[quote name='sebek' post='24961' date='14 kwiecień 2008 - 23:25']A ja powiem tak : Sprawa latającego humanoida zrobiła wśród moich przyjaciół wielka furorę !!! Wszyscy tarzali się ze śmiechu !!!!  :lol:  :lol:  :lol:  Po przeczytaniu powyższego artykułu , twierdzili , że goście sie naoglądali filmiku z Meksyku i też chcieli mieć takiego u siebie we wsi !!!! 
A teraz moje zdanie : mnie to już na tej ziemi nic nie zdziwi !!!  :mellow:  Ale wydaje mi się, że to raczej nie był duch, tylko postać materialna , albo może i duch ?? To ważna kwestia i mało kto ją rozważa>
Jeżeli duch - ok , wszystko jest możliwe. ale jeżeli istniejąca , zmaterializowana postać, to jest to jakiś fenomen !!![/quote]
INFRA zainteresowała mnie tego typu przypadkiem przypadkiem bardzo interesującym, który nie jest typowym klasykiem CE-3 ale również Bliskim Spotkaniem  jak to R.Leśniakiewicz nazywa zerowego rodzaju. Bardzo podobne zdarzenia miałem okazję badać/dokumentować 15 km od mojej miejscowości Gliniku gdzie w pewnym stałym rejonie od lat 50 siątych do dziś odnotowano obserwacje UFO od CE- do Ce- 2 oraz jeszcze bardziej zadziwiające przypadki obserwacji dziwnych istot w tym rejonie ostatnie takie zdarzenie badałem w maju 2009 roku. Co ciekawe to gospodarstwo zostało opuszczone w latach 20 stych ponieważ ''działy się dziwne rzeczy' 'jakie nie wiem tyle tylko wie gospodarz tego gospodarstwa i jego matka z którą samotnie mieszka.
			
			
									
						
							LATAJĄCY HUMANOID W KONIEWIE
- 
				hoobertoos
 - Infrzak
 - Posty: 42
 - Rejestracja: sob gru 05, 2009 9:56 am
 - Kontakt:
 
Re: LATAJĄCY HUMANOID W KONIEWIE
Wszedłem dla ciekawości na youtuba . wpisałem "flying humanoid" i na pierwszej stronie znalazłem coś takiego CLICK . To przynajmniej w części rozwiało moje wątpliwości odnośnie niektórych tych nagrań z daleka przedstawiających latające postaci. Ciekawi mnie tylko kto ma na takie wynalazki patent i czy można gdzieś coś takiego kupić 
 
 
Odnośnie przedstawionego przypadku nie mam niestety nic do powiedzenia, poza tym chciałbym przeżyć taką sytuację . Ciekawe jak szybko bym uciekał ;]
			
			
									
						
										
						Odnośnie przedstawionego przypadku nie mam niestety nic do powiedzenia, poza tym chciałbym przeżyć taką sytuację . Ciekawe jak szybko bym uciekał ;]
Re: LATAJĄCY HUMANOID W KONIEWIE
hmm dziwna historia, ale ciekawsze jest to że świadek opowiada "Leciała bokiem twarzą odwrócona w naszą stronę." by za moment "Była to szara postać, twarzy nie było widać" bez sensu, jeżeli nie widział twarzy to skąd wiedział że ma odwróconą w ich stronę ?,  "odległość około 100 metrów, szara postać" wiele wyjaśnia.  Jak dla mnie to był wystrzelony jakiś przedmiot, lub człowiek 
, latający humanoid ? bez jaj.
			
			
									
						
										
						Re: LATAJĄCY HUMANOID W KONIEWIE
Nie wiadomo czy warto jest w to wierzyć
OSTRZEŻENIE!
Lapidarność stylu jest jakże chwalebna, jednak umieszczanie jednozdaniowych wypowiedzi w celu reklamowania swego portalu prędzej czy później kończy się ostrzeżeniem. W razie wątpliwości, zalecam kontakt z administratorem.
			
			
													OSTRZEŻENIE!
Lapidarność stylu jest jakże chwalebna, jednak umieszczanie jednozdaniowych wypowiedzi w celu reklamowania swego portalu prędzej czy później kończy się ostrzeżeniem. W razie wątpliwości, zalecam kontakt z administratorem.
					Ostatnio zmieniony śr maja 19, 2010 10:38 am przez arczigg, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
										
						Re: LATAJĄCY HUMANOID W KONIEWIE
Bardzo rzeczowa wypowiedz arczigg. Nie mniej jednak takie historie, zazwyczaj rodzą się w głowach ludzi którzy coś zobaczyli ale nie wiedzą sami do końca co. Później dochodzi do tego własna interpretacja zdarzenia, budowanie otoczki i proszę bardzo: nie zidentyfikowany latający humanoid. Oczywiście, nie chcę tutaj pisać o tym, iż tak jest przy każdym tego typu przypadku. W większości ludzie nie wiedzą co to mogło być, przypuszczają. Inni zaś z góry twierdzą, że to obcy, humanoid, istota  z innego wymiaru. W ostatnim przypadku analizy tego typu przypadków  przez ludzi, tworzą się podwaliny do niesłychanie fascynujących teorii.