Ciałka - czyli OBE-opowieści

[danut]

Zbyszku wysłuchałam tych audycji. Mam trochę mieszane odczucia. Pani Ewa kilkakrotnie powtarzała, że to jej własne wnioski- a jednak- niesamowicie spójne z tymi wszystkim teoriami, a nawet fantastyką na temat kosmitów, UFO itp. Co to naprawdę było, czy była to podróż- czy to tylko symbolika otwarcie świadomości i sny, sny które gdzieś tam coś przekazują, ale na poziomie naszych wiadomości- nie odkrywając prawdy poza nie? Cóż ja się zatrzymam na dwóch szczegółach, które mnie są znajome w tych relacjach. Pierwszy- żyjące drzewa, niezadowolenie z ułamania gałązki- pamiętacie płacz zmarłego z powodu mojego odruchowego zerwania tylko listka z tamtego drzewa? Czy to Poczekalnia wszystko tam żyje- hmm? Tam żyje, a może to co tutaj jest tylko tego wszystkiego odbiciem, dodatkowo klatkowym, fragmentarycznym i układanym w czas?Czy tam mielibyśmy do czynienia z głębszym poziomem, planem? Druga sprawa- ciągnęła mnie kula? Czym są te kule, jaką energią, czy to czasami nie nasze myśli, uczucia, i wszystko to co je układa, co nadaje im wartości- siłę, moc? Coś co tworzy, co jest tak mocne, aby tworzyć- to nie będą zwykłe marzenia- to będzie coś więcej- jakiś zapis informacji skupionych, podładowanych emocjonalnie? Wejść tam, to tak jak oglądać siebie obrazowo od wewnątrz? Zobaczyć swoje "tęsknoty " z tego głębszego planu, skłonności i swój rzeczywisty wygląd- to co nas stworzyło i to jak wyglądamy, co nas odróżnia od tego obrazu widzianego tymi naszymi oczami?Taka myśl przyszła mi do głowy, gdy na innym forum przeczytałam relacje o uderzeniu kuli i rozpryśnięciu jej na małe kuleczki-sęk w tym, że to rozpryśniecie nastąpiło przy zderzeniu z osobowością, którą wtedy targała nienawiść- patrzcie coś łączy, skupia, a coś rozłączy, rozbije- czy nie jest to walka , cały czas taki proces i walka? Tworzenie, szukanie kuleczek puzzli do całości?

[Zbyszek]

Ewa podróżowała raz poza ciałem do pobliskiego sklepu i widząc jedna butelkę piwa na regalach , ulubiona przez męża, powiedziała mu następnego dnia, by wybrał inny sklep na zakupy. Maz nie posłuchał i przyniósł tylko jedna butelkę, chcąc kopic cala skrzynkę. Obe to rzeczywiste podróże, tyle ze miejsce w którym się podróżuje, jest jak JAKOS pokręcone.

pozdro

[danut]

Zbyszku ostatnia rozmowa z Ewą- wielki plus i poparcie! "Wszystko każdziusieńki czyn bez wpływu na to w jakim planie, w jakiejkolwiek rzeczywistości "jeśli coś jest nie tak" ma wpływ na całość, nie pójdzie w zapomnienie". Druga sprawa strażnicy- kiedyś chciałam o tym porozmawiać, wiem że oni istnieją, działają i dokładnie tak jak mówi gość audycji. W sumie a bardzo podobałam mi się ta wypowiedź, dzięki

[Zbyszek]

Szkic wieloswiata

http://cialka.net/wp-content/uploads/2012/09/Wieloswiat.jpg

Szykuje od lat grafik wieloświata i staram się zrozumieć dlaczego większość podróżników nie zwraca na warstwy uwagi. Grafik ten będzie moim zdaniem przydatny w udowadnianiu niefiz. światów.

