
Czy to duchy?
Re: Czy to duchy?
Dziękujemy za relację i witamy na forum
Mamy nadzieję pani Basiu, że będzie się pani czuć tu jak u siebie. Czekamy na relację o wywoływaniu duchów.

Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)
Re: Czy to duchy?
Kochani jeżeli chcecie się wypowiadać , to naprawdę czytajcie posty koleżanki, która to doświadcza.
Adzia: " Ojciec żyje. Tylko się wyprowadził. Nikt u nas w domu nie zmarł. Ojciec czytał senniki itp."
Adzia: " Ojciec żyje. Tylko się wyprowadził. Nikt u nas w domu nie zmarł. Ojciec czytał senniki itp."
[left][indent] [/indent][/left]
Re: Czy to duchy?
dziękuję za ciepłe przywitanie 
Dodam jeszcze tylko widząc, że autorka tematu nie jest uprzedzona do rzeczy takich jak sól egzorcyzmowana, że może warto się zaopatrzyć w medaliki św Benedykta... nie traktując ich jako talizmany oczywiście, tylko poznając ich znaczenie. można je dać także do egzorcyzmowania (jak sól) lub zwykłej modlitwy z użyciem wody święconej. no i tak jak mówię, problem nie koniecznie musi być w samym mieszkaniu...
życzę szybkiego zakończenia "przygody".

Dodam jeszcze tylko widząc, że autorka tematu nie jest uprzedzona do rzeczy takich jak sól egzorcyzmowana, że może warto się zaopatrzyć w medaliki św Benedykta... nie traktując ich jako talizmany oczywiście, tylko poznając ich znaczenie. można je dać także do egzorcyzmowania (jak sól) lub zwykłej modlitwy z użyciem wody święconej. no i tak jak mówię, problem nie koniecznie musi być w samym mieszkaniu...
życzę szybkiego zakończenia "przygody".
"the owls are not what they seem"
Re: Czy to duchy?
[quote name='adzia130' post='99062' date='17 lipiec 2012 - 11:32']Ojciec czytał senniki itp.[/quote]
Spytaj ojca o ile to możliwe, czy uprawiał lub próbował uprawiać jakąś formę spirytyzmu.
Spytaj ojca o ile to możliwe, czy uprawiał lub próbował uprawiać jakąś formę spirytyzmu.
- Przemekkk666
- Weteran Infranin
- Posty: 1052
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
- Kontakt:
Re: Czy to duchy?
Polecam starą kamere sony z funkcją podczerwieni, mozna ustawic na noc, albo zwykly aparat kiedy dzieje sie cos ale z tym to raczej ciezko by bylo cos utrafic.
Dlatego polecam kamere
Dlatego polecam kamere
<a href="http://www.ufoskywatching-pl.blogspot.c ... pot.com</a>
<img alt="" src="http://infra.org.pl/images/stories/ufos ... ingpl1.jpg" style="width:160px;height:68px;">
<img alt="" src="http://infra.org.pl/images/stories/ufos ... ingpl1.jpg" style="width:160px;height:68px;">
Re: Czy to duchy?
Wystarczy lap top z kamera , czy zwykly komp i do tego program, ktory uruchamia nagrywania na głos , czy czujke ruchu
Polecam, a co do wypowiedzi kolegi Czakrawartin, to ma słusznośc,ale może rodzina nie ma kamery
Miejmy nadzieję iż coś się w tej sprawie wyjaśni, aczkolwiek nie sądzę.


