Dr. Wiesław Krzyżanowski - doktor psychologii klinicznej specjalizuje się w hipnoterapii
Sydney Karoll - obywatel USA mieszkający i pracujący w Polsce od kilku lat, znany channelingowiec
Miejsce badania: Instytut medycyny sadowej Państwowej Akademii Nauk w Warszawie
Data: 15.04.2009
Cześć pierwsza sesji - pytania kontrolne:
WK: Jak się nazywasz ?
SK: Nie posiadam imienia
WK: Jak to ? Wyjaśnij
SK: Na moim świecie nie dążymy do indywidualności, imiona nie są potrzebne
WK: Jak nazywa się twój świat ?
SK: Zamieszkujemy wiele światów. Ja urodziłem się na dwudziestym.
WK: Gdzie znajdują się wasze światy?
SK: W galaktyce An - wy nazywacie ją Pegazem
część druga - kontakt
WK: Z iloma osobami na ziemi macie kontakt ?
SK: Obecnie jest to 2466 osób i 15-stu przekaźników
WK: Przekaźników ?
SK: Przekaźnik to osoba która urodziła się z wyjątkowym darem, osoby te odbierają nasz sygnał i przekazują pozostałym
WK: Kim są ? Na czym konkretnie polega ich dar ?
SK: Nie mogę powiedzieć, oni sami nie są tego świadomi, pełnią swoją role biernie
WK: Kiedy zaczęły się kontakty ?
SK: Licząc ziemską miarą prawdopodobnie około 46 000 lat temu
WK: Prawdopodobnie ? Nie znacie dokładnej daty ?
SK: Nie, widzisz nasza cywilizacja nie jest wcale tak stara, można by powiedzieć że nasz rozwój potoczył się troszeczkę szczęśliwiej niż wasz, wyprzedzamy was o jakiś 400 lat - technologicznie
WK: Więc jak pierwszy kontakt mógł nastąpić 46 000 lat temu - nie rozumiem
SK: Około 46 000 lat temu inna cywilizacja która była przed nami wysłała sondy w różne rejony naszej galaktyki, a później także do sąsiednich. Miały szukać inteligentego życia na innych światach i wracać z wynikami. Lecz niestety nasi poprzednicy odeszli, my byliśmy drugim gatunkiem pół inteligentnym - zwierzęcym. Po odejściu poprzedników zaczęliśmy ewoluować - nie wiemy do dziś czy to przypadek czy ich plan. W każdym razie stworzyliśmy własną cywilizację, eksplorowaliśmy pozostałe światy, 103 lata temu nasza sieć teleobserwacyjna zauważyła anormalnie elektromagnetyczną niedaleko naszych rubieży. 6 lat zajęły nam badania które doprowadziły jedynie do takiego wniosku, że anomalia się powiększa a natężenie pola rośnie, po około 2 latach nastąpiła kulminacją, nasi naukowcy zanotowali chaotyczne wahania pola anomalii, w pewnym momencie nastąpił błysk i otworzył się tunel z którego wyleciała sonda poprzedników.
WK: To naprawdę niesamowite - w taki sposób nas znaleźliście ?
SK: Tak - w sondzie znajdowały się koordynaty oraz zdjęcia waszej planety, w tym prymitywnych osad. postanowiliśmy wysłać sygnał aby potwierdzić czy nadal tam jesteście. Mając dokładny koordynat nie było to trudne. Choć zajęło trochę czasu.
WK: W jaki sposób się z nami kontaktujecie ? Ja to wygląda "od waszej strony"
SK: Na skraju naszej galaktyki posiadamy stacje przekaźnikową to dzięki niej możemy się porozumiewać, mój gatunek nie ma zdolności telepatii, rozmawiamy z wami dzięki urządzeniom po naszej stronie i ludziom-przekaźnikom po waszej.
część trzecia - cele kontaktu
WK: Opowiedz mi o celach kontaktu
SK: Cele są proste - poznanie kolejnej cywilizacji
WK: Kolejnej ?
SK: Nie mogę powiedzieć nic więcej
WK: Czy macie wobec naszej cywilizacji jakiś plan ?
SK: Tak kontaktowcy jak ich nazywacie mają was przygotować na nasze fizyczne przybycie, rozpracowaliśmy technologie z sondy poprzedników i ulepszyliśmy ją. Sama sonda podróżowała skokami - samo otwarcie tunelu zjmowało jej kilka lat w zależnosci od rejonu, a odległości które pokonywała podczas skoku nie były duże - dlatego podróż tyle trwała. Nam udało się rozwinać tą technologie i 6 lat temu wysłaliśmy statki z załogą - przystosowane do długotrwałego lotu.
WK: Kiedy możemy się was spodziewać ?
SK: nie jest to do końca wiadome ale podróż będzie trwała 40-60 lat
c.d.n
jak się wam podobało ?


