Poprawność "polityczna" na forum

[artemius]

Łyknęliśmy bakcyla "poprawności politycznej". Jak ktoś jawnie kłamie albo przekręca sens komentarzy to żeby nie wytykać mu kłamstwa operujemy "miękkimi pojęciami" jak:"minął się z prawdą""nie zauważył, że ""nie wspomniał chociaż napisałem"itp. ttd...Jak widać taka maniera prowadzi do zdominowania forum przez osoby nieposiadające żadnych oporów do stosowania manipulacji, wypaczaniem sensu wypowiedzi i w końcu kłamstw.Proponuję zastanowić się nad ..., no właśnie, chyba nad sobą. Sami na to pozwalamy, nawet jeśli to nasze wypowiedzi są przekręcane i ich sens jest odwracany. Przecież toczy się dyskusja....

[Przemekkk666]

A w jakimś konkretnym wątku to zauważyłeś, czy generalnie na całym forum? Jeśli o mnie chodzi to jestem zupełnie nie poprawny politycznie, a wręcz popaprany

[charlie2tango]

Chociażby tutaj:http://paranormalne.eu/forum/topic/8794-nowe-fotki-obcego-z-roswell/  posty niejakiego JackaPrzypadka i reakcja moderatora i komentujących na rzeczone (od czapy) wpisy

[artemius]

Opisałem moje ogólne odczucie.

Po przeczytaniu znakomtej większości postów na forum odnionsłem wrażenie, że z powodu wzmiankowanej "poprawności politycznej" wszystkich traktuje się tak jak równych sobie dyskutantów. Wliczając w to trolli i osoby jawnie robiące sobie jaja. Dzięki temu część dyskusji po początkowym rozwoju wątku w efekcie prowadzi w dziwnym kierunku, zmienia temat lub zaczyna ewoluować donikąd na bazie fałszywych odwołań do poprzednich postów. Nagłe zwroty w temacie dyskusji lub dryfowanie w kierunku kompletnego nonsensu nie jest tu niczym niespotykanym.

Jak widzę charlie2tango tez to zauważył. bo tak bywa, a może bo nie jestem odosobniony w postrzeganiu takich rzeczy.

[azor]

Jakoś ja tego nie zauważyłem i nie doszukałem się w tym ''spisku''

[charlie2tango]

Arku, to jest całkiem sensowne forum, chociaż czasem pojawia się na nim bezineterpunkcyjny bełkot, czasem jakieś odchyły. Mimo wszystko jeśli rozsądna osoba, która spotkała się, przeżyła coś niezwykłego, porówna treść tego portalu i forum z innymi, to najprawdopodobniej tutaj zgłosi swoją relację. Więc dlaczego by wiarygodności tego forum nie podważyć, wpisami "od czapy"?

[Przemekkk666]

No pan Jacek Przypadek chyba doszedł do wniosku, że nie ma tu czego szukać i już się więcej nie odezwał

[charlie2tango]

Warto by było mieć też świadomość tego, że to forum ma wartość edukacyjną - wszak lepiej dowiedzieć się czegoś z pierwszej ręki od ludzi, którzy badają osobiście dane zjawisko, niż przeczytać artykuł w tabloidzie, czy na portalu pełnym ignorantów czy ludzi złej woli. I tutaj pojawiają dwa problemy - skasować posty np. Mr Przypadka, czy próbować po raz setny tłumaczyć że w 1947 roku strefa 51 to były całe 2 pasy startowe i kilka baraków (zawszonych - jak to ujął Chuck Yaeger)? Problem drugi - pisać trzeba by było w sposób odpowiedzialny i czytelny dla wszystkich, a bywa tutaj i tak że dany temat zamienia się w kółko wzajemnej adoracji dwóch czy trzech użytkowników, posługujących się skrótami myślowymi dotyczącymi wspólnych przeżyć. Efekt jest taki, że osoba, która poprosi o pomoc, po 10 postach jest kompletnie zdezorientowana nieznanymi dla niej pojęciami, opisami, rozmowami pomiędzy użytkownikami i się wycofuje.

[niedzwiec]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="charlie2tango" data-cid="121068" data-time="1424011053">(...) a bywa tutaj i tak że dany temat zamienia się w kółko wzajemnej adoracji dwóch czy trzech użytkowników, posługujących się skrótami myślowymi dotyczącymi wspólnych przeżyć. Efekt jest taki, że osoba, która poprosi o pomoc, po 10 postach jest kompletnie zdezorientowana nieznanymi dla niej pojęciami, opisami, rozmowami pomiędzy użytkownikami i się wycofuje.</blockquote> Pisałem już o tym, a propos trio - Danuta, Katarzyna i Zbyszek.

[Przemekkk666]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="niedźwieć" data-cid="121098" data-time="1424028087">Pisałem już o tym, a propos trio - Danuta, Katarzyna i Zbyszek.</blockquote> Chyba zapomniałeś o Andrzeju58