Paranormalne.eu

[quote name='azor' post='64789' date='nie, 27 gru 2009 - 16:48']Ryśku święte słowa uważam że szacunek należy sie wszystkm tylko szkoda że często się o tym zapomina i szyderczo drwi ze wszystkich i wszystkiego. Co miałem do przekazania przekazałem odbiór pozostawiam Wam miło mnie zaskoczył pomimo krytyki za co dziękuję Pan Pantala nie wiem kim jesteś ale masz wiedze i można z Tobą sensownie dyskutować chętnie bym przeczytał jakies Twoje opracowanie, artykuł nie marnuj wiedzy. Rozczarował mnie totalnie xedos, który nie dość że straszy Policją i innym głupotami to pisze nie przygotowany do tematu. Xedos jeszcze raz Ci napiszę w imieniu moim i innych '' NIE MYLI SIĘ TEN KTO NIC NIE ROBI''.



Za wszystko co złego przepraszam i pozdrawiam Was. Za nie długo Rysiek być może da kolejne moje opracowanie będzie okazja do dyskusji [/quote]



I znowu swoje, nic kompletnie nie zrozumiałeś z wyjątkiem hasła Policja? Popatrz i pomyśl w jakiej formie użyłem tego słowa, jeżeli ja jestem nie przygotowany, to tobie zostało tylko jedno - "badanie aparatem fotograficznym". Pomimo tego, że zarówno mnie jak i Roberta Leśniakiewicza obraziłeś śmiertelnie mówię ci : idź synu i nie grzesz więcej, ja cię rozgrzeszam w imię fantasty Bzowskiego, badaczy i pisarzy Znicza i Mostowicza, a jak zapomniałeś o kim mowa, to zapraszam do witryny KKK, może wreszcie coś do Ciebie dotrze, tam nie znajdziesz plam na odbitkach, a fakty i wartościowe zdjęcia. Amen.



Tych, którzy mają trochę większe aspiracje zapraszam do poznania historii w której moje stowarzyszenie być może weźmie udział -Link

[quote name='aabb' post='64774' date='nie, 27 gru 2009 - 14:20']Tej plamie daleko do kuli, to tylko powierzchnie metaliczne odbijają światło?





Poproszę wyliczenia





Co? Poproszę o rozwinięcie tego...





Jak robie "długie" zdjęcie jadącego nocą samochodu to widzę gdzie "zaczynają się i kończą" reflektory tego samochodu. Widać jasny pas na zdjęciu z dokładnie określonym początkiem i końcem. Poproszę o wskazanie mi na tej plamie tych charakterystycznych punktów, z których zrobiono te obliczenia.





Że co ??? Poproszę to rozwinąć bo jak na razie to ROTFL - ale człowiek uczy się przez całe życie, zaciekawiło mnie to zdanie i na prawdę poproszę o szersze wytłumaczenie mi tego.





Jakieś szczere zdanie, nie wykluczałbym jednak tych owadów i ptaków.









Hm...





Jutro deszcz może padać a może i nie padać...







Zakładając że obiekt znajduje się na niebie to ma rozmiary kosmiczne.









Mi przypomina.





Pewnie nie jest.





taa...





Wydaje się że to prawdopodobne...





Na tej plamie widać odbicie? Nie no ... zaproponuj scenariusz do pierwszego odcinka serialu pt. kryminalne zagadki zakładów magnezytowych. W filmie to na tym odbiciu, po super obróbce, jeszcze twarz jakiegoś złoczyńcy znajdziecie...





Może





Na koniec:



1. Moja interpretacja - ponieważ piszesz że stałeś pod drzewami 3 metry przed krawędzią cienia rzucanego przez w/w drzewa, to znaczy że słońce miałeś za plecami. Nie przyszło Tobie do głowy, że ta jasna plama to po prostu skrzydło jasno upierzonego ptaka, uniesione do góry, w którym odbiło się to słońce? Drugie skrzydło w cieniu pierwszego - ta ciemna część plamy? Ptak robił jakiś manewr.



