 Paraliz to mógł być owszem ale ze strachu. Nic dziwnego że sie bałeś, nei wiedziałęś przecież co to może być, to naturalny odruch.
  Paraliz to mógł być owszem ale ze strachu. Nic dziwnego że sie bałeś, nei wiedziałęś przecież co to może być, to naturalny odruch.Odnośnie samych dźwięków to jest to bardzo zastanawiające musisz jednak dokładnie opisać skąd dobiegał dźwięk, czy mieszkasz w bloku, domku jednorodzinnym, na którym piętrze itd. Ważny jest każdy szczegół. Dopiero wtedy będziemy mogli cokolwiek wnioskować.
Osobiście też przeżyłem podobne zjawisko. Spałem z bratem w pokoju (było grubo po północy, rodzice byli na weselu czy czymś tam) gdy nagle z kuchni zaczął dzwonić gwizdek taki jak z czajnika, był bardzo głośny, rano sprawdziłęm czy przypadkiem nie było to dźwięk z zewnątrz ale wszystkie okna były pozamykane, mój brat oczywiście też to słyszał ale baliśmy sie wtedy, nic nie mówiliśmy to siebie tamtej nocy (byliśmy dość mali - ja miałem jakies 8-10 lat)

