Obserwacja Szaraka....
Re: Obserwacja Szaraka....
Cóż,,,, nie wykluczam nic. Znam parę opowieści z różnych forum które okazały się wyssane z palca , sam autor nawet się przyznawał do tego że wymyślił to wszystko żyby zobaczyć jak naiwnie albo krytycznie ludzie podchodzą do niesamowitych historyjek. Studenci psychologii są najbardziej w tym perfidni
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Obserwacja Szaraka....
to moj pierwszy post wiec ciezko powiedziec czy jego tresc bedzie zatwierdzona. zarejestrowalem sie na forum po pobieznym przeczytaniu tego watku i czesci historii. chcialem tylko przekazac wszystkim tu zgromadzonym ze przez takie wlasnie bujdy i steki bzdur ludzie nie wierza w teorie spiskowe i czesc zjawisk paranormalnych a ludzi gloszacych je uwazaja za zwyczajnych swirow. nie chca nawet uslyszec zadnych faktow i z miejsca zakladaja ze to zmyslone bajki. radze sie ludziom wyglaszajacym teorie na temat szarakow i jaszczurow naprawde dwukrotnie zastanowic bo recec opadaja gdy czyta sie to biadolenie. czy nie przyszlo wam do glowy ze jak sie przeczytalo i zobaczylo klilkadziesiac godzin materiałów o tych domniemanych postaciach to silnie zakodowuja sie one w waszej pamieci ? nie przyszlo nikomu do glowy ze jest cos takiego jak swiadomy sen, jak omamy, jak fabrykowane wspomnienia ? trolle internetowe, pietnasoletnie dzieci ? zaznaczam iz sam sadze ze sa rzeczy ktore sa na tym swiecie przed nami ukrywane i takie ktorych nie umiemy wyjasnic ale to nie znaczy ze trzeba sie brac za tak absurdalne wytlumaczenia. nie mowiac juz o jerrym ktory jest szukajacym atencji zakompleksionym czlowiekiem. czy nie widzicie jak ciagnal ten temat najbardziej ze wszystkich ? szczegolowo odpisywal na kazde pytanie i w taki elokwentny i rozbudowany sposob prowadzil dialog. eh.
Re: Obserwacja Szaraka....
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Arek 1973" data-cid="115556" data-time="1405690363">Cóż,,,, nie wykluczam nic. Znam parę opowieści z różnych forum które okazały się wyssane z palca , sam autor nawet się przyznawał do tego że wymyślił to wszystko żyby zobaczyć jak naiwnie albo krytycznie ludzie podchodzą do niesamowitych historyjek. Studenci psychologii są najbardziej w tym perfidni </blockquote> Nie studenci psychologii - weź pod uwagę fałszywe przedstawianie swojej postaci, jeśli ktoś ma skłonności do konfabulacji, to także inne dane w tym te podawane na swój temat bywają sfałszowane. Jestem bardzo długo na forach, widziałam już przeróżne wypowiedzi, które z biegiem czasu zaczynały same odkrywać ukrywany fałsz, poprzez gubienie się w treści, tu na forum też mieliśmy takie. <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="fonety91" data-cid="115605" data-time="1405844656"> czy nie przyszlo wam do glowy ze jak sie przeczytalo i zobaczylo klilkadziesiac godzin materiałów o tych domniemanych postaciach to silnie zakodowuja sie one w waszej pamieci ? nie przyszlo nikomu do glowy ze jest cos takiego jak swiadomy sen, jak omamy, jak fabrykowane wspomnienia ? trolle internetowe, pietnasoletnie dzieci ? </blockquote> <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="fonety91" data-cid="115605" data-time="1405844656"> </blockquote>
Re: Obserwacja Szaraka....
FonetyI ja także jestem na 100% pewny że na świecie jest bardzo wiele dziwnych paranormalnych zajść i wydarzeń. Ale tak samo są ludzie którzy wymyślają historyjki z różnych powodów.Nie chcę sugerować że Jerry do takich należy, bo nie wiem, nie było mnie przy tym.
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Obserwacja Szaraka....
No jasne, że nie było.Chodzi o to, że przynajmniej pod względem tego, w jaki sposób to opisał i jak reagował, wydaje się on być typem osobowości, który byłby skłonny do sfabrykowania takiej historyjki dla podbudowania swojego mikrego ego.