2. Pokazujesz na swojej stronie przykładowe zdjęcia motyli, które na zdjęciach wyszły jak jakaś kaszanka... Skoro motyl może dać taki obraz, to wniosek jest taki, że nie jesteś w stanie zidentyfikować jakiejś kropki czy plamki na zdjęciach. W tym momencie to jest zwykłe gdybanie, żeby nie powiedzieć zwykła kpina.



3. Z tych trzech "analiz" moim zdaniem nie wynika nic. Dla tego, bo nie ma czego analizować. Powiem to dobitnie, polskim przysłowiem - z gówna bata nie ukręcisz - z przypadkowej rozmazanej kropki na zdjęciu okolicznej przyrody nie wywnioskujesz o innych "czasoprzestrzeniach" Nie dziw się, że nikt nie chce tego analizować bo nie ma czego.



4. Badania wymagają czasu, pieniędzy i uświadom to sobie - nie zawsze dają oczekiwane wyniki. Bolesne bo się poświęciło czas i środki, ale tak już jest. Jak wyników szukasz na siłę to sorry...





Widzę że są kolejne posty więc od razu odpowiem:









Zastosuj się do własnego tekstu - link proszę [/quote]



Dla Ciebie nic pomimo że nie masz żadnej wiedzy fotograficznej a to Cię juz na poczatku dyskwalifikuje kolego a tym ptakiem to mnie rozbawileś i to dobrze a zatem jak masz aprat to w podobnych warunkach zrób fotke serie przelatujacego ptaka wówczas porównamy i zgłos się z fotkami do mnie.

Jeszcze na koniec Ci raz powtarzam bo widzę że nie rozumiesz przed obektywem żaden ptak nie przelatywał ale wiesz nie mam w nieskończoność zamiaru Ci tego wyjasniać niech będzie Ci ptak, balon czy co tam jeszcze - gratuluję fotelowej analizy teraz wiem do kogo będę wysyłal w przyszlosci zdjecia Podejmiesz się tego ''geniuszu'' wyzwania od kwietnia ? Wątpie bo by Cię to przerosło wiedzą i doświadczeniem

[quote name='azor' post='64786' date='nie, 27 gru 2009 - 16:32']xedos ojjj zabolało jak widać a swoimi normami prawnymi czy Policją mnie nie strasz bo jako zwykły ławnik wiele nie możesz a jak juz to proszę skoro musisz i czujesz ze masz ''władze''-więc nieco wyluzuj chłopie bo nigdy z ufologią polską nie byłeś związny wyprodkuwało Cię Wylatowo a że nie zaistniałeś jak chcialeś to teraz drwisz z wszystkiego i wszystkich. Jak pisałem nie zamierzam z Tobą pisać bo nie ma to najmniejszego sensu. Rób sobie co tylko chcesz twoja sprawa ale pozwól też innym bo niszczysz chęci osób interesujących się ''nieznanym''.[/quote]



Hahaha...z polską ufologią ?? Co to jest?? Istnieje coś takiego ??



Przepraszam bardzo, ale nazywanie siebie "badaczem" i "ufologiem" to troszke nie dorzeczne



Powiedzmy sobie szczerze...Pan pisze o zaistnieniu....tylko że nie spojrzał Pan na swoją osobę. Stara sie pan zaistnieć, ale nie do końca to wychodzi. Chyba jedynym poważnym sukcesem jest to, że pański pseudo-blog na Onecie był bodajże nominowany do kategorii najciekawszego blogu roku 2008 :lol:

[quote name='xedos' post='64790' date='nie, 27 gru 2009 - 16:56']I znowu swoje, nic kompletnie nie zrozumiałeś z wyjątkiem hasła Policja? Popatrz i pomyśl w jakiej formie użyłem tego słowa, jeżeli ja jestem nie przygotowany, to tobie zostało tylko jedno - "badanie aparatem fotograficznym". Pomimo tego, że zarówno mnie jak i Roberta Leśniakiewicza obraziłeś śmiertelnie mówię ci : idź synu i nie grzesz więcej, ja cię rozgrzeszam w imię fantasty Bzowskiego, badaczy i pisarzy Znicza i Mostowicza, a jak zapomniałeś o kim mowa, to zapraszam do witryny KKK, może wreszcie coś do Ciebie dotrze, tam nie znajdziesz plam na odbitkach, a fakty i wartościowe zdjęcia. Amen.



