Doświadczenie Grabiennikowa
Doświadczenie Grabiennikowa
Kupiłem sobie kamerke ,wiec zrobiłem doswiadczenie które wrzuciłem na Y.T.
Dopiero ogladając zorientowałem sie ,że nie jest widoczny szczyt słoika i zakrętka ,mój bład bo mozna posadzic mnie o manipulacje, słabo jest tez widoczny sam obrót wykałaczki .ale widoczny.
Na slomce zawiesiłem (na nici pajęczej) wykałaczke,jedna strone zamalowałem na niebiesko ,nic pajecza wybrałem dlatego że nie jest skręcana ,słoik zakręciłem ,odczekałem 30 minut ,żeby wyeliminowac ewentualne napreżenia .wykałaczka stala w miejscu ,gdy z zewnątrz działalem na nia własciwie nie wiem czym ,używałem słomek ale były odgrodzone przecież szkłem od wykałaczki.Trzymalem je w ręku.Gdyby zadziałała elektrostatyka zadziałała by szybciej ( ina drewno ?)
link do filmiku - zróccie uwage na 2-3 minutę.
Pomysly co zadziałalo?
http://www.youtube.com/watch?v=W5jjKbwBFng
Dopiero ogladając zorientowałem sie ,że nie jest widoczny szczyt słoika i zakrętka ,mój bład bo mozna posadzic mnie o manipulacje, słabo jest tez widoczny sam obrót wykałaczki .ale widoczny.
Na slomce zawiesiłem (na nici pajęczej) wykałaczke,jedna strone zamalowałem na niebiesko ,nic pajecza wybrałem dlatego że nie jest skręcana ,słoik zakręciłem ,odczekałem 30 minut ,żeby wyeliminowac ewentualne napreżenia .wykałaczka stala w miejscu ,gdy z zewnątrz działalem na nia własciwie nie wiem czym ,używałem słomek ale były odgrodzone przecież szkłem od wykałaczki.Trzymalem je w ręku.Gdyby zadziałała elektrostatyka zadziałała by szybciej ( ina drewno ?)
link do filmiku - zróccie uwage na 2-3 minutę.
Pomysly co zadziałalo?
http://www.youtube.com/watch?v=W5jjKbwBFng
Ostatnio zmieniony czw cze 09, 2011 7:41 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
Arku, zrobiles wahadło
Fajnie widac jak się rusza, ale jakoś bardziej reagowało na farbę, tzn, ze strony farby, nie znam sie na fizyce, nie wiem coś TY tam namodził
Pole magnetyczne Ziemi?? Nie wiem kompas hehe
a może siła Delecty 




[left][indent] [/indent][/left]
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
No nie wiem, ja tam nic nie widzę. :rolleyes:
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
Popatrz na wnetrze słoika, widzisz tam wewnatrz wykałaczkę ?zawieszona w środku .popatrz do 3 minuty potem cofnij do 1:30 i potem znowu przejdź do 3 .Problem polega na tym że kijaszek zawieszony w srodku poruszył sie, choc nie działaja na niego żadne znane siły, które mogłyby go w taki ruch wprowadzic .Kolor jest tu bez znaczenia,robiłem to samo z jednolitą wykałaczka.
Są dwa wyjścia : albo w rurkach drzemie jakaś siła
albo ja mam zdolności psychokinetyczne(nieujawnione do tej pory
)
pomysł zaczerpniety z http://www.youtube.com/watch?v=_ChsZUwqTeE
Tylko tyle że z ksiązki "mój swiat"
Są dwa wyjścia : albo w rurkach drzemie jakaś siła
albo ja mam zdolności psychokinetyczne(nieujawnione do tej pory

pomysł zaczerpniety z http://www.youtube.com/watch?v=_ChsZUwqTeE
Tylko tyle że z ksiązki "mój swiat"
Ostatnio zmieniony śr cze 08, 2011 8:20 pm przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
może higroskopijność nici pajęczej i wchłanianie wody/wysychanie powoduje skręcenie nici.
efekt widac jak sie ma załadowany cały film i przeskakuje suwakiem.
efekt widac jak sie ma załadowany cały film i przeskakuje suwakiem.
Zapraszam na moją stronę - poradnik - w całości poświęconą tematyce CB radio.