Jak dla mnie rozróżnianie warstw jest jedynym działaniem, którego się można uwiesić konkretnie i coś konstruktywnego wskórać. Tym bardziej, iż od znajomości tych planów zależeć może powodzenie w naszym życiu. Osobiście cisnę na te plany w świecie fizycznym, przypisując im cześć właściwości psychicznych naszego umysłu. Właśnie w umyśle znajdziemy ślady warstw wieloświata i w nim zawarte są subtelne dowody ich istnienia. Ale to za kiedyś??Ostatnio utraciłem ochotę na pisanie i zbieram jedynie wnioski w głowie.

-zerknij na Alien Hand Syndrome

W rożnych formach tej choroby dochodzi do zaburzeń wykonywania ruchów, rożnymi częściami ciała. Postrzeżono ich parę rodzajów: myślenie o ruchu i odczuwanie ruchu na parę sposobów, co oznaczy dla mnie, iż nasze ciała niefiz. w skrajnych sytuacjach, uniezależniają się. Właśnie w tych chorobach jest to postrzegalne. Mając jednocześnie wgląd w procesy neurologiczne, -tutaj jest właśnie ten punkt, który szlifuje i który moim zdaniem przyniesie łatwostrawne metaf. odkrycia.

Iz zaburzenia kordynacji ciała jest wielowymiarowym zjawiskiem, świadczą nasze wspólne eksperymenty. Udawało się nam tymi wirtualnymi ciałami dotykać nawzajem, plątając sobie niezwykle zabawne figle. Powtarzalność tych zjawisk jest warta uwagi czytelnika. Właśnie dlatego cisnę ten temat )

W najdalszych podróżach jak i fazie do środka, skrywa się grafik niefiz. światów. prosty i czytelny. Tutaj świat dal nam wytrych, umożliwiający włamania się w sceptyczne serca sąsiadów.

Ufolu juz sa na ziemi:)))

http://cialka.net/wp-content/uploads/2012/11/Matrix.jpg

[Zbyszek]

Przez kolejne 2 niedziele Jarek Bzoma opowiada o swojej technice opuszczania ciała i metodzie penetracji tajemnic świata w czasie zwykłych snów . Pełen dowcipu, ujawnia swoja metodę , opisując tajemnice umysłu. Autor 6 książek, do ściągnięcia z chomika









http://chomikuj.pl/ibnbaya

[Zbyszek]

W ta niedziele o 20:30 kolejna audycja z Jarkiem . Tym razem daje gazu jeszcze bardziej, pedzac jak gwiazdor w przestworzach, dobrze wyszlo, pozdro dzialacze

[Zbyszek]

Dzisiejsza audycja: Ewa opowiada po raz 3 swoje przygody na innej planecie, wnioski i spostrzezenia

[Zbyszek]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="101876" data-time="1355064515">Zmiany świadomości Gościem kolejne audycji niedzielnej o 20:30 w Radiu Paranormalium będzie Conchita. Mówi o zbliżających się zmianach świadomości po roku 2012. Co nas oczekuje w przyszłości i jaka formę przyjmie nasza świadomość? Właśnie nad tym zastanawia się Aneta-Conchita, opierając własne spostrzeżenia na wielu podróżach niefizycznych.Co nas oczekuje w przyszłość? O tym będzie właśnie ta rozmowa. Zapraszam:))</blockquote>

[Zbyszek]

<div>W niedziele w radiu Paranormalium ponownie mowi Conchita o zmianach swiadomoscii a na cos ekstra, cos o o koncu swita, wklejam filmik wlasnej produkcji o dniach ciemnosci, w swietle UV



OLYMP 2012http://youtu.be/cSpXl9DqBVwmilej zabawy i pozdro</div>

[Zbyszek]

W ta niedziele, znaczy dzisiaj, Conchita kontynuuje watek rozbudzania świadomości po 2012. Rozmawiamy o roli myślokształtów. Jak się chronić przed tymi natrętami, zmieniającymi naturalny przebieg naszego życia. Conchita opowiada swoje najpiękniejsze przygody duchowe, o spotkaniu oświeconych istot, i wnioskach wyciągniętych z takich spotkań. Do czego zmierza człowiek w następnych  tysiącleciach? Jak będzie wyglądała wtedy nasza świadomość?

Na te pytania odpowiada Conchita, zasłużony badacz stanów świadomości.