Faktycznie... dziwne
Kasiu ospę lepiej przechodzić w dziecinstwie. Ja np chorowałam jako osoba dorosła i koszmarnie było...
A te fiolety... dziwny twn świat
			
			
									
						
										
						Sen a inteligencja
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Sen a inteligencja
Fakt, dziwny jest..., zważywszy na inne fiolety... 
			
			
									
						
							
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
			
						Re: Sen a inteligencja
Ale się babski temat zrobił, no proszę 
ja rzadko śnię ale jak mam już sen to zwykle jest jak film przygodowy. Szybka akcja, efekty i piękne kobiety ale nie mam na nic wpływu tylko obserwuję.
Potem się budzę i te 500.000 $ które miałem w ręce znika, Panna ucieka a za oknem nasza polska szara dupa zamiast ciepłego klimatu...
Poza tym w moich snach często pojawiają się postacie które dawno temu odegrały jakąś nikłą, wręcz minimalną rolę - rozmowa w 4oczy w realu 1-2 razy - a tu zdarza się głębsza faza.
Nasze komputerki są bardzo zagadkowe...
			
			
									
						
										
						
ja rzadko śnię ale jak mam już sen to zwykle jest jak film przygodowy. Szybka akcja, efekty i piękne kobiety ale nie mam na nic wpływu tylko obserwuję.
Potem się budzę i te 500.000 $ które miałem w ręce znika, Panna ucieka a za oknem nasza polska szara dupa zamiast ciepłego klimatu...
Poza tym w moich snach często pojawiają się postacie które dawno temu odegrały jakąś nikłą, wręcz minimalną rolę - rozmowa w 4oczy w realu 1-2 razy - a tu zdarza się głębsza faza.
Nasze komputerki są bardzo zagadkowe...
Re: Sen a inteligencja
Jak dlamnie senn jest to zbiór różnych obrazów jakie spotykamy w realu.
A później mózg łączy to w jakiś "Film"
chodź bywają przypadki że widzimy w śnie sprawy których nigdy na oczy nie widzieliśmy.
Ja osobiście zawsze podchodze z dystansem do swoich snów.
Różne miewałęm ale zazwyczaj senn odpowiadał mojemu stanu emocjonalnemu.
Bo podczas snu świadomość jest całkowicie wyłączona (oczywiście moim zdaniem) i działa tylko podświadomość.
			
			
									
						
										
						A później mózg łączy to w jakiś "Film"
chodź bywają przypadki że widzimy w śnie sprawy których nigdy na oczy nie widzieliśmy.
Ja osobiście zawsze podchodze z dystansem do swoich snów.
Różne miewałęm ale zazwyczaj senn odpowiadał mojemu stanu emocjonalnemu.
Bo podczas snu świadomość jest całkowicie wyłączona (oczywiście moim zdaniem) i działa tylko podświadomość.
Re: Sen a inteligencja
Myślę, ze w tym temacie- sen a inteligencja -jest wskazówka co do tego w jaki sposób nasz mózg potrafi pouwiązywać informacje ze sobą, jak je rozpoznawać, łączyć, układać, także ponoć zbadano w badaniach nad snem, że największe znaczenie ma w tym pamięć i jej funkcjonowanie u danej osoby, zdolność do zapamiętywania i zapisu najbardziej zbliżonego do faktów, czy zapisu ulegającemu przekłamaniom z biegiem czasu. Stad przypuszcza się, że bardziej realne sny pojawią się u tych pierwszych, a bardziej fantastyczne nierealne obrazy u drugich.W jakimś temacie Zbyszek zwraca uwagę na dziwne, powykrzywiane twarze, potworki w OOBE u  pijaków i ja zwróciłam uwagę, że w sumie potwierdza się to, że rodzaj snu i obrazu w nim zależy od osoby, która go opowiada,  nie tylko od inteligencji, ale także osobowości danej osoby, spokojne czy straszne- a charakter osoby wybuchowej, czy opanowanej, wydaje się, że sen nie jest od tego oddzielony i wszystko ma w nim swoje odbicie- sposób rozumowania, osobowość, dusza.
			
			
													
					Ostatnio zmieniony ndz kwie 01, 2012 7:44 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
										
						Re: Sen a inteligencja
W swiadomym wieloswiecie mozna nakreslic cos jak spis tresci.. Mozna sunac po niej uwaga jak w ksiazkach, Przegladac rozdzialy, strona po stronie , obserwujac ich zawartosc. Ciezko jest czytac jednoczesnie w wielu miejscach takie ksiazki. Czytamy ta lub inna kartke, chyba ze powyrywamy i rozkleimy na scianie, haha. Mozliwe jest jedynie objecie w umysle cala jej zawartosc, jako uogulniona idee.(stan odczuwamy na codzien)  Spis tresci stanow swiadomosci ma  wlasne rozdzialy, dajace sie selektywnie odczytywac- przezywac. Czyms takim jest wlasnie zwykly sen, w ktorym pozostale kartki- wlasciwosci umyslowe sa  przed nami zakryte.
			
			
													
					Ostatnio zmieniony pn kwie 16, 2012 6:41 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
										
						Re: Sen a inteligencja
Hm... A to nie jest tak, że w czasie snu nasza wyobraźnia i myśli są po prostu nie ograniczone? Jeżeli "pracujemy" w świecie bez ograniczeń umysłowych, to dlaczego by nie dało się wpaść na rozwiązania problemów?
W kwestii dobrej pamięci starych wydarzeń, tekstów, osób w czasie snu, wysnułem dwie teorie: pierwsza jest taka, iż mózg nas po prostu oszukuje i daje złudzenie odtworzenia historii, a druga odnosi się do hipnozy i ogromu naszego mózgu - tak jak w hipnozie znanej z filmów, możemy przypomnieć sobie wcześniej "niepamiętane" wydarzenia. A nasz mózg jest wykorzystywany przecież tylko w kilku % podczas świadomości, więc myślę, że dałoby się w śnie odtworzyć coś z przeszłości, co prawda (ponoć) zmienionego, gdyż wspomnienia ulegają zmianie wraz z biegiem lat.
			
			
													W kwestii dobrej pamięci starych wydarzeń, tekstów, osób w czasie snu, wysnułem dwie teorie: pierwsza jest taka, iż mózg nas po prostu oszukuje i daje złudzenie odtworzenia historii, a druga odnosi się do hipnozy i ogromu naszego mózgu - tak jak w hipnozie znanej z filmów, możemy przypomnieć sobie wcześniej "niepamiętane" wydarzenia. A nasz mózg jest wykorzystywany przecież tylko w kilku % podczas świadomości, więc myślę, że dałoby się w śnie odtworzyć coś z przeszłości, co prawda (ponoć) zmienionego, gdyż wspomnienia ulegają zmianie wraz z biegiem lat.
					Ostatnio zmieniony czw kwie 19, 2012 6:12 pm przez klocek, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
										
						



