Arek Miazga prezentuje nam kolejny dziwny przypadek nocnych odwiedzin (ang. Bedroom Visitation) - przypadków łączonych przez niektórych z Bliskimi Spotkaniami III Stopnia, a dla innych będących jedynie zaburzeniami sennymi. Historie tego typu mają zwykle podobny przebieg i charakter, a najczęściej występują w nich zakapturzone humanoidalne postaci. Niekiedy ich przebieg jest jednak znacznie bardziej enigmatyczny i pojawiają się w nich takie "stworzenia" jak "kula z oczami" (widziana w Żarkach Letnisko) czy to, co widziała 2 lipca tego roku pewna pani z Ropczyc:
___________________________________________
Tajemniczy "nocny gość" w Ropczycach
Spotkania z nieznanym
[ external image ]W ostatnich latach zdarzenia typu Bedroom Visitors (sypialniani goście) praktycznie "zanikły" z niewiadomych przyczyn. Jeszcze przed 2000 rokiem Bronisław Rzepecki otrzymywał sporo relacji tego typu, które szeroko opisywał w kwartalniku UFO. Niestety zdarzenia te są bardzo trudne w ocenie co nie znaczy, że nie są realne.
Problem w ich zbadaniu nie leży w rękach typowego badacza/dokumentalisty, lecz psychologa. Zdaję sobie sprawę, że wielu potencjalnych świadków niezwykłych zdarzeń może mieć poważne obawy w przekazaniu swojej relacji.
Tak się złożyło, że jedna z mieszkanek Ropczyc powiadomiła mnie o swojej dziwnej historii jaka przytrafiła się jej w nocy z soboty na niedzielę 2 lipca 2011 roku. Świadek, którą umownie nazwę Anią (lat 40) zna mnie od dłuższego czasu dlatego co do wiarygodności nie mam żadnej wątpliwości. Problem pozostaje realność tych "przeżyć".
W dniu 2 lipca 2011 roku na osiedlu w Ropczycach Anna i jej 9-letnią córka położyły się spać. Dzień był pochmurny i bardzo deszczowy. Była 22:00. W nie określonym czasie Anna przebudziła się czując jakby czyjąś obecność w pokoju. Jej wzrok skierował się w kierunku ściany i okna, które miały naprzeciw siebie, skąd delikatnie wpadało przez okno światło latarni ulicznych.
Zdaniem Anny w odległości około 1.5 metra zauważyła ona ciemną "masę?" w kształcie nieregularnej kuli o średnicy ok. 50 cm., która zaczęła się zbliżać w jej kierunku. Świadek odczuwała wówczas paniczny strach i była całkowicie sparaliżowana nie mogąc wykonać żadnego ruchu. Podczas rozmowy Anna twierdziła, że to "coś" jakby kierowało się na nią.
Niestety nie wiadomo co było dalej i ile trwało zdarzenie wiadome, że Anna wstała po jakimś czasie z łóżka odczuwając paniczny strach, oraz przenikliwe zimo ? jej ciało przeszywały drgawki. Idąc do łazienki zauważyła, że było po 24:00.
W dniu 4 lipca obejrzałem sypialnie i przeprowadziłem pomiary licznikiem Geigera gdzie tło w trzech punktach mieszkania wynosiło (średnia z czterech pomiarów) 12,75 ?Sv/h . Natomiast miejsce gdzie miała pojawić się dziwna "anomalia" wynosiło 13,75?Sv/h promieniowanie gamma było nieznacznie podwyższone w granicach błędu pomiarowego, kompas zachowywał się normalnie bez żadnych odchyłek. Z fizycznego punktu widzenia nie było żadnych dowodów co nie oznacza, że zdarzenie było wywołane tzw. paraliżem sennym. Warto dodać fakt, że rano córka Pani Anny powiedziała jej, że w nocy bardzo się bała i odczuwała czyjąś obecność w pokoju.
Zdarzenie to nie jest typowym "BV" gdzie świadkowie widują przeważnie dziwne postacie . W tym przypadku obserwacja dotyczyła czegoś w rodzaju ciemnej '"masy -mgły. Na przykładzie tego zdarzenia i innych podobnych chciałbym zwrócić uwagę o poprawne ich klasyfikowanie. Niestety niektóre serwisy krajowe z typowego "BV" robią na siłę CE-3 (czyli Bliskie Spotkanie Trzeciego Stopnia) co nie jest zgodne z prawdą. Nie wiem co skłania takich "badaczy" do błędnego klasyfikowania: niewiedza czy zwykła sensacja?
Niestety trudno w wiarygodny sposób potwierdzić czy zdarzenie było spowodowane jakimś nieznanym czynnikiem w psychice/świadomości świadka czy faktycznie obecnością innego czynnika.