Tych, którzy mają trochę większe aspiracje zapraszam do poznania historii w której moje stowarzyszenie być może weźmie udział -Link[/quote]



Ciebie może i obraziłem ale Tobie w tym względzie nigdy nie dorównam a Robertem się nie zasłaniaj i nie bądź jego adwokatem bo ja go nie obraziłem to że mamy inne poglądy to nie obraza no chyba że dla kogoś tak ? Przykro mi ale tam gdzie wtykasz swoje łapki ja nie chcę się brudzić KKK to juz historia dziękuję nie skorzystam mam masę innych spraw u siebie. I krzyżyk na drogę

[quote name='Manfredo90' post='64792' date='nie, 27 gru 2009 - 17:09']Hahaha...z polską ufologią ?? Co to jest?? Istnieje coś takiego ??



Przepraszam bardzo, ale nazywanie siebie "badaczem" i "ufologiem" to troszke nie dorzeczne



Powiedzmy sobie szczerze...Pan pisze o zaistnieniu....tylko że nie spojrzał Pan na swoją osobę. Stara sie pan zaistnieć, ale nie do końca to wychodzi. Chyba jedynym poważnym sukcesem jest to, że pański pseudo-blog na Onecie był bodajże nominowany do kategorii najciekawszego blogu roku 2008 :lol:[/quote]



Manfredo, to nie tak, dawny Arek był świetnym obserwatorem, miał przenikliwe oko i kapitalne wyczucie, przypomnę choćby sprawę NOL-a, który okazał się kroplą wody na szybie (http://fotografika.i-csa.com/inne/ufo/n ... o_ufo.html) . Ktoś dopuścił się tej mistyfikacji, a Arek w absolutnie znakomity sposób wykrył to i zinterpretował, to było coś niesamowitego. On ma prawo pisać to, co uważa za słuszne, jego blog jest Jego własnością. Ja czepiam się wyłącznie jednego... wywierania presji na każdego, kto ma inne zdanie w kwestii fotografii, które według mnie mogą przedstawiać praktycznie wszystko. Moja słynna łapka na muchy nie jest niczym zdrożnym, przypominam tylko w ten sposób to, że na zdjęciach mogą być owady, ptaki, samoloty, cokolwiek. Arek podesłał mi kiedyś bardzo ciekawą fotografię, ma ten fakt odnotowany na swoim blogu, pokazałem mu, co może być na tej fotce, przy pomocy sprytnego programu określiłem, że na fotce jest ni mniej ni więcej a Wilga - mały samolocik, zaproponowałem Arkowi aby zwyczajnie sprawdził fakt przelotu tego samolotu w rejonie Ropczyc podając mu adresy okolicznych lotnisk, na których ten typ samolotu może "przebywać". Dobrze układała się współpraca , pomimo pierwszych starć w sprawie Płaszczycy (INFRA była koordynatorem naszych działań), była wzorowa, a wyczerpujący raport powstał w kilka dni. Tym bardziej nie rozumiem co się porobiło. Raz jeszcze powtarzam, krytyka cudzej własności, w tym wypadku bloga ma swoje zastosowanie, jednak proszę nie wyszydzajcie tego, nie tędy droga.



Arek ma zasługi i nikt tego nie kwestionuje, nawet ja.

Dla Ciebie nic pomimo że nie masz żadnej wiedzy fotograficznej a to Cię juz na poczatku dyskwalifikuje kolego

merytoryczny argument ... mną się nie przejmuj

a tym ptakiem to mnie rozbawileś i to dobrze a zatem jak masz aprat to w podobnych warunkach zrób fotke serie przelatujacego ptaka wówczas porównamy i zgłos się z fotkami do mnie.

na wiosnę, o ile nie zapomnę, to pójdę sobie na spacer i porobię nieostre zdjęcia ptakom

