Proszę bardzo ''skonstruuj'' lepsze , popierając swoją tezę
''duchowego'' latawca . Wykaż się .
Czy było by ci trzeba także , troszkę kasiejką ''podsmarować'' i połechtać podniebienie ?
[quote name='Zbyszek' post='86568' date='06 lipiec 2011 - 09:29']Zebranie dowodów wymaga sporo wysiłku i się potem kiełbasi w głowach, przynajmniej ja tak mam.[/quote]
Na ''Bogów Olimpu'' , to aż tak ciężko zebrać dowody ... to aż tak duży wysiłek ... ?
Rozumię ... nie mając atutów w ręku , trzeba takowe z gracją ''wymyślić'' ... i to jeszcze
w taki sposób by ludki nie zorientowały się , że są ''robione marchewką'' .
Harry Houdini także szokował ''jankesów'' do czasu wydania swojego ''dzieła''
"Handcuff Secrets" w 1909 roku , czary-mary prysnęły jak bańka mydlana , ale
tu już odsyłam potencjalnego czytelnika do ''dzieła'' ... warto sięgnąć po tę pozycję ... polecam .
Niektórym ''kiełbasi'' się w głowach z ... fantazji kawalerskiej , z nadmiaru emocji ... ,
po jontach , które mają to do siebie , że powodują ... zanik grawitacji ...
No , po dobrze schłodzonej ''Dębowej'' ... też się ''kiełasi w bańce'' ... a jak taka degustacja
trwa dobry tydzień ... to następny prowadzi do ''odzyskania'' rzeczywistości ... w tym kontekście
nie trudno zapomnieć o rachunkach i sprawach zawodowych ... o obowiązkach małżeńskich
nie wspominam z grzeczności ...
