Strona 2 z 2

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: czw wrz 02, 2010 5:30 am
autor: Arek 1973
Trudno znależć ten film na stronie PCH :P :lol:

Cóż, sierpień się skończył i trzeba powiedzieć że enki znów się pomylił

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: czw wrz 02, 2010 10:47 am
autor: hm0
[quote name='Arek 1973' post='72879' date='02 wrzesień 2010 - 09:30']Trudno znależć ten film na stronie PCH :P :lol:

Cóż, sierpień się skończył i trzeba powiedzieć że enki znów się pomylił[/quote]



Jaki enki? Oszustka się pomyliła (co było pewne, bo lepiej się zna na naciągactwie niż na przyszłości) i tyle.

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: wt wrz 07, 2010 5:42 am
autor: Arek 1973
LOl

może na następnej sesji ktoś mu zada pytanie dlaczego się pomylił?

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: wt wrz 07, 2010 6:31 am
autor: Arek 1973
Nie strasz że mu się oko zatarło :lol: , wprawdzie nie wierzę w jego przepowiednie z gospodarką itp., ale uważam że szukanie zwłok lepiej mu wychodzi niż zwyczajna przypadkowość dopuszcza

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: wt wrz 07, 2010 7:02 am
autor: Arek 1973
To nie są przepowiednie, tylko prognozy. Włącz Biznes TV i masz tam takich 10 gospodarczych Jackowskich
Oczywiście, zgadzam się. Ludzie zajmujący się na codzień gospodarką lepiej prognozy podadzą niż taki pseudojasnowidz

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: śr wrz 08, 2010 4:50 am
autor: Arek 1973
tak na marginesie, ciekawe czy Jackowski przepowiedział na ten rok powodzie?
Z całym szacunkiem do Jackowskiego, ale to co "przepowiedział" parę miesięcy temu to aż mi włosy z zdenerwowania dęba stanęły.

Wyobraż sobie że PO TYM jak pierwsze powodzie zmasakrowały południe Polski , Jackowski powiedział "Rok 2009 będzie niedobrym rokiem dla Polaków". No do cholery jasnej mieliśmy:

zimę stulecia która dała się wszystkim porządnie w znaki, każdy ją zapamięta na długie lata.

katastrofa samolotu gdzie prezydent i reszta śmietanki zginęło

pierwsze powodzie które były na miarę klęski żywiołowej.



To wszystko wydarzyło się do końca maja, a on już po tych wydarzeniach "przepowiada " że ten rok nie będzie dobry dla Polaków.

Z całym szacunkiem panie Jackowski, ale teraz walnąłś pan porządnego byka

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: śr wrz 08, 2010 6:57 am
autor: Arek 1973
Powiem ci co już kiedyś innym na czacie powiedziałem.

Niech się Jackowski lepiej trzyma szukania zwłok bo na tym lepiej wychodzi. Co do gospodarki lub wydarzeń na świecie to ma tyle nosa jak każdy inny zjadacz chleba.

A z zapytaniem czy rok 2010 był dobry dla Polaków powiem że nie za bardzo , ale o rany po tym jak już się tak dużo złego wydarzyło to i nie trudno to "przewidzieć", co innego jakby to przepowiedział rok temu ale nie na początku lipca 2010r

Re: Przyszłość na sierpień 2010

: czw paź 21, 2010 7:56 am
autor: anastazja11
macie rację panowie, bo to czy to był dobry rok dla Polski i dla Polaków to historia oceni. Bo to, że w 2010 r tyle się działo, może nas czegoś nauczy, może wyciągniemy jakieś wnioski, może dojrzejemy jako społeczeństwo. Pomijając tu polityków, bo to nie jest dobra grupa reprezentatywna, zauważyłam wśród społeczeństwa i młodzieży dużo empatii i energii do działania przy pomocy poszkodowanym.

Niezliczoną ilość akcji zorganizowanych przy pomocy dzieciaków, osób starszych, młodzieży, niespotykaną do tej pory hojność, aktywność i bezinteresowność, napawa mnie optymizmem.

A mam trochę rozeznania, bo trochę zawodowo i trochę charytatywnie biorę w tym udział.

I powiem wam szczerze, fajne dzieciaki nam rosną, nowe pokolenie, chociaż im doprawdy w większości przypadków ptasiego mleka nie brakuje...

Nigdy nie ma problemów ze znalezieniem chętnych do pracy w wolontariacie, czy przy akcjach zbiórki zywności, pieniędzy dla hospicjum i t.p, ba... nawet jest nadkomplet...

Dlatego śmiem twierdzić, że mimo kryzysu, powodzi, mnogości wypadków śmiertelnych w ostatnim okresie, to jest szansa, że wyjdziemy z tej sytuacji obronną ręką, a może bogatsi o wiedzę, że trzeba sobie podać pomocną rękę w biedzie...

mam takie może naiwne przekonanie, ale lubię mysleć w ten sposób...