UFO wymysłem?

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: ADAX »

Wiecie co ? Jak przyglądam się dyskusjom, to im bardziej ktoś skupia się na temacie, tym dalej od niego odbiega.

Ale ok, to co zawarł w temacie Orson, to w większej mierze prawda. Ja wiem, że trudno jest pojąć, że ktoś może obcą cywilizację porównywać do boga, jednak jest to tworzone nawet nie świadomie. Tak samo wiara w UFO ? Co to jest się pytam ? Wiara w niezidentyfikowane obiekty latające ? haha, paranoja, może ja zacznę wierzyć w latające koty. Wiara w kosmitów ? o to już brzmi bardziej racjonalnie. Jednak czym jest sama wiara ? To pytanie bardziej złożonej odpowiedzi. Jednak dalej równe z pytaniem, czy wierzysz w boga. To jest to samo, wiara w kosmitów i wara w boga, wiara w UFO, yeti itp. Każdy wierzy w co chce, pieniądze ? taa a czemu nie, piktogramy ? proszę bardzo ! Wiara to myślenie, że coś istnieje, coś co jest lepsze od nas i wie więcej, to coś co musi być wartościowsze, to także nadzieja, nie tylko na to że to coś spotkamy i staniemy z tym w twarzą w twarz. To także nadzieja, że nasze życie może się zmienić, gdyż jest mało wartościowe i po tym będzie lepsze.

Trzeba to zrozumieć i samemu się nad tym zastanowić, a nie usilnie tkwić w jednym toku myślenia. Każdy z nas musi się rozwijać i iść, nawet wieloma drogami, a stanie w miejscu do niczego nas nie zaprowadzi.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: Katarzyna_1 »

Pantanal., w postępowaniu Orsona nie ma żadnych stereotypów - to bardzo młody człowiek. Dokładnie taki sam jak my byłlśmy młodzi, z tym, że on ma większy dotęp do wiedzy. My zaś (przynajmniej ja, ze swoimi przyjaciółmi zapieprzaliśmy z Uslissesem pod pachą oczywiście nie czytając go) po Nowym Świecie i wydawało się nam, ze tworzymy ten Nowy Świat nie wierząc w większości, ze coś się zmieni. Jednak zmieniło się. Dlatego nie potępiajmy innych za odmienny światopogląd. Pozdrawiam po cichu, rodzina jest...pa
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: azor »

[quote name='RysiekINFRA' post='69364' date='08 maj 2010 - 12:15']Gęśmi... Nie mylmy pojęć. Właśnie tego rodzaju propagowane filmy jak "UFO nad wulkanem" sprowadzają postrzeganie całego zjawiska jako dobrej komedii.[/quote]



Ryśku skąd masz pewność że to właśnie gęsi też o ty myślałem ale tuż obok wulkanu trochę to dziwne zresztą jest też inne nagranie ukazując juz jakiś technologiczny obiekt mknący w tym pyle to na pewni nie gąski ;)
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: azor »

[quote name='azor' post='69383' date='08 maj 2010 - 18:49']Ryśku skąd masz pewność że to właśnie gęsi też o ty myślałem ale tuż obok wulkanu trochę to dziwne zresztą jest też inne nagranie ukazując juz jakiś technologiczny obiekt mknący w tym pyle to na pewno nie gąski ;)

A co do UFO czy się to mi czy wam podoba czy też nie jest realne (to nie wiara) daje się obserwować, rejestrować na kamerach, radarach, zdjęciach pozostawia fizyczne ślady w otoczeniu kto tego nie zauważa jest totalnym ignorantem.[/quote]
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='azor' post='69383' date='08 maj 2010 - 16:49']Ryśku skąd masz pewność że to właśnie gęsi[/quote]



Arku nie jestem ornitologiem, może to inny gatunek ptactwa :D
soudak040771
Homo Infranius Plus
Posty: 702
Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: soudak040771 »

Tak, teraz sobie przypomniałem...przecież już w podstawówce na lekcjach biologii, pani mówiła, że gęsi i inne wszelakiego rodzaju ptactwo, ciągnie do każdego uaktywniającego się wulkanu... :lol:
może tak może nie
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:17 am
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: może tak może nie »

[quote name='soudak' post='69386' date='08 maj 2010 - 19:12']Tak, teraz sobie przypomniałem...przecież już w podstawówce na lekcjach biologii, pani mówiła, że gęsi i inne wszelakiego rodzaju ptactwo, ciągnie do każdego uaktywniającego się wulkanu... :lol:[/quote]

Motyw iż to przybysze pozaziemscy ciągną do każdego uaktywniającego się wulkanu brzmi rzeczywiście poważniej.