[left][indent] [/indent][/left]
Re: Czy to duchy?
Raczej nic nie da w tym przypadku kamera. Nagrać można ducha ale jeszcze są zbyt mało czułe kamery, aby nagrać byty.
Nie wiem co tam Pastor robiłeś, moim zdaniem powinno się zrobić jeszcze egzorcyzm miejsca.
Nie wiem co tam Pastor robiłeś, moim zdaniem powinno się zrobić jeszcze egzorcyzm miejsca.
Re: Czy to duchy?
mnie zastanawia inna rzecz
powiedz mi jesteś/jesteście bardzo religijna/religijni.
Tu gdzie mieszkam mamy stary transformator, jak przychodzi większa burza to też się dzieją takie rzeczy, łącznie z wyłączeniem prądu, teraz rzadziej ale jednak. co ciekawe w całym mieście jest ok tylko w moim rejonie taki rzęch stoi. Pytanie czy w drugim pokoju światło też przygasło.
poza tym czy wcześniej miały miejsca dziwne rzeczy. Mówiłaś, że ojciec miał wcześniej jakieś zwidy tam. Przez ten czas jak mieszkał was to nie martwiło, dopiero teraz? Dalej czy ojciec się wyprowadził, bo się twoi rodzice się rozwiedli, musiał wyjechać za np. pracą, czy mu się miejsce do spania nie podobało.
Ciężko na razie coś powiedzieć, ale może być też tak, że wasz strach sam siebie napędza. Czyli zdarzenia, które normalnie nie mają same w sobie nic nadprzyrodzonego, nabierają takich charakterów dla osoby wyszukującej rzeczy odbiegające od normy. Coś jak podciąganie faktów do gotowej konkluzji.
Co do diabła i twojego brata. Nie wiem ile ma lat ale nawet dorosłym mogą się śnić koszmary zwłaszcza jak myśli się, że w pokoju mieszka diabeł.
Ewentualnie jak się chcesz bawić w spirytyzm to możesz się dowiedzieć, czy nikt wcześniej w tym pokoju nie umarł.
Wszystko to oczywiście zakładając, że mówisz prawdę. Ale cóż jeśli nie, czas pokaże, kłamstwo w miarę "rozbudowy" coraz trudniej utrzymać
.................
polecam sól, czyste żelazo, i spalenie szczątków ducha, który nawiedza pokój. Wiedza z serialu Supernatural. Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.
Ostatni tzn. jakoś 3 tygodnie temu słuchałam radia w tamtym pokoju- odmawiałam Apel Jasnogórski
powiedz mi jesteś/jesteście bardzo religijna/religijni.
Ostatni tzn. jakoś 3 tygodnie temu słuchałam radia w tamtym pokoju- odmawiałam Apel Jasnogórski w pewnym momencie światło zgasło i zapaliło się. Jestem osobą wierzącą i powiedziałam dość
Tu gdzie mieszkam mamy stary transformator, jak przychodzi większa burza to też się dzieją takie rzeczy, łącznie z wyłączeniem prądu, teraz rzadziej ale jednak. co ciekawe w całym mieście jest ok tylko w moim rejonie taki rzęch stoi. Pytanie czy w drugim pokoju światło też przygasło.
poza tym czy wcześniej miały miejsca dziwne rzeczy. Mówiłaś, że ojciec miał wcześniej jakieś zwidy tam. Przez ten czas jak mieszkał was to nie martwiło, dopiero teraz? Dalej czy ojciec się wyprowadził, bo się twoi rodzice się rozwiedli, musiał wyjechać za np. pracą, czy mu się miejsce do spania nie podobało.
Ciężko na razie coś powiedzieć, ale może być też tak, że wasz strach sam siebie napędza. Czyli zdarzenia, które normalnie nie mają same w sobie nic nadprzyrodzonego, nabierają takich charakterów dla osoby wyszukującej rzeczy odbiegające od normy. Coś jak podciąganie faktów do gotowej konkluzji.
Co do diabła i twojego brata. Nie wiem ile ma lat ale nawet dorosłym mogą się śnić koszmary zwłaszcza jak myśli się, że w pokoju mieszka diabeł.
Ewentualnie jak się chcesz bawić w spirytyzm to możesz się dowiedzieć, czy nikt wcześniej w tym pokoju nie umarł.
Wszystko to oczywiście zakładając, że mówisz prawdę. Ale cóż jeśli nie, czas pokaże, kłamstwo w miarę "rozbudowy" coraz trudniej utrzymać
.................
nie traktując ich jako talizmany oczywiście, tylko poznając ich znaczenie. można je dać także do egzorcyzmowania (jak sól) lub zwykłej modlitwy z użyciem wody święconej. no i tak jak mówię, problem nie koniecznie musi być w samym mieszkaniu...
polecam sól, czyste żelazo, i spalenie szczątków ducha, który nawiedza pokój. Wiedza z serialu Supernatural. Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.
Ostatnio zmieniony śr lip 25, 2012 10:14 am przez TrueLobo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy to duchy?
[quote name='TrueLobo' post='99355' date='25 lipiec 2012 - 13:37']polecam sól, czyste żelazo, i spalenie szczątków ducha, który nawiedza pokój. Wiedza z serialu Supernatural. Przepraszam nie mogłem się powstrzymać.[/quote]
bez sensu. masz szczęście, że przepraszasz. myślałam, że na tym forum nie trzeba się bać wyśmiania.
autor tematu wydał mi się osobą religijną i jako teolog poczułam się upoważniona do udzielenia porady zgodnej z jego wyznaniem.
zaznaczam, że jestem teologiem, co nie jest jednoznaczne z katolickim wyznaniem religijnym. wiedzę natomiast posiadam.
bez sensu. masz szczęście, że przepraszasz. myślałam, że na tym forum nie trzeba się bać wyśmiania.
autor tematu wydał mi się osobą religijną i jako teolog poczułam się upoważniona do udzielenia porady zgodnej z jego wyznaniem.
zaznaczam, że jestem teologiem, co nie jest jednoznaczne z katolickim wyznaniem religijnym. wiedzę natomiast posiadam.
"the owls are not what they seem"
Re: Czy to duchy?
[quote name='gema' post='99380' date='26 lipiec 2012 - 12:32']zaznaczam, że jestem teologiem, co nie jest jednoznaczne z katolickim wyznaniem religijnym. wiedzę natomiast posiadam.[/quote]
Jaką wiedzę posiada teolog w sprawie duchów, czy opętań jak mogę spytac?
A co do kolegi, to fakt trochę przesadził
Jaką wiedzę posiada teolog w sprawie duchów, czy opętań jak mogę spytac?
A co do kolegi, to fakt trochę przesadził

[left][indent] [/indent][/left]