pedia mnie wqwia,). Będę nie skromna, ale ta „wiki” potwierdza nie raz i nie dwa moje „głuptactwo" napisane na forum. Dalej jednak uważam, ze uczeni na książkach (czytaj w piś xD mie) nie wiele mają do powiedzenia w kwestiach poruszanych na tym forum. I tyle.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”