<a href="http://radioamator.elektroda.eu">CB radio - poradnik</a>
<a href="http://radioamator.elektroda.eu">CB radio - poradnik</a>
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
Tak , wykałaczka zmieniła pozycję , wystarczy film przejrzeć w przyśpieszonym tempie wtedy bez problemu można to zauważyć.
Arku , czy jest możliwe że coś się stało z tą nicią?, albo że węzeł przesunął się na wykałaczce?
Arku , czy jest możliwe że coś się stało z tą nicią?, albo że węzeł przesunął się na wykałaczce?
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
Użyłem nici pajęczej ,tak jak to zrobił Wiktor Grebiennikov, dlatego że jest ona wysnuta a nie skręcana jak nici bawełniane ,tak jak żylka ,wykałaczka stala przez 32 minuty i miała czas na ewentualne odkręcenie ,Nie jest to pierwsza moja próba powtorzenia tego experymentu ,za każdym razem działa. Jest powtarzalny .
Teraz szukam gniazda os ,podobno daje to jeszcze lepsze efekty. To jest badzo ciekawy przypadek ,bo oznacza on ,że wykorzystanie energii grawitacyjnej może byc łatwiejsze niż sie powszechnie uważa.
Chyba warto przyblizyc sylwetke i dokonania entomologa ,prof.Wiktora Grebiennikowa .
Moim marzeniem jest zrobienie takiego latadła.
Teraz szukam gniazda os ,podobno daje to jeszcze lepsze efekty. To jest badzo ciekawy przypadek ,bo oznacza on ,że wykorzystanie energii grawitacyjnej może byc łatwiejsze niż sie powszechnie uważa.
Chyba warto przyblizyc sylwetke i dokonania entomologa ,prof.Wiktora Grebiennikowa .
Moim marzeniem jest zrobienie takiego latadła.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
W skrócie wyglada to tak:
Wiktor Grebiennikow pracował w Nowosybirsku ,był entomologiem , niewatpliwie miał talent do malowania a to oznacza też duże zdolnosci manualne.
Miał kilka poletek doświadczalnych ,na których porwadził badania w zakresie wystepowania owadów w róznych srodowiskach syberii.
Podczas badań zauważyl że kokon jakiegos owada ,gdy sie go zasloni od slońca podskakuje, wiec zaczął robic doświadczenia, między innymi położył ja na watę ,kokon podskoczył tak samo jak na twardym podłożu .Sprawdził opis chszcząszcza ,w opisie bylo napisane, że kokon podskakuje ,ale sądzono ,że na skutek wewnetrznego uderzenia o ścianki kokonu.
W.G. dalej pastwil sie nad owadem ,zrobił wiwisekcje ,znalazł organ który nie był znany nauce, poszedł dalej zaczął rozbierac na drobne postac dorosłą, gdy położyl na sobie pokrywy skrzydel te zeskoczyły z siebie , nadział je na spilke podniosly się w powietrze obrócily i spadly .
Zrobił zdjęcia mikroskopem skaningowym wewnetrznej częsci pokryw,wykryl struktury .
Były one podobne do struktury plastra miodu ,zaczął szukac podobnych w przyrodzie ,między innymi gniazd pszczoły ziemnej, do testów użył ,takiego jak ja teraz ,słoika z kijkiem zawieszonym w środku.
Zrobił też latadło ,mała skrzynke mogącą latac ,w sumie bez zasilania z zewnątrz. Jest kilka zdjec w internecie tego wynalazku,w którego dzialanie nikt niby nie wierzy .Tylko jest kilka dziwnych rzeczy ,opis z wrażeń jego lotu ,wznoszenia się i widoków ,jest taki jaki ja przezywam latając na paralotni ,więc on tez latał .
Będąc człowiekiem swiadomym ,przed śmiercia ,ukrył swój wynalazek .Podobno KGB szukało tego ustrojstwa bez skutku.Sam W.G. mówił że łatwo cos takiego zrobic choc jemu zabrało to ok 10 lat.Ale w tym czasie zajmował sie badaniem struktur tworzonych przez owady .I budowa nie była celem nadrzędnym.
Używał latadła do przelotów na poletka doswiadczalne ,bo łatwiej tak sie poruszac nad wysoka trawą.
