Jeśli można, to ja odpowiem na te dwa pytania.
1. Te byty to iluzja, którą widzisz. Nie są energetycznymi kulami, chyba, że czujesz ich emocje (osób, które dają ci te iluzje). Słyszenie głosów to początki telepatii. Rozmawiasz z nimi koncentrując się na osobie, która wysyła ci te iluzje (uświadom sobie, że masz otwarty kontakt z tą osobą - wszystko zależy od twojej świadomości). Otwórz się, zrelaksuj i wsłuchaj w ciszę koncentrując się na tej osobie/osobach, wtedy powiedz coś w myślach do niej, tak samo, jak mówisz do psa, który stoi przed tobą. Możesz mówić słowami, wyobrażając sobie obrazy, dźwięki, możesz mówić na głos - zrozumie cie w każdy sposób. Ale by odebrać przekaz od niej, musisz sie wsłuchać w tło swojego umysłu. Z czasem nauczysz się w pełni korzystać z telepatii i łatwiej ci będzie rozmawiać z innymi.
Na próbę proponuję zagadać w ten sposób do znajomych osób, takich jak rodzina, która już nie żyje - działa po kilku dniach, zwłaszcza, że oni też nie potrafią gadać w ten sposób i najlepiej jest do nich mówić monologi, a potem dopiero się powinni odezwać. Co do obrony przed tymi osobami, które są złe, to podczep się pod jakiegoś znanego egzorcystę (telepatycznie). Znajdź sobie jakiegoś i poczuj się nim w całym ciele (czasami ten sposób działa szybciej niż inne) - tak, jakbyś włożył kombinezon będący tym facetem (wtedy od razu masz z nim kontakt).
2. Mając na względzie punkt 1, spróbuj poczuć tą postać ubierając się w nią - to może być niebezpieczne, dlatego może lepiej skontaktuj się ze swoim bodygardem/aniołem stróżem, tak, jak napisałem powyżej.
A ja zapytam A.Ziętek, jak się pozbyć Szatana? Bo usiłujemy mu wprać z kolegami z tamtego świata i jakoś nie idzie. Może ma jakieś namiary na dobrego ducha?
