Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
Jak ktoś zwalnia pracowników to jest bardzo prawdopodobne, że ma kłopoty finansowe. Sam wierzę, że niektórzy potrafią rzucić urok i ktoś ma pecha, albo szczęście."kolezank mial raka, lekarze dawali mu duze szanse na wyjscie z choroby (oczywiscie nie byl leczony w polsce)" o co ci chodzi z tym stwierdzeniem?"Zawsze jak powiem mojemu chlopakowi ze cos sie zlego wydarzy to zawsze sie dzieje." - dziwne, bo w takiej sytuacji zazwyczaj można zmienić bieg wydarzeń. To już wiele osób doświadczało, gdy poszło się za przeczucie i zmieniło bieg wypadków to nie dochodziło do złych rzeczy.
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
Wydaje mi się, że twój tata nie ma z tym nic wspólnego, natomiast ty być może masz bardzo duzy wpływ na rzeczywistość za pomocą sugestii. Ale nie sposób tego stwierdzić, jeśli nie napiszesz o tym o wiele wiele więcej.
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
Ja też tak myślę jak forumowicze powyżej. To tylko nadinterpretacja zwykłych, powszechnych wydarzeń
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
odkopie trochę temacik i powiem że pewni ludzi mają rzadki dar wpływania na rzeczywistość kiedyś też myślałem że to nadinterpretacja dopóki nie przekonałem się że za pomoca myśli mozna do woli manipulować materią barionową tego wrzechświata część osób robi to mimowolnie ale prawdziwą potęge można osiągnąć gdy dar połączy sie z treningiem wtedy myślokształty staną się prawdziwe
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="sybreed" data-cid="112383" data-time="1392366890">... za pomoca myśli mozna do woli manipulować materią barionową tego wrzechświata...</blockquote>Proszę napisz co to jest ta "materia barionowa" i opisz jak zdobyłeś wiedzę, że można nią manipulować. Bez tych informacji trudno będzie podjąć dyskusję na ten temat. Poza tym po raz pierwszy spotykam się z taką tezą i chciałbym poznać na czym bazuje, wybacz moje braki, jak to wytłumaczysz będę mógł podjąć dyskusję.
Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
Murphy
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
Za zycia ludzie z latwoscia wplywaja na innych wlasnymi mysloksztaltami. Latwo jest te mysloksztalty wykramic energia zagorzalych emocji w ciele fizycznym. Gorzej ma taki psotnik po smierci, gdyz czesc z nich nadal istnieje a nie ma sie juz ochoty na wspomnienia. Wtedy takie dupikaty ciala astralnego, wchodzaa wlasnemu tworcy na glowe. Nawet czasami wciagaja w siebie jazn swojego tworcy, choc ona nie ma na to ochoty, - ma inne juz plany. A tu kicha, nic z tego, nie ma zlituj,- wciagaja w siebie, ograniczaajc wlasna dymensja jej swiadomosc i zaczyna sie kierat. Jedyny sposob, by tego uniknac po smierci, to zignorowac za zycia krzywdy, odcinajac sie w ten sposob od powstalych przy okazji mysloksztaltow. Staje sie to wtedy , gdy nas juz nie rajcuje sytuacja, ktora je wytworzyla. No, choc nie koniecznie. Moje zbujeckie ciagnely sie za mna do polroku, choc wpieralem sie ich ile sil w duszy.
To nie jaja ludzie, warto sie wykazac w zyciu dobrym charakterem:))) Dobry charakter, to jak renta po smierci. Wiadomo , ze ciezko, bo ludzie sie przeciez z takich nabijaja )))Powiedzialbymnawet, ze msciwy aczkolwiek sprawiedliwy charakter , to bardzo kiepski interes
To nie jaja ludzie, warto sie wykazac w zyciu dobrym charakterem:))) Dobry charakter, to jak renta po smierci. Wiadomo , ze ciezko, bo ludzie sie przeciez z takich nabijaja )))Powiedzialbymnawet, ze msciwy aczkolwiek sprawiedliwy charakter , to bardzo kiepski interes
Ostatnio zmieniony sob lut 22, 2014 9:18 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="112615" data-time="1393102666">To nie jaja ludzie, warto sie wykazac w zyciu dobrym charakterem:))) .... Wiadomo , ze ciezko, bo ludzie sie przeciez z takich nabijaja )))Powiedzialbymnawet, ze msciwy aczkolwiek sprawiedliwy charakter , to bardzo kiepski interes</blockquote> Mam mieszane uczucia. Cytowane powyżej zdania to czysta, banalna prawda. Reszty wypowiedzi nie rozumiem, może jestem ignorantem (no pewnie jestem), ale nie znajduję w nich żadnego sensu. Wiem, że Zbyszek to artysta (podziwiam, bo nie mam żadnego talentu) i ma inne poczucie rzeczywistości. Wszyscy mu wybaczą umieszczenie notatki o niczym w dowolnym temacie. Nie ma problemu.
Zapytam jeszcze raz, żeby nie zapomnieć o co chodzi w tej dyskusji:

Proszę napisz co to jest ta "materia barionowa"
Ostatnio zmieniony sob lut 22, 2014 9:43 pm przez artemius, łącznie zmieniany 1 raz.
Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
Murphy
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
e tam zaraz o niczym. strasze tylko troche. Jak sie pan A magicznie uprze na panu B i temu panu B sie zle potem dzieje, to pan A bedzie mial za to po glowie,. Autor tematu wyraznie spytal, czy za dzialaniami jego taty skyrwaja sie tajemne moce. To mowie ze tak, tyle ze sam jestem tajemny i malo mi w tym tajemnego. dokladniej nie chce mi sie pisac. Co to sa te mysloksztaly? A ale moze kto inny wyjasni.
Ostatnio zmieniony sob lut 22, 2014 10:01 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nadzwyczajne moce czy zbieg okolicznosci
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="112618" data-time="1393106331">e tam zaraz o niczym...A ale moze kto inny wyjasni...</blockquote>Dobry pomysł, niech ktoś to wyjaśni 

Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
Murphy