Strona 5 z 5
Re: Bóg, czyli wielkie zło...
: ndz cze 28, 2009 10:32 am
autor: Przemek
Nie drażni mnie temat żydowski poprostu nie widze potrzeby ciągle mówić o nich że są tacy czy owacy. Jest mi ten naród obojętny jak każdy inny poza Polską. Owszem w Auschwitz gineli ludzie róznych narodowości. Ale trzeba też pamietać o tym, że po Żydach to Polacy mieli iść w drugiej kolejności do zagłady. Nikt nikogo nie faworyzuje. Ja tylko zwracam uwagę na to, że niektóre posty przesiąknięte są dziwnym myśleniem albo inaczej spojrzeniem na pewne sprawy z przeszłości. Być może Hitlerowi też o to chodziło by naród żydowski był teraz atakowany i wywoływał ciagłą dyskusję. Tylko po co?
Re: Bóg, czyli wielkie zło...
: ndz cze 28, 2009 10:44 am
autor: Conspiracy
Ok Przemek. Teraz wytłumacz mi jak w przypadku Biblii i chrześcijaństwa mam nie pisać o narodzie żydowskim?
Do Hitlera się nie odniosę bo jakbym powiedział co o tym myślę to znów byłbym atakowany za sztuczną niepoprawność polityczną. Dam Ci tylko wskazówkę iż złym tokiem rozumowania podążasz. Czytaj, szukaj, analizuj - sam a nie z podaną na złotej tacy medialną propagandową "papką".
Re: Bóg, czyli wielkie zło...
: ndz cze 28, 2009 11:14 am
autor: Przemek
To ta propagadna własnie karze atakować żydów. Nie mówie, żeby wogóle nie pisać, ale nie widze sensu atakować. A część Twoich postów własnie jest takim tonem pisana.
Re: Bóg, czyli wielkie zło...
: pn cze 29, 2009 11:11 am
autor: Conspiracy
Troszkę pokątnie odpowiedziałeś na zadane przeze mnie pytanie. Ale wyciągam wnioski iż narody wymienione w Lb, XXXIII, 50-53,55 zawiniły tym iż uznawały wiarę w innych Bogów. Jeśli się mylę to proszę o poprawę. Idąc dalej tym tokiem rozumowania i chcąc realizować "Boży plan" - wierzący powinni likwidować narody i pojedyncze jednostki uznające "Bogów obcych"? Hmm... Czyli teraz czy tłumaczenie bożych przykazań jest na pewno odpowiednie? Czy nie jest poddane manipulacją ze strony Kościoła?
Interesuje mnie również z jakim nurtem wiary w Boga biblijnego się utożsamiasz.
Następnie czy wierzysz w realizacje doktryny Lucypera. Domyślam się że tak, i również domyślam się iż uznajesz Watykan jako kontrolowaną przez Lucypera opozycję dla realizatorów szatańskiego planu [Illuminati, Masoneria, Syjonizm, Jezuitów... etc.] - w istocie wszystkim tym "frakcją" chodzi o to samo i kolaborują wraz z Watykanem w celu przekazania Lucyperowi władzy nad światem i urządzenia na nim piekła. Mylę się? Wątpię.
Pozdrawiam
Re: Bóg, czyli wielkie zło...
: pn cze 29, 2009 9:02 pm
autor: Lazy
thewordwatcher
Sam Bóg zabijał i jeszcze będzie zabijał. I zabije wiekszość ziemskiej populacji.
Patrz Pan, jaki to gość (Bóg) miłosierny i dobroduszny.
Re: Bóg, czyli wielkie zło...
: wt cze 30, 2009 5:21 am
autor: Conspiracy
Mam jeszcze pewne pytania do Pana.
1. Jak mi Pan wytłumaczy pewne sprzeczności które występują w Biblii? Myślę że jakieś niedociągnięcia Pan znalazł.
2. Jak wytłumaczy Pan manipulację zawartymi treściami w Biblii którą stosował Kościół? Oryginalnego egzemplarzu potencjalnie "nie ma" - a aktualna Biblia jest poprzeinaczana, okrojona i w czasie tłumaczeń z innych tłumaczonych tłumaczeń - źle interpretuje się pewne wyrazy. Skąd pewność iż tak brzmiała jej pierwotna treść? I co zostało zatajone [wycięte] przez KRK?
3. W jakim czasie Bóg stworzył Świat wraz z całym życiem? I jak się to ma do współczesnej wiedzy którą aktualnie posiadamy na ten temat?
4. Skąd pewność że to Bóg jest dobrem a Lucyper złem? Proszę tylko bez cytatów z Biblii, frywolne przemyślenia mile widziane.
5. Czy słyszał Pan że "opowieści" które mamy w Biblii dużo wcześniej przed napisaniem jej przez naród Żydowski "hulały" na dobre w mitach innych narodów/plemion - a Biblia jest po prostu takim skserowanym i przerobionym na potrzeby żydowskie zbiorem tychże mitów wywodzących się z różnych kultur?
6. Jak jest z tym stosunkiem Pana do doktryny Lucypera chcącego zapanować nad światem?
Narazie to by zaspokoiło moją ciekawość na pewien krótki czas.