Moja historia dziwnych wydarzeń

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
bbff1616
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:55 am

Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: bbff1616 »

Witam wszystkich. więc jest to mój pierwszy post tu na forum i szczerze to chciałabym się w pewien sposób wyzalic i prosić o pomoc. nie mam nawet jeszcze 18 lat ale prosilabym was o potraktowanie mnie poważnie bo to co tu napisze wszystko jest w 100% prawdą. inaczej bym tutaj nie pisala. odkad pamiętam widziałam ludzkie aury ale dopiero jakies dwa lata temu dowiedziałam się ze to co widze to widzą tylko nieliczni i ze to coś nazywa się aurami. Pewien mój kolega starszy o kilka lat bardzo się interesował różnymi nadprzyrodzonymi mocami nieco wytłumaczył mi to co widze i że będę widzieć coraz więcej itd i że się jeszcze o tym przwkonam. no i się przekonalam. To że widze aury przeszkadza mi i chciałabym się dowiedzieć od was czy da się coś zrobić abym ich nie widziała? Ale mało tego od pewnego czasu widze... nie wiem jakby to powiedzieć... takich ludzi, ale oni są jak cienie i nie mają twarzy i ja ich widze tak na porządku dziennym tylko że ja po prostu zaczynam się ich bać bo nie wiem czy widze ich śmierć ale robią na prawdę straszne rzeczy. poza tym wszystkim wywolywalam kiedyś duchy i "coś" za mną poszło... mam to nawet na zdjęciu jeżeli ktoś będzie mi mógł pomoc jak się tego pozbyć to wyśle zdjęcie. to coś często mówi do mnie a raczej tak jakby pojedyncze rozkazy wypowiada. nie raz przestraszylo mnie tak że płakałam histerycznie. pewnego razu w końcu musiało się stać coś poważnego i przez to "coś" spadlam że schodów bo zostałam zepchnięta. staram się nie zostawać sama w domu bo od razu się zaczyna.

Bardzo proszę o napisanie mi z czym mogę mieć doczynienia i jak się tego pozbyć. komntarze typu "nie masz nawet 18 lat więc co ty możesz wiedzieć" proszę sobie oszczędzić naprawde...

Od razu pisze że widziałam to co wywolalismy, bo nie wierzylam w duchy i podczas wywolywania zaczęłam go w pewien sposób. prowokować żeby się pokazał i wtedy świeczki zgasły i zobaczyłam zero odbicie w zegarze i dosłownie zamarlam a łzy leciały mi ciurkiem...

prosze,moze ktoś wie z czym mam doczynienia. Odpowiem na wszysykie pytania.
Ostatnio zmieniony pn mar 04, 2013 6:20 pm przez bbff1616, łącznie zmieniany 1 raz.
ecipeci
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 12:32 pm

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: ecipeci »

nie wiem czy mogę ci pomóc bezpośrednio ale coś by się znalazło ,powiem ci tak , chciałbym wiedzieć o twoim podejściu do życia i świadomości coś więcej,nic gotowego ci nie zaproponuję gdyż jest to dramatyczna sytuacja którą sam kiedyś przeżywałem w jakimś podobnym stopniujak chcesz to pogadajmy w mail darekbej7890@wp.plczemu tak jestem jednym z dziwolągów życiowych a tłumaczenie się z czegokolwiek uważam za zbędne i nie wnoszące nic do sprawy,jeśli nie to jedyna moja rada pomijając strach jaki przeżywasz spróbuj- od oddechu przez medytację podwyższyć poziom energi w rozumieniu harmonii wtedy twoje ciało zareaguje naturalną osłoną i twój awatar astralny będzie cię ochraniał cały czas powodzenia
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: Adolf »

Masz zdjęcie ludzi bez twarzy i się nim nie chcesz pochwalić? Wrzuć na jakiś serwer,np. iv.pl i pokaż. Wtedy na pewno nie będziemy mówić, że to żart.
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
ecipeci
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 12:32 pm

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: ecipeci »

ja się nie ukrywam i nie jestem żartem podobnie jak i ty a moja tożsamość jest ukryta ale nie do końcajestem pogodnym człowiekiem nie życzę nikomu żle a wręcz przeciwnieodpowiadam za swoje wibracje i jestem ich pewny że są na swoim miejscu tam gdzie powinnyco do moich poglądów to jestem człowiekiem o wilowymiarowej istociei tyle
bbff1616
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:55 am

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: bbff1616 »

kolego Adolfie ja nie chce robić niewiadomo czego z tego ze posiadam takie zdjęcie. Szukam osoby która moze mi pomoc się tego pozbyć i jej mogę je wysłać.
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: Adolf »

