Świecące oczy pod lampą UV!

[Ronin]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="117735" data-time="1413526607">  a z grzeszności też można mieć aureolę? </blockquote> Tak, ale czarną, widoczną tylko w dzień...

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Katarzyna_1" data-cid="117735" data-time="1413526607">  a z grzeszności też można mieć aureolę? </blockquote> <blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Ronin" data-cid="117742" data-time="1413540778"> Tak, ale czarną, widoczną tylko w dzień... </blockquote> Sama sobie odpowiem. Można! dla przykładu; Piłsudckiego grzesznika pochowano w glorii na Wawelu, a niczym świętego patriotę Dmowskiego na warszawskim Bródnie.

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="117741" data-time="1413540666">Na to pytanie odpowiada tu Zbyszek i ja w wielu postach.  Zjawiska przemieszczania świadomości i towarzyszące temu zjawiska elektryczne mogą spowodować spięcia przy ruchu przewodami i towarzyszących temu silnych emocjach - silne emocje wywołuje miłość, ale i nienawiść, to czego w kim więcej ..Froncek, a tak nawiasem  te stare powiedzonka są świetne, nie tylko "świecić oczami", ale i "spalić się ze wstydu", "zagotować się ze złości" </blockquote>Jeszcze jest takie powiedzenie "myślałem, że wyjdę z siebie", wyjdę z siebie i stanę obok" (obee ?)



"myślałem, że się zapalę ze złości"



"rozpalić sie z miłości"

[Ronin]

My tu sobie dworujemy a kolega Rave ma problem, bo jego (prawdopodobnie) kobieta nie jest człowiekiem (o czym sam raczył napisać)... To jest dopiero problem.

[Arek 1973]

<blockquote class="ipsBlockquote"><div> </div><div>Moja matka zawsze jak wracała z wywiadówki, to była zła i mówiła, że musiała za mnie oczami świecić  </div></blockquote>hahaha, znam to powiedzenie, moja mama też musiała za mnie  świecić oczami,  czy  to oznaka stersu?,,,,,,napisałem to jako żart nie bierzcie tego  wytłumaczenia poważnie

[danut]

Arku 1973 - myślę, że tak jak i w bajce tak i w powiedzeniu, tak i w  Twoim żarcie coś prawdy jest. Ja wrócę do tego kota kiedy puścił te mocne strumienie światła - ano ze strachu przed odkurzaczem, zwiał nam wtedy na szafę, tak wysoko wyskoczył, coś w tym jest, ze stresu człowiek jest też zdolny do różnych nietypowych rzeczy, a sama energetyka to podstawa życiodajnej siły.

[Katarzyna_1]

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Andrzej 58" data-cid="117724" data-time="1413491769">Może być tak jak w przypadku z cytatu a może to naturalna sprawa.</blockquote>Ależ to jest do sprawdzenia,  można przeprowadzić eksperyment latem. Z wysmarowanymi włosami  odżywką z fluorescencyjnym proszkiem (lub specjalnym lakierem)- stanąć na brzegu spokojnej tafli Bałtyku w słoneczny dzień i spojrzeć na odbijający się cień w wodzie. Może jakieś refleksy się znowu ukażą na cieniu?