Kolega który założył ten temat ma oczywiście racja wpisując UFO w religijny kontekst, przesadza jednak nazywając każdego orędownika tego zjawiska wyznawcą tej quasi-religii. Czy mamy tu do czynienia z religią warto zapytać religioznawców, a oni odpowiadają na te pytanie twierdząco. Takim dowodzikiem jaki pierwszy przychodzi mi do głowy jest konferencja krakowskich religioznawców z UJ, sprzed ledwo 2 tygodni (fajnie aby badacze UFO interesowali się też i taki spotkaniami, a nie jedynie tymi spod egidy paranormalnej). Mówienie jednak, iż wszyscy którzy wierzą w UFO są jednocześnie wyznawcami nurtów tej nowej religijności, jest oczywiście przejaskrawieniem. Zapewne błąd wynika w rozumowaniu iż wiara równa się religii, iż terminy te są synonimami, co jest przecież nonsensem, ponieważ wiara jest tylko elementem składowym religii i do samej religii jej jeszcze daleko.



Stałbym również na stanowisku, że porównanie z czarownicami było jednak dobre. Mówienie iż czarownice istnieją bo ktoś tam kogoś spotkał kto nazwał się czarownicą jest niepoważne. A jakby Rysiek spotkał kobietę, która przy swoich 160 cm wzrostu twierdziłaby że ma 50 metrów, to szedłby w zaparte że 50-metrowi ludzie istnieją, bo rozmawiał z kobietą co twierdziła iż ma 50 metrów? Miotłolubne czarownice fruwające nad wioskami i tańcujące z diabłem zapewne nigdy nie istniały, mimo to przekonanie o ich istnieniu, a nawet widywanie z ich udziałem rożnych fantazyjne wydarzenia było w XVI-wiecznej Europie powszechne. Mozna znaleźć o wiele więcej takich przykładów, kiedy choćby nie wiem jak masowe zjawisko oparte, jednak w całości oparte na "czynniku ludzkim" na anegdotach, okazuje się następnie mniej lub bardziej szkodliwą bzdurą. Z coraz większa śmiałością możemy zacząć przypisywać UFO własnie do takiego niechlubnego towarzystwa.



Na koniec jeszcze ten nieszczęsny Wolski. Jeśli gwoźdź do trumny sceptycyzmy odlany jest z formy Pana Jana, to jest to kompromitujące dla naszych rodzimych badaczy UFO. Podejrzewam że historia ta ma więcej niż jednego ojca, wliczając w to "badaczy" którzy "badali" ten przypadek. Tak prości ludzi jak Wolski zawsze byli łatwym łupem dla poszukiwaczy sensacji. Trzeba naprawdę dużooo dobrej woli (aby nie nazwać tego mniej sympatycznie) aby w narracji Wolskiego nie dostrzec bijącej z niej naiwności. Powtórzenie praktycznie wszystkich stereotypowych wyobrażeń z najtańszej wersji sci-fi dawnych lat, łącznie z tymi które wzbudzić dziś mogą jedynie zażenowanie (np. zachowanie obcych). Dodatkowo przekonwertowany przez umysł prostego chłopa, na tyle na ile potrafił. Jeśli takie historie warte są odkopywanie, nie widzę przeszkód aby wrócić do opowieści o mieszkańcach naszego Słońca.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: azor »

Popieram masz całkowitą rację Pantanal sceptykom nie dogodzi za żadne skarby ale to juz nie o Wolskiego chodzi lecz o całokształt badanej sprawy przez różne osoby Ci sceptycy dla swoich naginanych faktów zapominają o wielu psychologicznych badaniach Wolskiego, które były jednoznaczne. Zapominają też że Wolski nigdy nie uważał ich za UFO/kosmitów on nie wiedział z czym się zetknął.