Nie ujawnił nazwy owada,którego pokryw skrzydeł użył do budowy latadła.
ubolewał nad niefrasobliwym zanieczyszczaniem srodowiska Syberii ,ponieważ w tym klimacie każde zniszczenie rekultywuje sie bardzo dlugo.
Napisał ksiązke "moi mir" ,zorganizował swoje muzeum gdzie zebrane są jego obrazy ,głównym tematem są autorskie rysunki owadów , przyrody Syberii .
Zmarł na wylew .Więcej i lepiej opisane tu :
http://paranormalium.pl/niezwykly-wynalaze...,1,artykul.html
Wiktor Grebiennikow pracował w Nowosybirsku ,był entomologiem , niewatpliwie miał talent do malowania a to oznacza też duże zdolnosci manualne.
Miał kilka poletek doświadczalnych ,na których porwadził badania w zakresie wystepowania owadów w róznych srodowiskach syberii.
Podczas badań zauważyl że kokon jakiegos owada ,gdy sie go zasloni od slońca podskakuje, wiec zaczął robic doświadczenia, między innymi położył ja na watę ,kokon podskoczył tak samo jak na twardym podłożu .Sprawdził opis chszcząszcza ,w opisie bylo napisane, że kokon podskakuje ,ale sądzono ,że na skutek wewnetrznego uderzenia o ścianki kokonu.
W.G. dalej pastwil sie nad owadem ,zrobił wiwisekcje ,znalazł organ który nie był znany nauce, poszedł dalej zaczął rozbierac na drobne postac dorosłą, gdy położyl na sobie pokrywy skrzydel te zeskoczyły z siebie , nadział je na spilke podniosly się w powietrze obrócily i spadly .
Zrobił zdjęcia mikroskopem skaningowym wewnetrznej częsci pokryw,wykryl struktury .
Były one podobne do struktury plastra miodu ,zaczął szukac podobnych w przyrodzie ,między innymi gniazd pszczoły ziemnej, do testów użył ,takiego jak ja teraz ,słoika z kijkiem zawieszonym w środku.
Zrobił też latadło ,mała skrzynke mogącą latac ,w sumie bez zasilania z zewnątrz. Jest kilka zdjec w internecie tego wynalazku,w którego dzialanie nikt niby nie wierzy .Tylko jest kilka dziwnych rzeczy ,opis z wrażeń jego lotu ,wznoszenia się i widoków ,jest taki jaki ja przezywam latając na paralotni ,więc on tez latał .
Będąc człowiekiem swiadomym ,przed śmiercia ,ukrył swój wynalazek .Podobno KGB szukało tego ustrojstwa bez skutku.Sam W.G. mówił że łatwo cos takiego zrobic choc jemu zabrało to ok 10 lat.Ale w tym czasie zajmował sie badaniem struktur tworzonych przez owady .I budowa nie była celem nadrzędnym.
Używał latadła do przelotów na poletka doswiadczalne ,bo łatwiej tak sie poruszac nad wysoka trawą.
Nie ujawnił nazwy owada,którego pokryw skrzydeł użył do budowy latadła.
ubolewał nad niefrasobliwym zanieczyszczaniem srodowiska Syberii ,ponieważ w tym klimacie każde zniszczenie rekultywuje sie bardzo dlugo.
Napisał ksiązke "moi mir" ,zorganizował swoje muzeum gdzie zebrane są jego obrazy ,głównym tematem są autorskie rysunki owadów , przyrody Syberii .
Zmarł na wylew .Więcej i lepiej opisane tu :
http://paranormalium.pl/niezwykly-wynalaze...,1,artykul.html
Ostatnio zmieniony czw cze 09, 2011 7:41 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
Tak, wykałaczka zmieniła pozycję, ale proponuję zrobić to z samymi rękami bez rurek, i zobaczyć czy efekt będzie ten sam, ja jednak stawiam na twoje ręce, a nie na siłę drzemiącą w rurkach. 

Ostatnio zmieniony czw cze 09, 2011 7:58 am przez Sandra, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Doświadczenie Grabiennikowa
A może nic tam nie robić, niech wykałaczka sobie wisi bez rurek, bez rąk, może wtedy też zmieni pozycję?Tak, wykałaczka zmieniła pozycję, ale proponuję zrobić to z samymi rękami bez rurek, i zobaczyć czy efekt będzie ten sam, ja jednak stawiam na twoje ręce, a nie na siłę drzemiącą w rurkach.
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>