Jeszcze na koniec Ci raz powtarzam bo widzę że nie rozumiesz przed obektywem żaden ptak nie przelatywał ale wiesz nie mam w nieskończoność zamiaru Ci tego wyjasniać niech będzie Ci ptak, balon czy co tam jeszcze

Aparat zarejestrował coś co było w jego polu widzenia - Ty wcale nie musiałeś tego zauważyć. Podawałem przykład - idź i wypatrz skowronka na niebie...

gratuluję fotelowej analizy

a co, zdjęcia się na basenie analizuje?

teraz wiem do kogo będę wysyłal w przyszlosci zdjecia

Nie czekaj na przyszłość, tą serię zdjęć (ze zdjęciem nr 2) upublicznij już teraz.

Podejmiesz się tego ''geniuszu'' wyzwania od kwietnia ? Wątpie bo by Cię to przerosło wiedzą i doświadczeniem

kolejny merytoryczny argument...



To wszystko? Na moje pytania i wątpliwości masz tylko tyle do powiedzenia? To ta merytoryczna dyskusja na którą jesteś otwarty?



Moja rada na kwiecień - gdybyś chciał dokupić jakiś sprzęt fotograficzny do robienia tych przypadkowych zdjęć - to wydaj przeznaczone na to pieniądze na totolotka - przynajmniej jest jakaś szansa, że coś z tego będziesz miał - to nie sarkazm tylko probabilistyka.



Nie chce mi się już kontynuować tematu tych plam, bo już nic wartościowego z tego nie wyniknie i niczego sensownego się nie dowiem. Nie chce mi się wróżyć z plam i kropek

[quote name='Manfredo90' post='64792' date='nie, 27 gru 2009 - 17:09']Hahaha...z polską ufologią ?? Co to jest?? Istnieje coś takiego ??



Przepraszam bardzo, ale nazywanie siebie "badaczem" i "ufologiem" to troszke nie dorzeczne



Powiedzmy sobie szczerze...Pan pisze o zaistnieniu....tylko że nie spojrzał Pan na swoją osobę. Stara sie pan zaistnieć, ale nie do końca to wychodzi. Chyba jedynym poważnym sukcesem jest to, że pański pseudo-blog na Onecie był bodajże nominowany do kategorii najciekawszego blogu roku 2008 :lol:[/quote]



A ja Ci napisze zacznij cos samemu robić a ja zapoznam się z tym i ocenię/ocenimy póki co zaprezentuj co dotychczas zrobileś dla poslkiej ufologii oprócz żenującej bazarowej krytyki wówczas mogę poważnie z Tobą porozmawiać i traktować

[quote name='xedos' post='64794' date='nie, 27 gru 2009 - 17:49']Manfredo, to nie tak, dawny Arek był świetnym obserwatorem, miał przenikliwe oko i kapitalne wyczucie, przypomnę choćby sprawę NOL-a, który okazał się kroplą wody na szybie (http://fotografika.i-csa.com/inne/ufo/n ... o_ufo.html) . Ktoś dopuścił się tej mistyfikacji, a Arek w absolutnie znakomity sposób wykrył to i zinterpretował, to było coś niesamowitego. On ma prawo pisać to, co uważa za słuszne, jego blog jest Jego własnością. Ja czepiam się wyłącznie jednego... wywierania presji na każdego, kto ma inne zdanie w kwestii fotografii, które według mnie mogą przedstawiać praktycznie wszystko. Moja słynna łapka na muchy nie jest niczym zdrożnym, przypominam tylko w ten sposób to, że na zdjęciach mogą być owady, ptaki, samoloty, cokolwiek. Arek podesłał mi kiedyś bardzo ciekawą fotografię, ma ten fakt odnotowany na swoim blogu, pokazałem mu, co może być na tej fotce, przy pomocy sprytnego programu określiłem, że na fotce jest ni mniej ni więcej a Wilga - mały samolocik, zaproponowałem Arkowi aby zwyczajnie sprawdził fakt przelotu tego samolotu w rejonie Ropczyc podając mu adresy okolicznych lotnisk, na których ten typ samolotu może "przebywać". Dobrze układała się współpraca , pomimo pierwszych starć w sprawie Płaszczycy (INFRA była koordynatorem naszych działań), była wzorowa, a wyczerpujący raport powstał w kilka dni. Tym bardziej nie rozumiem co się porobiło. Raz jeszcze powtarzam, krytyka cudzej własności, w tym wypadku bloga ma swoje zastosowanie, jednak proszę nie wyszydzajcie tego, nie tędy droga.