Przykro mi to pisać ale niektóre młode osoby interesujące sie tą tematyką od krótkiego czasu próbują na silę obalić zdarzenia, i robią się ''mega znawcami'' tylko że poza internetem nie poczuli smaku jak to jest badać/dokumentować różnego typu obserwacje UFO w terenie, nie znają podstaw rejestracji a pamiętam jak ponad 100 stronicowy poradnik rejestracji NOL opisał K.Piechota,dziś kompletnie nie znany a szkoda bo jest napisany na podstawie badań kryminalistycznych.

Emilcin jest jednym z najlepiej udokumentowanych relacji CE-3 w Polsce być może były lepsze ale nie przeprowadzono nigdy potem w Polsce czegoś podobnego ponieważ ufologia nie ma zaplecza brakuje dosłownie wszystkiego od psychologów po fizyków. Dlatego zawsze w nieco lepszej sytuacji byli badacze na zachodzie wtedy i teraz.
może tak może nie
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:17 am
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: może tak może nie »

Cóż to takiego dziwnego, że efekt badacza uwydatnia się silniej przy młodych, czy słabo wykształconych respondentach? Można sobie z tego niewybrednie żartować, niemniej tak własnie jest. Ja np na początku tej dekady prowadząc badania we wiosce pod Leskiem w Bieszczadach doprowadził do zjawiska krwawiących drzew jakie ponoć widzieli mieszkańcy po moim wyjeździe, co było nawet opisywane w lokalnej prasie. Był to efekt moich badań terenowych jakie tam prowadziłem na temat diabła, nie zagłębiając się już w szczegóły jak do tego doszło, badania przeprowadzone były zgodnie z metodologią, a i tak potrafiłem wpłynąć w taki sposób na całą niewielką wioskę (wtenczas jeden i jedyny raz w życiu miałem okazje rozmawiać z prawdziwą ludowa wiedźma, starą kobietą mieszkającą w lesie i robiącą eliksiry dla co bardziej zabobonnych pobliskich mieszkańców). Łatwo sobie wyobrazić, a przynajmniej mi łatwo sobie wyobrazić, jaką historie może stworzyć żądny niesamowitych opowieści napalony UFOlog, czy regionalny dziennikarz bez znajomości sztuki. Stąd takich przekazów nie można traktować jako wiarygodnych dowodów. Druga rzecz to czy są przekazy mniej i bardziej wiarygodne? Oczywiście że tak i bynajmniej nie tylko w tematyce UFO, tak jest w życiu. Pewnie jakby ciebie bracie jeszcze rano zapytać czy tak jest, również byś potaknął, ale teraz chcesz mi być na przekór, Ok. Pierwszy kontakt którym będą kosmiczne kuraki z Jowisza, które przylecą do mnie bo jedyne co może uratować ich cywilizacje jest mój mocz jest np mało wiarygodną opowieścią i to z różnych powodów, mnie wiarygodną niż te które snuł Asimov czy Sagan, bo w tych wzięto poprawkę na realia i to co wiemy już o rzeczywistości. Z dwojga złego bardziej wiarygodny jest mniejszy latający spodek niż wielgachny statek matka unoszący się tuż nad ziemią. Skąd wiemy że te drugie nie latają nad Ziemią, można dodać jako pytanie w waszym konkursie. Czemu tak się dzieje tłumaczył Lawrence Krauss, a lektura Kraussa to absolutny obowiązek nim cokolwiek zacznie mędrkować o UFO. Każdy może znaleźć sobie mnóstwo innych przykładów na istnienia rozróżnienia na mniej i bardziej wiarygodne świadectwa, ale jeśli ktoś chce twierdzić że taki, może nie do końca obiektywny podział, nie istnieje, oczywiście jego sprawa.
może tak może nie
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:17 am
Kontakt:

Re: UFO wymysłem?

Post autor: może tak może nie »

Jeszcze się tak zapytam z ciekawości, bo już widziałem podobne stwierdzenie w tym wątku, cóż to za "wiele jednoznacznych psychologicznych badań"? Jednoznacznych w czym?
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”