Tematy pokrewne
- Nocni goście
Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Ostatnio zmieniony pt lip 15, 2011 6:13 pm przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)
- Immortal_girl
- Infrańczyk
- Posty: 152
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 2:00 pm
- Kontakt:
Re: Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Hmm historia bardzo ciekawa. I bardzo podobno do tego co kiedyś mnie spotkało, też "postać " miała kształt nieregularnej czarnej masy, też coś około 50cm może troche więcej. A co to było, to nadal nie wiem. Wiem tylko że było to dość mocne i intensywne zdarzenie, wywołalo u mnie paniczny strach, którego nie czułam nigdy w życiu, także byłam sparaliżowana, nie mogłam wydobyć z siebie żadnego głosu, lzy same płynęly mi po policzkach, a zdarzenie miało miejsce w nocy, jednak nie spałam a byłam zupełnie świadoma tego co sie dzieje .
Ciekawa jestem czy to co zostało opisane tutaj, to to samo co spotkalo mnie. Bo wygląda bardzo poodbnie.
Ciekawa jestem czy to co zostało opisane tutaj, to to samo co spotkalo mnie. Bo wygląda bardzo poodbnie.
Re: Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Tak zazwyczaj wyglądają omamy hipnagogiczne w połączeniu z paraliżem sennym.
Re: Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Porada Warminy.
Tydzień temu Warmine opowiedziała na czacie, ze widziała reptyliana. Obudziła się a on stal przy łóżku. Powiedziała mu spieprzaj i poszła dalej spać:)
Dziewczyna zna się dobrze na duchach, warto wiec skorzystać z jej rady.
Tydzień temu Warmine opowiedziała na czacie, ze widziała reptyliana. Obudziła się a on stal przy łóżku. Powiedziała mu spieprzaj i poszła dalej spać:)
Dziewczyna zna się dobrze na duchach, warto wiec skorzystać z jej rady.
Ostatnio zmieniony sob lip 16, 2011 7:33 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
[quote name='Kinga' post='87008' date='16 lipiec 2011 - 06:46']Tak zazwyczaj wyglądają omamy hipnagogiczne w połączeniu z paraliżem sennym.[/quote]
Tak ale nie można ''omamami'' wszystkich tego typu zdarzeń tłumaczyć to dość zawiła i skomplikowana sprawa - jak wyżej opisała Immortal_girl była świadoma mam kilka innych relacji osób jeszcze nie śpiących wiec ta teoria jest nieco dziurawa. Polecam dobrą ksiażkę o ''BV'' J.Fiebafga '' Gwiezdne Wrota'' opisuje tam dużo przypadków oraz sposoby kamuflażu istot w celu kontaktu z naszą świadomością. Fkatycznie miałem kolegę co często miał paraliż senny ale nie widywał żadnych zjaw/istot był jedynie ''sparaliżowany''
Tak ale nie można ''omamami'' wszystkich tego typu zdarzeń tłumaczyć to dość zawiła i skomplikowana sprawa - jak wyżej opisała Immortal_girl była świadoma mam kilka innych relacji osób jeszcze nie śpiących wiec ta teoria jest nieco dziurawa. Polecam dobrą ksiażkę o ''BV'' J.Fiebafga '' Gwiezdne Wrota'' opisuje tam dużo przypadków oraz sposoby kamuflażu istot w celu kontaktu z naszą świadomością. Fkatycznie miałem kolegę co często miał paraliż senny ale nie widywał żadnych zjaw/istot był jedynie ''sparaliżowany''
Re: Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Dobrze bede uwazal na te duchy, choc mnie sie jęzor.... od zawsze w takich tematach. Jesli sie komus przysni reptylian , lub sie zapiera, ze zywcem go widział, -nie zmienia, to dla mnie zbyt wiele.
W słowniku obeowcow, duch oznacza żywego jak i tego bez powłoki fizycznej.
A tak na prawdę, to kto bierze poważnie moje wypowiedzi czy innych osób, zaangażowanych w temat?
Chyba zadusiłem parę wątków, bo ludzie milczą, znaczy trzeba się znowu zając praca, bo zamęczam.
W słowniku obeowcow, duch oznacza żywego jak i tego bez powłoki fizycznej.
A tak na prawdę, to kto bierze poważnie moje wypowiedzi czy innych osób, zaangażowanych w temat?
Chyba zadusiłem parę wątków, bo ludzie milczą, znaczy trzeba się znowu zając praca, bo zamęczam.
Re: Bezkształtny nocny gość z Ropczyc (2011)
Po publikacji otrzymałem w komentarzach bardzo ciekawe opisy zdarzeń ''BV'' za nie dlugo postaram sie przedstawić inne BV jakie mam nie opisane jeszcze. Apel skutkuje do Czytelników