Musisz zrozumieć, że tu na forum są osoby obeznane w zjawiskach tego typu, a wiąże się to z tym, że wszelkiego rodzaju prowokacje i oszustwa to normalka w tej branży. Zrozum, że Ty zamieszczasz kontrowersyjnego posta i od razu oczekujesz, że wszyscy Ci uwierzą. Takich rzeczy wiele już widziałem jak ktoś pisze, że coś widział, ma jakieś zdolności itp. a po prostu chce zwrócić na siebie uwagę, albo patrzeć jak inni się głowią nad wyjaśnieniem czegoś co sobie wymyślił. Twoja historia jest ciekawa, porusza nie często spotykany motyw postaci-cieni. A skoro piszesz, że masz zdjęcie to... masz dowód! Dlaczego go nie pokazać? Nie dosyć, że uwiarygodniło by to Twoją historię, to jeszcze zaspokoiło by to moją i innych ciekawość. Jeśli na prawdę widzisz te postacie, to będę miał do Ciebie wiele pytań. Ale najpierw prosił był o upublicznienie tego zdjęcia. Jeśli widać na nim twarze to zawsze można paintem zakryć oczy by unimożliwić identyfikację. Twój wątek jest skierowany z prośbą o pomoc, ale nawet do końcca nie wiadomo z czym Ci pomóc, więc współpracując z forumowiczami i podając jak najbardziej możliwie szczegółową relację o wiele szybciej znajdziesz upragnioną pomoc.
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
bbff1616
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 9:55 am

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: bbff1616 »

otrzymalam już pomoc na jaka liczyłam. jeśli ktoś chce zdjęcia i jakies konkrety lub zadać pytania proszę podać email. napisze.
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: Adolf »

A wyślij mi zdjęcie na adres:adolf@smallville.com.plJestem ciekawy jak ta historia się skończyła.
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
Awatar użytkownika
Havana
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: wt lut 12, 2013 2:14 pm

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: Havana »

Ja też chcę wiedzieć jak ta historia się skończyła!!! Ale czy w tym celu koniecznie trzeba podawać prv maila? Ostatecznie to jest forum. Chociaż przyznam, że o wiele bardziej zaintrygowała mnie ta natychmiastowa pomoc, jaką bbff - jak twierdzi - otrzymała ...
ecipeci
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: ndz mar 03, 2013 12:32 pm

Re: Moja historia dziwnych wydarzeń

Post autor: ecipeci »

Kiedyś w rozmowie z astrologiem wysnuł się taki przypadek.

Miłość w parze z nienawiścią , złość z dobrocią itp.

Czyli zdarzenia przeciwstawne .

Teraz porównujemy te zdarzenia do monety która to ma dwie strony jakby życia ale dalej

pozostaje tą samą monetą.

I tutaj następują konkluzje i wnioski dla postępowania lub jej chęci.

Po jakimś czasie od tej rozmowy siedzę sobie spokojnie medytując i zastanawiam się nad ową

monetą ale coś mi tu nie pasuje -jeszcze nie wiem co ale coś nie pasuje.

I tak sobie myślę-zestawiając miłość zjednej strony naszej monety zaś z drugiej nienawiść

to działanie jest jak gdyby spłaszczające czyli udeżając równocześnie powodują spłaszczenie się monety.

Teraz wykorzystując prawo rozszerzania się kosmosu w skali makro jak i mikro-możemy wysnuć stwierdzenie

że po zderzeniu następuje rozszerzenie i tak bez końca.

Więc jak się rozszerzyło mam w pamięci monetę i widzę w niej jeszcze coś istotnego czego nie mogę pominąć

otóż intrygujący grzbiet tej monety , po co on tam jest i do czego może służyć takie pytania zajmują moją głowę.

No i wiecie dalej ta sprawa nie daje mi spokoju więc biorę monetę do ręki i już mocno zmęczony bezowocną medytacją

kręcę bączka tą monetą -zabawa z dzieciństwa nie jednego z nas.

I cóż moje oczy widzą? Kula powstaje a po środku twardy rdzeń.

Ciekawe sobie myślę .

A gdyby dołożyć grawitacyjne pole? co się wydaży?Powstanie chmura pyłu cząsteczkowego o wymieszanej strukturze.

Ale co z tego kiedy to i tak chaotycznie rozsiane cząstki i nawet gdy zaczną się przeciągać według zasady przyciągania

to nic się nie zmienia.

Tylko mamy coś jeszcze a mianowicie rdzeń wytworzonej kuli po co on tam jest pytam sam siebie.

Sama stabilizacja materi to mnie nie zadowala .

A gdyby tak przepuścić tę chmurę pyłu czy gazu przez rdzeń? Z jednej strony pociąga miłość a z drugiej nienawiść

i wszystko do jednego rdzenia tak bardzo wązkiego.

Aż boję się pomyśleć jaką energię potrafi wyzwolić takie zestawienie.

Na pewno ogromną.

I w tym miejscu jedni mogą nazwać efekt czynnikiem Higsa lub bardziej Bożym sprawcą,w każdym razie cokolwiek wyjdzie

z takiego poziomu energi jest w stanie do zmiany kofiguracji zaistniałej wcześniej.  



:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”