Zwierzęta mają przeżycia duchowe?

[Newsman]

Mózgi ludzi i zwierząt zawierają pewne podobne obszary, które u Homo sapiens odpowiadają za przeżycia duchowe. Czy zatem inne ssaki mogą doświadczać tego, co według naszego długoletniego przeświadczenia czyniło nas ludźmi? Co robić, gdy kot doświadcza NDE?



[right]więcej...[/right]

[Zbyszek]

Mozna się wtedy podrapać po głowie, pukać po nosie albo uszczypnąć w oczy.

Kiedyś moja świnka morska dala nura niefizycznie z klatki i tyle ja było widać:)))

Znajomy zrobił w wyobraźni kłębek wełny. Kociak capnął go pazurem, jakby widząc w którym miejscu on się zwizualizował.

Kiedys siedziałem w aucie i straszyłem kota rozanielonego mi na rekach. Wyobrażałem sobie ze go wyrzucam przez okno,- syndrom aliena. Pare razy przerywał wtedy smaczne burczenie, potem się już nie nabierał.

[Katarzyna_1]

Bardzo prawdopodobne, że zwierzaki maja przezycia duchowe. Moje psiaki śnią. Ten mniejszy często płacze przez sen, dosłownie kwili.

[Korybut]

^^^ Tak to jest najdziwniejsze w naturze psów. Zwierzęta te jako tako nie płaczą. Jednak podczas snu zdarza im się wydawać dźwięki płaczu łudząco przypominające ludzkie szlochanie... czy może nie jest do jakimś dowodem na hmm... reinkarnacje?

[Arek 1973]

Myślę że nie rozwiążemy zagadki, zwierzaki nigdy nam tego nie powiedzą, a każdy może sobie myśleć po swojemu.

Przykład:

kot który często wchodzi i spędza dużo czasu w świątyni buddy to?

a) uduchowiony kot?

b) kot który szuka czegoś do zjedzenia?

c) kot który ma tam swoje legowisko?

[danut]

Nie prawda....zwierzęta przeżywają w podobnym jak ludzkie pojmowanie miłośc, zazdrość, tęknotę, przywiązanie, śnią a więc i marzą..a jakie stany im towarzyszą, a skąd możemy to wiedziec- nie opowiedzą, natomiast skoro dochodzą do nas sygnały o "duchach" takich tzn. odczuwamy ich po ich śmierci to ....

[danut]

.....to chodzi mi o doświadczenia pozacielesne tak samo i u zwierząt, że jest to możliwe...

[danut]

Nie wiem co znaczy w Twoim pojęciu naturalny Bóg...? Co innego jest wymyslanie pojęc na temat Boga, a co innego doswiadczanie tej siły, wszechmocy i czystej energii.

[danut]

Czytałam na szybko, prawda, ale doczytałam to, że te doznania mają byc wbudowane w jakiś obszar mózgu, a ja bym była za tym, że nie wbudowane, ale "podraźniane" przez jakieś impulsy, które on potrafi odebrac z zewnątrz.

[danut]

A ja też nie słyszałam, aby nasze babcie tak mówiły.....Czyli uważasz, ze to wszystko biologia?..Nie wiem nie zazywam ekstazy, ale przypuszczam, ze są to zupełnie inne doznania, chociaz za daleko zapędzilismy się w temacie o zwierzętach, to mam na uwadze np. grzebanie zmarłych przez słonie, czy wyczuwanie smierci przez psy i koty,- o! tak to babcie mówiły....