Arek ma zasługi i nikt tego nie kwestionuje, nawet ja.[/quote]



xedos ja sie nie uwazam i nie uwazałem że mam jakiekolwiek zasługi miło że tak piszesz ale ja tak nie uwazam po prostu to moja jedna z wielu pasji to wszystko.



Piszesz



''Ja czepiam się wyłącznie jednego... wywierania presji na każdego, kto ma inne zdanie w kwestii fotografii, które według mnie mogą przedstawiać praktycznie wszystko''



Broń Boże nie wywieram i nie zamierzam mylisz sie nawet tutaj jak widzisz na forum nie przekonuje za wszelką cenę że to UFO na 100 % bo sam nie do końca nie wiem ! Wiem tylko że to na pewno nie owady czy ptaki to wszystko i jak sam sadzę T y masz tez podobne zdanie bo wiesz jak robie fotki i jak do nich podchodze kiedys liczylem że mnie wspomożesz na miejscu kamerą czy czymś innym no ale wyszło jak wyszlo. Xedosie Wilga to wówczas nie była bo bym wzrokwo ją widział a i na innych fotakch też powinna być ja sądze że być moze to owad pomimo ze akurat Ty pewnie sie tutaj akurat nie zgodzisz w 2008/2009 wykonalem kilkanaście podobnych rzeczy i wiem ze wówczas były owady !



O tak Płaszczyca była kapitalna sprawą to Twoja zasługa ja tylko rozmawiałem ze świadkami. i nadla jestem otwary na współpracę choicaż musi nieco czasu upłynąć bo już jakiś niesmak jest. Mariusz ja mam propozycję ? Interesują Cie jakieś wybrane fotki pisz śmiało umiesz analizowac masz jakieś dobre programy analizuj. A co do mjego blogu Mariusz przecież nie musi się komuś podobać niech sobie szydzą ważna jest informacja niestety nie mam na tyle czasu aby wykonać dobrą stronę.



Mariusz tak jak z ''kroplą wody'' tak jak i teraz też zrobilem sobie wielu ''wrogów'' wiele osób mnie szkalowalo bo cos udowodniłem teraz to samo no bo chodiz o moje fotki mn inie zależy niech inni sobie sadzą że to owady, ptaki, blony itp itd ja robie swoje nie ogladam się na innych ale powtarzam jeszcze raz są zdjecia, ktore każą sie zastanowić...

[quote name='azor' post='64797' date='nie, 27 gru 2009 - 18:25']A ja Ci napisze zacznij cos samemu robić a ja zapoznam się z tym i ocenię/ocenimy póki co zaprezentuj co dotychczas zrobileś dla poslkiej ufologii oprócz żenującej bazarowej krytyki wówczas mogę poważnie z Tobą porozmawiać i traktować [/quote]



Panie Arku....



Nie mam takiej potrzeby, żeby jakoś wnikliwie zajmować się takimi sprawami, robić zdjęciach na polach a tym bardziej jeszcze o tym pisać.



Ufo i zjawiska niewyjaśnione są takim jednym z moich zainteresowań.



Śmieszy mnie tylko sformułowanie "Polska ufologia" która Pan często używa. Bo co to jest...nieformalna grupa, stowarzyszenie czy jakaś pozarządowa organizacja?? Bo jakoś w internecie trudno odnaleźć odpowiedzi co do tego hasła.

Nie mam żadnego zamiaru prowadzić tutaj żadnych konfliktów itp. itd.

Forum przecież jest od komentowania i wypowiadania własnych zdań.



Jako pański bliski krajan, proszę o wyrozumiałość i posiadanie lekkiego dystansu co do użytkowników





Odbiegając od tematu, akurat spotkałem się osobiście z bardzo podobnym przypadkiem z Wiercan/ Będzienicy który pan opisywał.