Ok, większe zdjęcie proszę, bo za chiny tego czegoś nie widać. Chyba, że chodzi o to śmieszne załamanie na firanie, to sprawa jest jasna. To tylko załamanie na firanie i trochę światła i viola, mamy "ducha". Ale efekt fajny.
Edit: A jednak o to chodzi.
Ostatnio zmieniony pt lis 12, 2010 12:51 pm przez Aylinn, łącznie zmieniany 1 raz.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
No skupiam się,widzę bardzo fajne złudzenie optyczne.Jak dobrze się przyjrzeć to widać tam również głowy szaraków .Oraz parę innych postaci.Bujna jest ludzka wyobraźnia.A tak właściwie to trochę mały ten duszek:)
Ostatnio zmieniony pt lis 12, 2010 6:19 pm przez Pszebżydły ófok, łącznie zmieniany 1 raz.
Co do zdjęcia, to, być może jest to złudzenie optyczne, bawiłem się zdjęciem przed chwilą w programie graficznym. Możliwości są takie: ktoś stoi z tyłu (raczej bardzo mało prawdopodobne); po zabawie z poziomami widać niewielką różnicę części "postaci" od połowy głowy z resztą firanki, tak jak by ktoś wkleił część; zabawa z warstwami w programie graficznym itp.; To jest prawdziwy duch , albo ma taka zajebistą firankę !
Mim zdaniem poza i trochę luzu z lewej, wskazują na fake...